Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam, mialem ostatnio troche klopotow z obrotami, bez begu falowanie pomiedzy 500-750 obr. Czasami potrafil zgasnac, na skrzyzowaniu, po wymianie aku bylo troche gozej, ale sie unormowalo, troszke faluje, ale nie gasnie.

Pojechalem dzisiaj do mechanika, ktory podpial furke pod kompa, i pokazalo mu Przepustnica i przeplywomierz do wymiany. Przepustnice powiedzial ze zregeneruje.
Za to chcial £120, ale moje pytanie brzmi, czy mozna tak jezdzic, wybieram sie do polski za 3 tyg, czy moge tak jechac? W polsce mam znajomego mechaniora i wole jemu to powiezyc, ale czy to bezpieczne tak jechac? I czy nie spali wiecej benzynki?

Oraz dojzalem ze te cienkie przewody chyba to sa podcisnienia, takie powlekane jakims wloknem i dwa sa pekniete, mechanik powiedzial ze to niewazne.. co wy na to?

Pozdrawiam!

[ Dodano: 2009-03-07, 17:19 ]
Wiec wyczyscilem ta przepustnice sam i powymienialem te rurki wszystkie. I jest napewno lepiej, nie gasnie, obroty nie faluja, tylko wydaje mi sie ze troche wolno zchodzi z obrotow, nawet nie miem jak to opisac, ale jak przygazuje to obroty opadaja wolniej niz przedtem, tzn jak w czasie jazdy wcisne sprzeglo to od razu obroty na jakies 1300 i spadaja do 750. Czy tak ma byc?
Pozdrawiam!

zenonek pisze:dojrzałem ze te cienkie przewody chyba to są podciśnienia, takie powlekane jakimś włóknem i dwa są pęknięte, mechanik powiedział ze to nieważne..

Gratuluje wiedzy temu mechanikowi. Sam niedawno miałem problem z tym, że auto nieraz gasło podczas dojeżdżania do skrzyżowania i ścigania nogi z gazu. Dokładnie ta sama przyczyna. Dwa przewody od podciśnienia uszkodzone oraz zabrudzona przepustnica. Teraz autko chodzi jak zegarek.

pawelk600 pisze:Co do wolno spadających obrotów to teraz musisz podpiąć kompa i wykonać nastawy podstawowe przepustnicy tzw.autonaukę regulatora przepustnicy.

O tym co mówisz nawet nie wiedziałem a mam ten sam problem. Jutro lecę do mechanika na tę autonaukę Pozdrawiam wszystkich.

tak szczerze to znam w poblizu tylko tego mechanika, a do niego juz nie wroce, mam wrazenie ze chcial mnie naciagnac, szczegolnie ze nawet maski nie otworzyl!! tylko kompa podpial.

Odnosnie obrotow, to odlaczylem na krotki czas przewody od aku, jak juz ktos kiedys sugerowal, i niby nic sie nie zmienilo, ale po zrobieniu kilku kilometrow wszystko jest ok! Od kad mam to autko (3 lata) tak dobrze to nie mialem! Ladnie odpala, i obroty nie spadaja ponizej 740.

Pozdrawiam !

witam
a jak sie robi to nauke mam kompa i interfejs

gdzies to bylo na forum , poszukaj!
Posdro

pawelk600 pisze:Ja nie pisałem nic na tego mechanika bo sam jestem mechanikiem, oczywiscie nie takim samym jak on, ale ja nigdy nie wystawiam opini na temat innego mechanika z resztą zanim wysypało się forum jeden chłopak napisał o problemie jaki ma z autem i od razu odezwały się szumne głosy że co to za mechanik mu cos tam nawyczyniał, pozdrów go bla bla bla, ja zjeździłem delikatnie tamtych i dalej się okazało że najpierw ten chłopak grzebał w aucie i coś pochrzanił i później wymagał cudów od warsztatu. Ale dziś zrobię wyjątek i powiem: nie jedź już do niego nigdy

Tak i zrobie!! Pozdrowienia!!

A co do nazekania na mechanikow to ja nie z tych, uwazam sie za inteligentna osobe i wiem kiedy ktos sie stara, a kiedy ktos mnie czaruje, przede wszystkim ze sam mam pojecie o moim autku, (sam wymienilem: cale zawieszenie wraz z instalacja sportowego, wszelkie uszczelki, paski, przeguby i inne, generalnie nie boje sie ponaprawiac)
brak mi tylko garazu i czasu ostatnio, dlatego jezdze po mechanikach i czesto mi rece opadaja jak slysze co do mnie mowia!
Jak kupilem moje autko to pojechalem do AUDI VW SPECJALISTY z silnikiem calym mokrym aby poszukal wycieku, to mi powiedzial ze nic mu nie jest, a ze olej znika to norma, chcial mi wyprac silnik i mialo byc good!! Miesiac potem ze szwagrem i znajomym mechanikiem wymienilismy simeringi, oraz kilka uszczelek! a lalo sie znich sporo!

No ale to off topic

Jeszce raz Pozdrawiam!

[ Dodano: 2009-03-08, 22:44 ]

BOLUS110 pisze:witam
a jak sie robi to nauke mam kompa i interfejs

Przypadkiem znalazlem..

http://www.vag-com.pl/adaptacja-przepustnicy.htm

Coz , mi w autoryzowanym serwisie Audi Lellek w Opolu zaspiewali 1300zl za wymiane uszczelki w tylnim moscie w moim A6, w UK w wiejskim warsztaciku na zadupiu chcieli za to 140 funtow. W koncu wymiana uszczelki za 45zl zajela mi w 30 min i zrobilem w miedzy-czasie 20 zdjec Na necie sa wszystkie informacje wiec lepiej wiekszosc rzeczy samemu zrobic! Pozdrawiam

Szukałem dzisiaj cały dzien na forum manuala jak czyścić przepustnice... niestety nie znalazłem. Mógłby mi ktoś podesłać linka do manuala najlepiej z fotami, bo chcę się za to zabrać a nie chcę nic zepsuć.
Dowiedziałem się, że czyszczenie przepustnicy i adaptacja to koszt 250zł plus koszty za uszczelki i wężyki podciśnienia. Warto tyle dać?