Witam,
Opisałem już częściowo w dziale nasze auta mój problem.
Po remoncie silnika:
Wymiana zaworów
wymiana prowadnic
wymiana uszczelniaczy głowic
wymiana pierścieni silnika
wszystkich praktycznie uszczelek
planowanie głowicy+regeneracja gniazd zaworowych
filtry, oleje, nowy pasek rozrządu, nowe świece.
Rozrząd robiony na blokadach, wszystko wygląda dobrze, silnik delikatnie się trzęsie, czuć to kładąc rękę na kolektorze i delikatnie w kabinie jest to wyczuwalne i tu potrzebuje Vag'a. Jutro będę miał kabelek i teraz prośba do was czy ktoś by mógł po kolei wytłumaczyć mi jakie testy powinienem zrobić ?
Na pewno chciałbym zbadać położenie wałków rozrządu.
Druga sprawa to sprawdzenie czy jest problem z mieszanką, czy są odpowiednie ilości powietrza i paliwa.
No właśnie i kolejnym tematem jest to ze po remoncie na zimnym silniku, samochód dymi, ale tylko przez chwile po odpaleniu, jak temperatura zaczyna podchodzić to przestaje dymić. Podczas jazdy nawet bardzo dynamicznej jak silnik jest rozgrzany nie ma nawet grama dymu, co oznacza ze silnik jest szczelny i tu powstaje problem skąd się bierze dym na zimnym rozruchu. Zastanawiałem się czy możliwe jest, że po złożeniu silnika trzeba wyregulować wtryski, czy przepływomierz, bądź inne elementy.
Poniżej 2 filmiki pokazujące dymienie zimnego silnika. Pomóżcie co mogę sprawdzić za pomocą Vag'a i jak to zrobić, bo Vag'a nigdy nawet nie uruchamiałem.
View My Video
View My Video
Proszę pomóżcie i doradźcie.
[ASN 3.0 220 KM] A6 C5 Asn - po remoncie problemy
Silnik pracuje równo, tylko przy odpalaniu powiedzmy pierwszy obrót wygląda tak jak silnik by się krztusił, potem chodzi równo.
To nie możliwe ze to woda, na dworze jest gorąco, poza tym dym ma raczej zapach/charakter olejowy. Zaraz idę odpalić go i sprawdzę dokładnie jeszcze raz i nagram kolejny film. Dodam że odpalałem go kilkanaście razy na zimno i przejechałem około 300 km w sumie i stan oleju i wody się nie zmienił.
[ Dodano: 2014-08-01, 08:43 ]
A i pytałeś jak było przed remontem, przed remontem na zimno nie dymił, ale dymił cały czas w sensie podczas jazdy cały czas palił olej. Generalnie wcześniej ubywało mi 1 l na około 700 km, ale były również wycieki.
To nie możliwe ze to woda, na dworze jest gorąco, poza tym dym ma raczej zapach/charakter olejowy. Zaraz idę odpalić go i sprawdzę dokładnie jeszcze raz i nagram kolejny film. Dodam że odpalałem go kilkanaście razy na zimno i przejechałem około 300 km w sumie i stan oleju i wody się nie zmienił.
[ Dodano: 2014-08-01, 08:43 ]
A i pytałeś jak było przed remontem, przed remontem na zimno nie dymił, ale dymił cały czas w sensie podczas jazdy cały czas palił olej. Generalnie wcześniej ubywało mi 1 l na około 700 km, ale były również wycieki.
Kolego tłoki wszystkie sprawdzone w tym 1 był faktycznie wymieniony, pęknięty był na brzegu pod ostatnim pierścieniem. Cylindry są sprawdzone, nowe pierścienie założone.
Samochód od rana u mechanika, zeszło trochę płynu wiec mamy winowajce. Zresztą potwierdził to mechanik ze to płyn a nie olej.
Założone były nowe uszczelki dodatkowo mechanik powiedział ze przesmarowali je jakimś dodatkowym "klejem" ponoć oryginalnie tak składają. Oleju w płynie nie ma, ciśnienie w obiegu wody normalnie, co wskazuje ze nie ma przedmuchów z cylindrów. Samochód przestaje dymić po nagrzaniu i jak tu znaleźć gdzie jest problem ? Pozornie wygląda na uszczelkę tylko czemu przestaje dymić jak się nagrzeje ? Nie wiem już co zrobić z tym, chyba niestety panowie będą jeszcze raz rozbierać
Na razie samochód stygnie, chcemy odpalić go znowu na zimno i wyjąć świece i zobaczyć czy faktycznie jest płyn i na których.
Dodam że przed remontem nie brał ani grama płynu.
Samochód od rana u mechanika, zeszło trochę płynu wiec mamy winowajce. Zresztą potwierdził to mechanik ze to płyn a nie olej.
Założone były nowe uszczelki dodatkowo mechanik powiedział ze przesmarowali je jakimś dodatkowym "klejem" ponoć oryginalnie tak składają. Oleju w płynie nie ma, ciśnienie w obiegu wody normalnie, co wskazuje ze nie ma przedmuchów z cylindrów. Samochód przestaje dymić po nagrzaniu i jak tu znaleźć gdzie jest problem ? Pozornie wygląda na uszczelkę tylko czemu przestaje dymić jak się nagrzeje ? Nie wiem już co zrobić z tym, chyba niestety panowie będą jeszcze raz rozbierać

Dodam że przed remontem nie brał ani grama płynu.
w układzie chłodzenia jest ciśnienie, po zgaszeniu silnika płyn bardzo wolno sączy się do cylindra lub cylindrów. Jeżeli jest mała nieszczelność to po krótkim postoju nie zdąży nalecieć do cylindra. Po długim postoju płynu jest więcej i przy zapalaniu jest wyrzucony do wydechu, gdzie szybko odparowuje.
Będzie trzeba jeszcze raz rozebrać górę silnika.
może kiepska uszczelka, głowica dokręcona złym momentem, rozciągnięte szpilki, może pozostał olej w gniazdach śrub, zła płaszczyzna głowicy?
Jak rozbiorą może uda się im to stwierdzić.
Będzie trzeba jeszcze raz rozebrać górę silnika.
może kiepska uszczelka, głowica dokręcona złym momentem, rozciągnięte szpilki, może pozostał olej w gniazdach śrub, zła płaszczyzna głowicy?
Jak rozbiorą może uda się im to stwierdzić.