mam plan przerobić wydech w moim c6 3.0tdi sedan tak, aby brzmiał podobnie do wydechu supersprinta (kawałek niżej wklejam linki do youtube), lecz może nieco ciszej, tak aby w codziennym użytkowaniu nie było zbyt męczące. Prawdopodobnie będzie trochę ciszej, bo katalizator (nie mam dpfa) zostawiam nieruszony bo nie chcę smrodu diesla jak z ikarusa - przed audi miałem bmw 330d bez katalizatorów i nie polecam wycinać kata.
Zakres przeróbek obejmowałby wykonanie od zera końcowej części wydechu, prawdopodobnie od łączenia rury mniej więcej po środku samochodu aż do koncówek.
Technicznie: rury będą z "kwasówki" i będą miały seryjne średnice, nie będzie (przynajmniej na początku) tłumików i kończyć się mają jakimiś końcówkami, chociaż sam nie wiem jeszcze jakimi (w sumie to albo seryjne jak w wersjach benzynowych albo jakieś custom końcówki dopasowane do wycięć w zderzaku z polerowanej kwasówki).
Co do wykonawcy - będzie to robić Street Lane Garage z Radzymina koło Warszawy (można znaleźć na facebooku fanpage). Robiłem u nich wydech w moim BMW i podejście do klienta, ceny a także jakość roboty była na mega wysokim poziomie. Spawanie mają opanowane moim zdaniem do perfekcji. Zresztą widać na fotach na fanpage'u (swoją drogą głównie zajmują się modyfikacjami starych audi

Ja im samochód zostawiam, robią wydech, odbieram. Jeśli ktoś byłby chętny później na coś takiego to ja mogę swój samochód zostawić im dalej na wzornik (bo w tygodniu i tak prawie nim nie jeżdzę) i ewentualnie możliwa jest wysyłka gotowca dopasowanego do mojego auta (więc praktycznie dedykowany wydech). Oczywiście można indywidualnie też do nich podjechać własnym autem.
Na czym mi jeszcze zależało - na całej odwracalności tej modyfikacji czyli musi to być zrobione tak, żeby stary wydech został nieruszony żeby w razie co można było szybko go założyć spowrotem.
Tutaj pojawia się pytanie czy ktoś z Was byłby chętny na coś takiego razem ze mną? Chodzi w sumie o coś w rodzaju zakupu grupowego na zasadzie im więcej ludzi kupi, tym będzie taniej.
Czekam teraz na jakąś wycenę całej roboty, ale zestaw supersprinta obejmujący tylko rury zastępujące końcowe tłumiki i DPFa kosztuje 4500zł u przedstawiciela, a tutaj na pewno co najmniej połowę mniej za, na dobrą sprawę, połowę nowego wydechu z kwasówki, który pewnie posłuży do końca życia samochodu

Linki o których mówiłem na początku:
Zaznaczę, że tu jest przelot, bez tłumików, bez DPF i bez katalizatorów. W moim pomyśle katalizator/dpf+katalizator zostają na miejscu więc powinno być trochę ciszej.
Zapraszam do dyskusji na ten temat.