[A6 C4 2,5 TDI] Jak wymienic sprezyny przod

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 15 lis 2008, 09:16

Witam szanownych kolegów z klubu i mam prosbe , podpowiedzcie mi jak sie wymienia sprezyny zawieszenia z przodu w A6 C4 2,5 TDi 1995 rok, jak wyjac cala kolumne sprzodu i jak to zrobic naltawiej i najszybciej

???

Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-11-15, 11:36 ]
nikt nic nie wie????

Zapoznaj się z regulaminem nazywania tematów

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 15 lis 2008, 12:46

ok poprawie sie:)

Bolszakoof · Post autor: **Bolszakoof** » 19 lis 2008, 15:43

Coprawda nie wiem jak wyglada zawieszenie w C4 , bo mam C5, ale ostatnio sam wymienialem sprezyny i co nieco moge Ci podpowiedziec, skoro nikt inny sie nie wypowiada. Chociaz nie wiem czy bedzie to tak dokładnie wygladało..

Musisz sciagnac koło, wtedy wszystko dokładnie zobacyzsz, co trzeba a czego nie rozkrecic, na pewno musisz odkrecic sruby mocujace czape amortyzatora. Masz pod maska 3 suby, wyciagniesz całe amorki. Pozniej musisz miec sciągacze do sprezyn i scisnac sprezyny, rozkrecic amortyzator, i załozyc nowe sprezyny. Jesli sportowe to pewnie nie bedziesz musial uzywac sciagacza zeby ja włozyc, bo jest krótsza. Jak rozkrecisz to bedziesz wiedzial o co chodzi, Tyle od siebie, zaznaczam ze nie mam C4 i moge sie gdzieniegdzie mylic. Pozdrawiam

sweet23 · Post autor: **sweet23** » 29 sty 2009, 19:03

Robiłem to niedawno:
1. cały McPerson z góry trzyma się na trzech nakrętkach
2. z dołu wybijasz sworzeń
3. wybijasz końcówkę
4. ściągasz sprężynę
5. odkręcasz górną nakrętkę amorka i zostaje Ci w garści poducha amora, łożysko i amor.

Teoretycznie po wymianie nie ma potrzeby robienia zbieżki

Pozdr.
sweet

arthurr · Post autor: **arthurr** » 31 sty 2009, 14:31

sweet23 pisze:....

Teoretycznie po wymianie nie ma potrzeby robienia zbieżki

Pozdr.
sweet

nie pisz takich rzeczy... jeśli robiłeś to ostatnio to dobrze wiesz że górne mocowanie (te trzy śruby o których pisałeś) jest regulowane - otwory przez które przechodzą szpilki są podłuzne - skręcisz milimetr inaczej i na osi koła da to spore przesuniecie. Zbieżność trzeba zrobić

dodatkowo nie wspomniałeś że na spręzynę przed rozkręceniem centralnej śruby amorka musisz założyć ściągacze żeby nie dostać spręzyną w głowe czy inną część ciała - siła jest okrutna. Montując nowe sprężyny także trzeba je najpierw ścisnąć - no chyba że są tak krótkie że sztyca amora jest dłuższa

ale wtedy to raczej amor nie popracuje prawidłowo