Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Umówiłem się na jutro z panem Głogowskim w firmie Łoboda, zobaczymy jak będzie, po obiedzie odprowadzam auto. Pozdrawiam Marcin

Głogowski to prawa reka Marka. Ale jak bedziesz miał okazje pogadaj z samym Markiem zobaczysz jak przyjemnie sie z tym gościem rozmawia-to mnie skłoniło zeby tam dac auto. Konkretnie i na temat a nie jak inni zobaczymy,tego nie wiemy tamto trza sprawdzić i takie tam...

Zostawiłem auto do naprawy, jutro będę miał wycenę a prawdopodobnie w piątek auto do odbioru. Pozdrawiam Marcin

Daj znac jak sie to zakończy. Mam nadzieję,że nie bedzie zbyt boleśnie.

Wstępna wycena to 6800 ale może coś jeszcze dojdzie, spalone kilka płytek i padł konwerter, sprawdzają jeszcze sterowanie, kosz forward cały nie wymaga wymiany, olej zalewają oryginalny - niebieski. Szczegóły podam po odbiorze auta, prawdopodobnie jutro. Dają roczną gwarancję.

I co w temacie Marcin LPG auto śmiga?
Przy jakim przebiegu ci się to stało?

Stało mi się to przy przebiegu rzeczywistym, udokumentowanym i sprawdzonym w systemie komputerowym 250 000. Auto naprawione, śmiga, portfel lżejszy o sporą ilość gotówki. Gdyby olej był wymieniany na przykład po 100 000 i później co 50 000 to prawdopodobnie jeszcze następny właściciel nie miałby problemów z tą skrzynią.

[ Dodano: 2015-07-13, 22:16 ]
Za naprawę 7600 brutto i jeszcze czeka mnie po przejechaniu 500 - 1500 km wymiana oleju za trochę ponad 1000 PLN. Diagnoza mechaników: opiłki z oleju przytkały kanaliki na płycie sterującej, co prawdopodobnie było przyczyną spalenia płytek, brudniy i zanieczyszczony opiłkami olej był też przyczyną zatarcia łożysk w konwerterze i jego przedwczesnego zużycia. Olej zalano oczywiście oryginalny, niebieski za 180 PLN za litr, zdaniem serwisu żaden zamiennik nie wchodzi w grę, do tej skrzyni tylko oryginalny olej, dlatego jakakolwiek wymiana oleju w tej skrzyni to wydatek ponad 1000 PLN. Na razie mam nie jeździć dłuższych odcinków niż 250 km, chyba, że z przerwą około 30 minut i nie butować auta. Zapewne chodzi o to, żeby nie przegrzać świerzo wyremontowanej skrzyni. Aut ma zrobioną adaptację skrzyni, odbyły się trzy jazdy próbne. Oprócz wymiany uszkodzonych podzespołów (konwerter został zregenerowany, mają do tego specjalną linię) wymieniono olej w dyfrze, wymieniono uszczelnienia w skrzyni, filtr i uszczelkę oczywiście też i wykonano czyszczenie elementów sterujących. Na koniec adaptacja. Napiszę jak się skrzynia sprawuje po najbliższej wymianie oleju, czyli niedługo. Pozdrawiam forumowiczów Marcin

MarcinLeg pisze:Stało mi się to przy przebiegu rzeczywistym, udokumentowanym i sprawdzonym w systemie komputerowym 250 000. Auto naprawione, śmiga, portfel lżejszy o sporą ilość gotówki. Gdyby olej był wymieniany na przykład po 100 000 i później co 50 000 to prawdopodobnie jeszcze następny właściciel nie miałby problemów z tą skrzynią.

[ Dodano: 2015-07-13, 22:16 ]
Za naprawę 7600 brutto i jeszcze czeka mnie po przejechaniu 500 - 1500 km wymiana oleju za trochę ponad 1000 PLN. Diagnoza mechaników: opiłki z oleju przytkały kanaliki na płycie sterującej, co prawdopodobnie było przyczyną spalenia płytek, brudniy i zanieczyszczony opiłkami olej był też przyczyną zatarcia łożysk w konwerterze i jego przedwczesnego zużycia. Olej zalano oczywiście oryginalny, niebieski za 180 PLN za litr, zdaniem serwisu żaden zamiennik nie wchodzi w grę, do tej skrzyni tylko oryginalny olej, dlatego jakakolwiek wymiana oleju w tej skrzyni to wydatek ponad 1000 PLN. Na razie mam nie jeździć dłuższych odcinków niż 250 km, chyba, że z przerwą około 30 minut i nie butować auta. Zapewne chodzi o to, żeby nie przegrzać świerzo wyremontowanej skrzyni. Aut ma zrobioną adaptację skrzyni, odbyły się trzy jazdy próbne. Oprócz wymiany uszkodzonych podzespołów (konwerter został zregenerowany, mają do tego specjalną linię) wymieniono olej w dyfrze, wymieniono uszczelnienia w skrzyni, filtr i uszczelkę oczywiście też i wykonano czyszczenie elementów sterujących. Na koniec adaptacja. Napiszę jak się skrzynia sprawuje po najbliższej wymianie oleju, czyli niedługo. Pozdrawiam forumowiczów Marcin

Do tej skrzyni leje sie zielony olej (lifeguard8)

http://www.zf.com/media/media/document/ ... kit_PL.pdf

kolory olejow znajdziesz na samym koncu tego dokumentu

http://www.apra-europe.org/dateien/down ... ronics.pdf

Zalano G0601162A2, jego cena brutto to 215 PLN za litr, wydaje mi się, że mechanik mówił "niebieski", ale może się mylę. Podany przeze mnie numer jest z zestawienia wykonanych prac. Pozdrawiam Marcin

MarcinLeg pisze:Zalano G0601162A2, jego cena brutto to 215 PLN za litr, wydaje mi się, że mechanik mówił "niebieski", ale może się mylę. Podany przeze mnie numer jest z zestawienia wykonanych prac. Pozdrawiam Marcin

a czujesz roznice w pracy skrzyni po naprawie
czy auto jezdzi tak samo zwawiej czy bez zmian

Różnica jest powalająca, auto szybciej łapie biegi, nie ma szarpnięć przy zmianie biegów, skrzynia pracuje bardzo płynnie, wsteczny wchodzi od razu, a przed remontem z opóźnieniem. Trudno cokolwiek zarzucić skrzynce po remoncie, zobaczymy jak będzie dalej. Pozdrawiam Marcin

[ Dodano: 2015-08-02, 21:01 ]
Po 1000 km wymieniłem olej, koszt to 1500 brutto, zlany olej był czysty i bez opiłków, niestety w Legnicy zdarzyło się raz szarpnięcie przy zmianie z 1 na 2 bieg, wkrótce jadę do Macedonii więc zrobię kilka tysięcy, mam nadzieję, że nie będzie problemów. Jeżeli szarpnięcie się powtórzy to pojadę z reklamacją. Następna wymiana oleju po 15 000 ale jężeli próbka będzie czysta to obędzie się bez wymiany. Pozdrawiam Marcin