Skrzynia działa w trybie awaryjnym. Vag wykazuje Zawór magnetyczny 4 N91 i nie da rady skasować. Akumulator sprawdzony, wody ani wilgoci w sterowniku skrzyni pod nogami pasażera nie ma. Pytanie jest czy taki zawór mógł ulec usterce i należałoby go wymienić(podobno te zawory praktycznie nie ulegają usterkom?) czy może przyczyny szukać w wiązce kabli od sterownika do szkrzyni?(to byłoby zadanie dla dobrego elektryka? - ktoś z trójmiasta?)
Dodam ciekawostke że auto postoji przez kilka godzin i ostygnie, to asb wchodzi normalnie(biegi wyświetlają się prawidłowo) po przejechaniu kilku kilometrów ponownie tryb awaryjny

Może ktoś spotkał się z podobnym problemem, czekam z niecierpliwością na wszelkie sugestie i porady jak że cenne. pozdrawiam.