Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam, od kilku dni jestem posiadaczem auta Audi A6 C5 2,5 TDI

Nr nadwozia WAUZZZ4BZXN078389
model audi a6 2,5 tdi
A6
Data produkcji 08.02.1999
Rok modelowy 1999
typ handlowy 4B20FC
numer silnika AKN
numer skrzyni biegów DQS
numer napedu osiowego 6S
Wyposazenie BP
kolor dachu W9
kolor zewnetrzny / numer koloru W9 / Z9U

Przyciemniane szyby tył.


Oczywiście przed zakupem auto zostało sprawdzone u mechanika, który podłączył auto do komputera, dokładnie przemaglował i pokazał mi jakie elementy mechaniczne są do zrobienia. Oczywiście ja (laik) nie wiedziałem jakie są koszty np. wymiany Tuleji z tyłu, czy osłony przeguba. Ponoć drobny wydatek, więc nie przykuwałem uwagi. Auto zostało kupione za kwotę 6700zł, od sympatycznego Pana, który umawiał się ze mną, że ubezpieczenie zostawi mi do lipca tego roku. Następnego dnia udałem się do ubezpieczalni sprawdzić jak wygląda sytuacja. Okazało się, że za ubezpieczenie ów miły Pan zapłacił tylko jedną ratę z 4, co mnie zaniepokoiło i zacząłem szukać więcej usterek (o których nie wspomniał) Auto kupiliśmy będąc pod ogromnym wrażeniem zadbanego wnętrza, podgrzewanych foteli i sporego miejsca dla dzieci. Jak to laik nie sprawdziłem wszystkich szyb, świateł i drobnych a oczywistych rzeczy. Światła świecą na bardzo krótką odległość, co bardzo przeszkadza w nocy, bo nic nie widać. Szyby z tyłu raz działają raz nie. Korek wlewu paliwa jest zastępczy, a blokada wlewu nie działa, w każdej chwili można ją otworzyć. Z wad o których było nam wiadomo to 3 elementy są do polakierowania, bo auto było po kolizji i ów miły Pan wymieniał maskę, zderzak, 1 lampę i błotnik. Dlatego niby tak niska cena za auto (z 7200 zlicytowaliśmy na 6700). Wymienione elementy są w podobnym kolorze co reszta auta, więc nie ma tragedii (jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. zdjęcia dodam przy następnej okazji).

Jeśli jest tu kilku fanów Audi A6 C5, to bardzo proszę o poradę czy to auto jest warte takich pieniędzy, oraz czy widząc zachowanie sprzedającego mogę się spodziewać więcej wad ukrytych ?

Chciałbym wymienić rozrząd, rolki, paski, pompę wody, tuleje itp. Czy po odpowiedniej eksploatacji samochodu jest jakaś gwarancja, że silnik się nie rozleci ?

Poprzednie auto jakim jeździliśmy zrobiło 50 tys. km w przeciągu 2 lat, nowym samochodem planujemy wyjazd nad morze ok. 1000 km jazdy.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Mariusz

A6C5 2.5TDI za 6700zł hmmmmm, nie spodziewałbym się, że będzie to dobre auto.
Faktem jest, że z tym motorem jest ciężko sprzedać i dlatego ceny C5 z tym silnikiem są najniższe.

Gwarancji, że silnik się nie rozleci to chyba nie ma w żadnym aucie bo to tylko urządzenie i zawsze może coś paść.

Silnik 2.5TDI jak pewnie wiesz jest specyficzny i prawdopodobieństwo, że wytrą się wałki, padnie hydraulika w głowicy czy pompa VP44 jest dość duże a wtedy podwoisz koszt zakupu.
Wątpię żeby w/w elementy były w oryginale gdyż to auto ma 16lat i pewnie ktoś już to robił, pozostaje pytanie kiedy i jak to zostało zrobione i ile wytrzyma.

Jak to mówią "Piłka jest już w grze" więc pozostaje jeździć i wymieniać elementy które tego wymagają.

DraGo1986 pisze:Auto kupiliśmy będąc pod ogromnym wrażeniem zadbanego wnętrza, podgrzewanych foteli i sporego miejsca dla dzieci.

Pamiętaj że takie rzeczy to zawsze dodatkowe bajery.Zawsze się patrzy jak wygląda buda,silnik,zawieszenie od tego zależy sprawność i bezpieczeństwo auta.I nigdy nie wierz w to co mówi sprzedający.Zawsze powie to co chce usłyszeć klient.Jak napisał ernieball, ze względu na panujące opinie o 2.5 TDI ceny są niskie.Teraz policz na spokojnie ile wyniesie cię doprowadzenie auta do dobrego stanu i sam sobie odpowiedź czy warto i czy możesz sobie na to pozwolić. Pozdrawiam

A skąd pomysł na akurat ten silnik? Rozumiem, że decydował tylko budżet bo jakbyś poczytał choć trochę w internecie raczej byś go nie kupił

Jak pan nieszczególnie uczciwy to zakładam na liczniku 200-250 tys a w rzeczywistości 2x tyle. Albo wystawiaj jak stoi i staraj się odzyskać kasę albo trzeba jeździć i te drugie tyle co za niego zapłaciłeś mieć w zanadrzu.

