Witam,
koledzy jak rozebrać fotel kierowcy - padła mi elektryczna regulacja odcinka lędźwiowego i niestety przy moim kręgosłupie muszę to naprawić. Czytałem krótki opis na forum ale niestety ni jak się to ma to rzeczywistości, nie wiem od czego zacząć. Już ułamałem jedno mocowanie siatki na drobiazgi i teraz żeby to skleić to muszę to rozebrać. Może jest ktoś z Warszawy kto już rozbierał taki fotel ? Chętnie się spotka na przysłowiowe piwko żeby mi pokazał jak to sprawnie zrobić.
Pozdrawiam
Grzegorz
[A6 2.5 180KM BDH] rozebranie fotela
- kot919
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1398
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 22:49
- Imię: Audi Forum
- Moje auto: S6 C5
- Rocznik: 2002
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 TFSI 300KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Grudziądz
Nie wiem czy taka operacja jest dla wszystkich modeli foteli, ale ja ją przeprowadzałem dla 2 typów (kubełki i pełna elektryka) i wyglądała taka samo.
Najwygodniej będzie wyciągnąć fotel na zewnątrz - wtedy spokojnie będzie można go obracać, jednakże można tę operację wykonać również w samochodzie.
Na początek musicie wyciągnąć kawałki tapicerki które maskują końcówki panelu osłaniającego 'plecy' fotela. Teraz procedura -będzie brzmieć masakrycznie ale jak zaczniecie ją wykonywać to zrozumiecie o co chodzi.
Osłona fotele ma takie jakby wystające wypustki (około 1cmx1cm) na jej spodzie wystające prostopadle do jej pionowych krawędzi. Jak będziesz szli w dół krawędzi tapicerka|osłona i dojedziecie do jej końca to je zlokalizujecie. Teraz te wypustki są zamaskowane przez nasuniętą na nie tapicerkę. Co trzeba zrobić - ja wsuwam śrubokręt płaski w szczelinę nr 2, tak aby jego główka (element roboczy) wszedł pod tapicerkę oznaczoną nr 1. Teraz ciągnę śrubokręt do siebie i na zewnątrz fotela tak aby tapicerka uwolniła wspomniane wcześniej 'uszy' osłony.
Jak już to będziecie mieli wolne, to zabieramy się za oddzielenie tapicerki od osłony. Od tych 'uszu' pionowo w górę jest wytłoczone w osłonie wyżłobienie w które wciśnięta jest tapicerka,a właściwie przyszyte do niej wzmocnienie. Końcówki tego wzmocnienia wsunięte są w osłonę tak aby zapobiec przypadkowemu odczepieniu. Ja demontuję to ta, że znowu biorę śrubokręt płaski (tym razem mniejszy) i próbuję podważyć to wzmocnienie tak jakby od spodu tapicerki. Ciężko to wytłumaczyć ... Chodzi o to aby śrubokrętem wydostać to wzmocnienie w ten sposób aby nie porysować za razem osłony fotela.
Jak już się wzmocnienie pojawi się na zewnątrz, to później po kawałku podważacie śrubokrętem i ciągniecie do siebie. W tym momencie może wam odchodzić tapicerka przyklejona do osłony fotela (ten materiał), ale nie ma się co tym martwić. Jak będziecie montować fotel do kupy na powrót zostanie ona dociśnięta do osłony.
Teraz pozostał już tylko panel - trzyma się on z tego co pamiętam na 2 zatrzaskach takich jak tapicerka drzwi w VW
Mnie jeszcze nie udało się ściągnąć tego panelu bez uszkodzenia którejkolwiek z nich - może kwestia narzędzi i metody. Ja po prostu wsuwam długi śrubokręt płaski pod osłonę od spodu fotela i ciągnę do siebie aż zatrzaski puszczą.
Po tej operacji odłączamy jeszcze tylko przewód od lampki przestrzenie w nogach pasażera i mamy dostęp do całego mechanizmu lędźwiowego
Troszkę zakręcony ten opis ale po rozbiórce pewnie sami stwierdzicie, że ciężko byłoby to opisać
Powodzenia
Najwygodniej będzie wyciągnąć fotel na zewnątrz - wtedy spokojnie będzie można go obracać, jednakże można tę operację wykonać również w samochodzie.
Na początek musicie wyciągnąć kawałki tapicerki które maskują końcówki panelu osłaniającego 'plecy' fotela. Teraz procedura -będzie brzmieć masakrycznie ale jak zaczniecie ją wykonywać to zrozumiecie o co chodzi.
Osłona fotele ma takie jakby wystające wypustki (około 1cmx1cm) na jej spodzie wystające prostopadle do jej pionowych krawędzi. Jak będziesz szli w dół krawędzi tapicerka|osłona i dojedziecie do jej końca to je zlokalizujecie. Teraz te wypustki są zamaskowane przez nasuniętą na nie tapicerkę. Co trzeba zrobić - ja wsuwam śrubokręt płaski w szczelinę nr 2, tak aby jego główka (element roboczy) wszedł pod tapicerkę oznaczoną nr 1. Teraz ciągnę śrubokręt do siebie i na zewnątrz fotela tak aby tapicerka uwolniła wspomniane wcześniej 'uszy' osłony.
Jak już to będziecie mieli wolne, to zabieramy się za oddzielenie tapicerki od osłony. Od tych 'uszu' pionowo w górę jest wytłoczone w osłonie wyżłobienie w które wciśnięta jest tapicerka,a właściwie przyszyte do niej wzmocnienie. Końcówki tego wzmocnienia wsunięte są w osłonę tak aby zapobiec przypadkowemu odczepieniu. Ja demontuję to ta, że znowu biorę śrubokręt płaski (tym razem mniejszy) i próbuję podważyć to wzmocnienie tak jakby od spodu tapicerki. Ciężko to wytłumaczyć ... Chodzi o to aby śrubokrętem wydostać to wzmocnienie w ten sposób aby nie porysować za razem osłony fotela.
Jak już się wzmocnienie pojawi się na zewnątrz, to później po kawałku podważacie śrubokrętem i ciągniecie do siebie. W tym momencie może wam odchodzić tapicerka przyklejona do osłony fotela (ten materiał), ale nie ma się co tym martwić. Jak będziecie montować fotel do kupy na powrót zostanie ona dociśnięta do osłony.
Teraz pozostał już tylko panel - trzyma się on z tego co pamiętam na 2 zatrzaskach takich jak tapicerka drzwi w VW
Mnie jeszcze nie udało się ściągnąć tego panelu bez uszkodzenia którejkolwiek z nich - może kwestia narzędzi i metody. Ja po prostu wsuwam długi śrubokręt płaski pod osłonę od spodu fotela i ciągnę do siebie aż zatrzaski puszczą.
Po tej operacji odłączamy jeszcze tylko przewód od lampki przestrzenie w nogach pasażera i mamy dostęp do całego mechanizmu lędźwiowego
Troszkę zakręcony ten opis ale po rozbiórce pewnie sami stwierdzicie, że ciężko byłoby to opisać
Powodzenia
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga