Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam! Mam problem z moją A6 C6 2010r 3.0tdi Tip+Q- mianowicie: Miałem szkodę moja audi została trafiona przednie koło, nie wystrzeliły poduszki,ale zniszczona felga, PĘKNIĘTE DWA WAHACZE DOLNE W POŁOWIE, błotnik, zderzak maska- ogólnie sporo. Do tego jeszcze "wyskoczyła" półoś ze skrzyni- smutno,brak finansów,auto stało a ja zbierałem gotówkę. Ok tydzień temu odstawiłem auto do warsztatu-rozebrali,kupiłem części zawieszenia,półoś tak żeby auto samo wjechało na lawete do blacharza. Mechanik poskładał zawieszenie,wsadził półoś-odpalamy i wyjazd z podnośnika no i :shock: :shock: :shock:

Po odpaleniu auto zmienia biegi,ale jakoś tak bardzo luźno,bez oporu,jakbym palcem w wodzie mieszał i nie rusza. Na wyświetlaczu cały czas pokazuje,że jest na P i nawet jak lewarek jest na pozycji S lub D to auto nie rusza,nic się nie dzieje,a wyświetlacz nadal pokazuje P. Co mogło się stać,od czego zaczynać naprawe?

Nie wydaje mi się aby skrzynia była uszkodzona mechanicznie, nie ma nawet żadnego zadrapania, rozsypał się przegub wewnętrzny i tyle podczas szkody. Czy możliwe że skrzynia jest do wymiany? Nie wydaje mi się,uważam,że to jakiś błąd elektryczny/jakieś cięgna-lewarek żyje swoim życiem i jest taki luźny jakby się jakiś przewód oberwał. Jaka jest Wasza diagnoza? Jakiś czujnik po wypadku,gdzie szukać pomocy? Mieszkam pod zielona górą i nie znam żadnego mechanika od takich spraw,nie chciałbym też zostać naciągnięty na remont skrzyni lub jej wymiane jeżeli jest szansa że dobra diagnoza jest potrzebna. Proszę o pomoc. Jutro rano spotykam się z moim mechanikie i będziemy "coś" szukać,ale co...? Podpowiadajcie.

[ Dodano: 2015-03-15, 20:08 ]
Panowie ,żadnych sugestii?:(