Jeśli chodzi o problem z elektryką tylnych szyb - możliwe, że kable się uszkodziły w zgięciach. Drzwi się otwiera/zamyka, kabel się porusza i mógł się uszkodzić w tych miejscach. Polecam szybko się temu przyjrzeć, zanim dojdzie do zwarcia w instalacji elektrycznej (jeśli elektryka raz działa, a raz nie - możliwe, że izolacje kabli się przetarły).

DraGo1986, zawsze przy tych kwotach trzeba brać pod uwagę różne rzeczy. Z kumplem mechanikiem który zjadł zęby na 2,5 TDI kupiliśmy z tydzień temu c5 2003 i co? Tip się wysypał po kilku dniach. Mimo tego że wszystko sprawdzone i auto uczciwe. Niestety ale trzeba przy takim aucie liczyć się z kosztami. Co do eksploatacji to niestety a6 to auto z wyższej półki więc i ceny są na wysokim poziomie. Rozrządy nie są tragicznie drogie, heble do przeżycia. Najgorzej silnik jak źle trafisz to za chwile najlepiej szukać drugiego w miare zdrowego choć i ztym będzie problem bo juz swoje przez te kilkanaście lat przejechały...

Co do szyb z tyłu polecam najpierw wyjąć przełącznik szyb z drzwi kierowcy, rozebrać i zobaczyć czy nie jest uszkodzona blokada tylnych szyb. Gdzieś na forum był tema o tym więc szukajka w dłoń i powodzenia Za 6700 i drugie tyle co włożysz będziesz miał wiele rzeczy naprawionych/wymienionych i przez kilka lat pośmigasz spokojnie.

Pozdro

Wielkie dzięki za odpowiedzi Panowie!

DraGo1986 pisze:Jeśli jest tu kilku fanów Audi A6 C5, to bardzo proszę o poradę czy to auto jest warte takich pieniędzy?

A nie zastanawiałeś przed zakupem czemu takie auto kosztuje tyle co średniej klasy rower?
Zresztą teraz nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, a awarie które wypisałeś w gruncie rzeczy to są bzdety.

Przyznam, że akurat ceny 2.5 TDi znam dość dobrze, bo sam od początku roku szukałem A6-tki z tym silnikiem i powiem, że cena wyjściowa, czyli te 7200 zł na 1999 rok sprzed liftu jeszcze, to wcale nie taka dziwnie niska. Cena, bym powiedział, akurat, bo tyle właśnie te auta stoją teraz. Co prawda to zdecydowanie zależy od wyposażenia i stanu wizualnego, bo o tym w ogóle nie wspomniałeś.
Polifty z 2001-2002 można swobodnie w granicach 10 000 kupić, jeżeli stan idealny, to z 15 000 max. Przedlifty z Twojego rocznika w stanie normalnym nie przekraczają raczej 10 000 zł. Ja za swojego dałem równo 10 000 w ubiegłą sobotę, ale tutaj akurat dobrze trafiłem.

Wrzuć zdjęcia, wrzuć info o wyposażeniu, to będzie można napisać czy przepłaciłeś, czy nie.

DraGo1986 pisze:Światła świecą na bardzo krótką odległość, co bardzo przeszkadza w nocy, bo nic nie widać. Szyby z tyłu raz działają raz nie. Korek wlewu paliwa jest zastępczy, a blokada wlewu nie działa, w każdej chwili można ją otworzyć.

sorry ale jak takie coś czytam to mnie szlag trafia i nie raz zastanawiam się czy sprzedać auto bo może klient zacznie wydzwaniać ze wycieraczki nie oryginalne.ludzie te auta mają po 400-500tys przebiegu i prawie 20lat w dodatku kosztują tyle co jak już ktoś wspomniał dobry rower.powiedz czego oczekiwałeś po takim aucie?? ze będzie jak z salonu??ze wszystko będzie działać idealnie??trzeba było dokładnie obejrzeć a przy każdej znalezionej usterce zbijać cene.może byś za 5k wytargał.
skoro już kupiłeś to już po ptokach,szykuj dużo monet albo sprzedaj to dalej jak najszybciej.

Jak wyzej. Zalozyciel tematu powinien przeczytac 2 pierwsze zdania ktore sam napisal.Czlowieku zbiles jeszcze ponad 10% z Ceny ktora i tak juz byla smiesznie niska nawet jak na 2.5tdi nie trzeba sie znac aby wejsc na allegro oraz mobile de i zerknac jakie sa srednie ceny tych aut. 5 minut roboty w zaciszu domowym.

Z tylnymi szybami tak jak koledzy wyżej napisali - najpierw sprawdzić panel sterowania szyb od strony kierowcy, a dokładniej blokadę szyb z tyłu. Jeżeli to nie przyniesie rozwiązania to kable sprawdź te w osłonie gumowej między slupkiem, a drzwiami i życzę bezawaryjności... choć będzie ciężko;) pozdrawiam