uszkodzona hydraulika

dani5236 · Post autor: **dani5236** » 27 cze 2015, 21:58

tak jak w temacie wytarly sie walki i jedna dzwigienka spadla,stalo sie to podczas jazdy przy 120km/h i auto po chwili zgaslo,to ze czeka mnie wymiana wszystkich walkow i hydrauliki to wiem tylko ze na dwoch cylindrach brak cisnienia,dzwigienka spadla tylko z jednego cylindra.czeka mnie jeszcze teraz sciagniecie glowicy ale moze mial ktos taki przypadek,czyzby tlok spotkal sie z zaworem itd?

Daniel1555 · Post autor: **Daniel1555** » 28 cze 2015, 19:13

Jakiś miesiąc temu zmieniałem hydraulikę i też wypadła jedną dźwigienka (na zaworze ssącym ,ale są 4 na tłok ,więc chodziło, tylko silnik się nie wkręcał , a dźwigienka leżał w głowicy ) ale ja tak jeździłem dłuższy czas i nic się nie stało . Może zatarł się zawór w prowadnicy i się nie zamyka

dani5236 · Post autor: **dani5236** » 29 cze 2015, 00:11

u mnie tez lezala w glowicy,ale tylko jedna wiec moga to byc zawory,tak czy inaczej glowica jest do sciagniecia.a jakiej firmy walki kupywales?

kryhawrc · Post autor: **kryhawrc** » 30 cze 2015, 21:02

jak dzwigienka cała to sie nie spotkal z tłokiem. Jak zlamana to wiadomo.
Nie mówcie tylko ze wy jeździcie autami w takim stanie?

dani5236 · Post autor: **dani5236** » 30 cze 2015, 21:30

ja juz nie jezdze :)auto normalnie pracowalo az po prostu silnik w trasie zaczol chodzic nie na wszystkie cylindry i zgasl...po sciagnieciu dekla jedna dzwigienka lezala obok,dwie nastepne wyciagnolem reka spod walka,taki byl tam luz.no ale nie ma cisnienia na dwoch cylindrach.