Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,
Problem dotyczy A6 z silnikiem 2.5TDI AKE. Pompa wtryskowa zaczęła pomału padać czego objawem był m.in. problem z odpalaniem jak silnik był ciepły.
Pompa przeszła regenerację (wymiana sterownika, czujników, uszczelnienie i kalibrację) w serwisie boscha po czym wróciła do mnie z bijącym kołem pasowym. Oczywiście reklamacja i naprawa zakończona ponową kalibracją.

Problem w tym że pomimo kilku podejść z odpowietrzaniem silnik nie odpala. Nie daje nawet żadnej oznaki że by chciał odpalić. Powietrza praktycznie nie ma w układzie paliwowym. Po odkręceniu przewodów z wtrysków leci paliwo ale o małym ciśnieniu. Porównywałem z drugą A6 gdzie widać dużo większe ciśnienie.
Podpięcie VCDS-a podczas kręcenie widać same 0,00 mg na każdym cylindrze (czyli nie otwiera rozpylaczy? ).

Teraz pytanie czy problem jest w pompie czy ja popełniam gdzieś błąd. Ponowna reklamacja na VP44?

pompa zalozona na blokadach? dobry kat wtrysku masz?

zadzwon do nich i powiedz o co biega, jesli nie masz daleko to podjedz i pogadaj osobiście.
Coś mi się wydaje że zapiepszyli
...czujnik połozenia walu ok?

na plaku odpali?

Twierdzą że powinno być ok. Na plaku próbowałem, odpala i gaśnie - tylko tyle co plaku spali a nie chcę za dużo z plakiem kombinować.
Dostałem drugą pompę, więc teraz tylko zamiana i będzie wiadomo coś więcej.

harnasm, a jak ustawić kąt skoro nie odpala i nie zagrzeje silnika do logów? Pompa oczywiście zakładana na blokadzie.

LeszekA6 pisze: zakładana na blokadzie

rozumiem że wał równiez zablokowany i po odkreceniu korka wlewu oleju widać OT?

Tak tibu, . Nawet jeśli było by inaczej, to z przewodów przy wtryskach paliwo leciało by z ciśnieniem a nie jak teraz tylko leje się.