Biały dym pod maską
Biały dym pod maską
Witam,
Dzisiaj po odpaleniu auta przejechałem około 1 km i zatrzymałem się, a po chwili spod maski z prawej strony buchnął biały dym. Nie były to spaliny, bo miał zapach trudny do określenia (chemiczny lub tworzywa sztucznego). Trwało to tylko chwilę i przy dalszej prawie godzinnej jeździe nie pojawiło się ponownie. Ma ktoś jakiś pomysł lub miał podobny problem?
Pozdrawiam
Dzisiaj po odpaleniu auta przejechałem około 1 km i zatrzymałem się, a po chwili spod maski z prawej strony buchnął biały dym. Nie były to spaliny, bo miał zapach trudny do określenia (chemiczny lub tworzywa sztucznego). Trwało to tylko chwilę i przy dalszej prawie godzinnej jeździe nie pojawiło się ponownie. Ma ktoś jakiś pomysł lub miał podobny problem?
Pozdrawiam
Temperatura w momencie pojawienia się dymu była na poziomie około 65 stopni, a później wzrosła do 90 stopni. Płyn chłodniczy nie ubył.
[ Dodano: 2014-11-27, 21:36 ]
Zapomniałem dodać, że stałem dość blisko za innym autem, bo akurat czekałem w kolejce do myjni. Zastanawiam się, czy jest taka ewentualność, że para z jego wydechu, a było jej trochę z racji niskiej temperatury, mogła zostać zassana przez wentylator pod maskę i następnie wypchnięta szczelinami?
[ Dodano: 2014-11-27, 21:36 ]
Zapomniałem dodać, że stałem dość blisko za innym autem, bo akurat czekałem w kolejce do myjni. Zastanawiam się, czy jest taka ewentualność, że para z jego wydechu, a było jej trochę z racji niskiej temperatury, mogła zostać zassana przez wentylator pod maskę i następnie wypchnięta szczelinami?

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 362
- Rejestracja: 22 cze 2008, 11:16
- Imię: Artur
- Rocznik: 2013
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CGLC 177KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Witkowo
Dokładnie, przerabiałem to parę dni temu. Domowy sposób też jest dobry, lutownica koszulki termokurczliwe 30min. roboty i po kłopocie.kamil666 pisze:Jeśli masz problem ze wskazaniami ilości paliwa to leży on w samym zbiorniku, a nie na wtyczce pod kanapą. Więc tylko i wyłącznie demontaż pływaka i pompy. Można zrobić "domowym sposobem" używając cyny i lutowanko. Ja osobiście wybrałem oryginał.