Sprawa dotyczy silnika a6c5 1.8T APU 2000r. (gaz, virus), ośka
Od dłuższego czasu 6-7 miesięcy występuje u mnie postępujący problem z wyciem (dźwięk dużego odkurzacza / buczenie- jak dmuchanie w butelkę od piwa
Dźwięk ten początkowo pojawiał się sporadycznie podczas jazdy pod górkę i powiedzmy ten moment doganiania auta przed sobą i lekkie odpuszczenie mocy skutkował wyciem, teraz mogę sam wywołać buczenie "wstrzelając" się obrotami w "TEN" moment - "ten" ponieważ muśnięcie gazu jak i lekkie odpuszczenie gazu likwiduje buczenie, utrzymując obroty w "tym" zakresie mogę utrzymać ten dźwięk 1-3 sekundy (myślę że jest to zakres kilku setek obrotów 100-300)
DV (ASO)ma 1.5 roku a N75 (ASO) 5 miesięcy, nowe przewody podciśnienia, przy czym zanim wymieniłem N75 ,buczenie też występowało lecz sporadycznie (jazda pod górkę, utrzymywanie stałej prędkości podczas jazdy pod górkę - i moment minimalnego obciążenia silnika skutkuje tym wyciem.
Choroba postępowała cały czas i teraz jest to bardzo częste i nie tylko podczas jazdy pod górkę, mogę sam to sprowokować pedałem gazu i moment lekkiego odpuszczania gazu skutkuje wyciem. Auto ma gaz i wirusa.
Muszę sprawdzić szczelność układu ponieważ mam wrażenie że auto słabiej się zbiera niż po odebraniu od tunera, dodam że doładowanie trzyma ok do 0.9 bara i przepływka liczy do 160 g/s , nie hamowałem auta i nie wiem jak by wyszło na wykresie ale podczas jazdy próbnej po virusie miałem uśmiech dookoła głowy teraz jakby idzie sporo lepiej niż seria ale gorzej jak po zrobieniu programu,chyba że to jest ten efekt przyzwyczajenia się - ale ja w to wątpie.
N75 raczej wykluczam, DV też - sprawdzona miesiąc temu, jedyne co mi przychodzi do głowy to N249 - że to on jest przyczyną i zamiast otworzyć DV przy lekkim odpuszczeniu gazu(przez podciśnienie ze zbiornika) to otwiera ciut później DV podciśnieniem z kolektora a wtedy już ciśnienie cofa się na przepustnice i buczy.
Nie jestem głombem z mechaniki ale wolę zgłębić temat wcześniej żeby wiedzieć za co się brać zawężając potencjalny zbiór przyczyn, więc jeśli ktoś się spotkał i rozwiązał ten problem to będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi
Dzięki
Radek
Pozwolę sobie wkleić link do strony innego forum lecz temat dotyczy dokładnie tego samego problemu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 9#14475389
Znalazłem coś nowego na turbinie:
http://naforum.zapodaj.net/7c628d434691.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/98a00458c0ce.jpg.html
przedmuch... teraz pytanie : jest tam jakaś uszczelka która mogła się wypalić czy jednak muszla do wymiany?
Co radzicie?
