Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam forumowiczów.
Mam małą zagwozdkę z którą pragnę zwrócić się do Was abyście mi ją wyjaśnili i ewentualnie rozwiali (te moje obawy, może przewrażliwienie). Ostatnio wymieniłem kompletny rozrząd (oryginalny z ASO) w mojej a6 - wszystko wydaje się być ok.. pali od strzała na zimnym jak i na gorącym, nie kopci (w ogóle nie widać spalin - z początku mgiełkę która nawet nie śmierdzi). A moje obawy to być może wnikliwość i przewrażliwienie.

Postanowiłem co jakiś czas po wymianie sprawdzać czy coś się z paskiem dziwnego nie dzieje no i pierwsze co zauważyłem to na totalnie zimnym silniku pasek wydaje się luźniejszy niż po rozgrzaniu silnika (na rozgrzanym pas rozrządu napięty jest prawie jak struna). Czy to normalna sprawa?

Kolejny problem na który potrzebuję potwierdzenia bo spać nie mogę, a w necie mało o tym pisze - chodzi o mechanizm napinający pas rozrządu przy tym silniku (AYM 2.5TDI V6 155KM). Obawy mam stąd, że w necie krąży PDF od SKF o niewłaściwym (wg SKF za bardzo napiętym pasie) napięciu pasa rozrządu co powoduje rozwałkę pompy wody a w konsekwencji spadnięcie pasa i katastrofa - z drugiej jednak strony jak powiedziałem o tym mechanikowi to się roześmiał i wyjaśnił, że za napięcie pasa rozrządu w tym silniku odpowiada napinacz hydrauliczny (potocznie zwany tłumikiem drgań) i ramię napinacza z rolką po przeciwnej stronie - rolka napinająca przykręcona jest do silnika (mimośród pozostawiony na luźno) a ramię napinacza styka się jedynie z bolcem wystającym z rolki napinającej i, że nie ma w ogóle możliwości manualnego naciągnięcia paska i, że nie da się tego źle ustawić bo za napięcie pasa rozrządu odpowiadają w/w elementy - tego się nie reguluje i nie ustawia. Czy to prawda czy coś bajerował?

Podczas wymiany mechanik korzystał z blokad, ściągał koła z obu wałków rozrządu - ustawiał wszystko na nowo czy to normalne? Tak ma być? Gdzieś czytałem, że kół zębatych nie trzeba ściągać.

Mam jeszcze jedną sprawę do wyjaśnienia ale szczerze to nie wiem jak to mam opisać. Generalnie chodzi o odgłos silnika - co obserwowałem nawet przed wymianą rozrządu - można powiedzieć, że był od zawsze - ale chciałbym się dowiedzieć co to może być i czy to normalne. Chodzi o dźwięk rechotu jak to V6 - kto słyszał wie jak rechocze. Podczas jazdy czy to zaraz na zimnym czy po rozgrzaniu (nie ma to znaczenia) jadąc powiedzmy 50km/h po prostej gaz w pozycji takiej, że ani nie przyspieszam ani nie zwalniam słychać tak jakby głośniejszy rechot i zaraz po wciśnięciu gazu ten głośniejszy rechot znika poprzez tak jakby dodatkowy identyczny rechot trwający w zależności od prędkości przyspieszania (czym mocniej wcisnę gaz tym krócej to przejście słychać) - mechanik powiedział, że to być może słychać pompę wtryskową i, że to normalne?

Proszę o odpowiedź.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.

wszystko się zgadza i możesz spać spokojnie
a ten pdf od skf pewnie dotyczy wielorowka który może się zsuwać z rolki napinającej.bo innej możliwości nie ma

Dzięki za odpowiedź

Znalazłem coś takiego:
http://www.inter.auto.pl/index.php/pora ... -25-tdi-v6

i tu też piszą o prawidłowym napięciu pasa...

a tu:
http://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/57 ... 5-tdi.html

SKF pisze o nieprawidłowościach...

No i jak to w końcu jest?! według zrozumienia zasady działania napinacza to logiczne jest to iż tłumik drgań napina pasek i nie ma możliwości naciągnięcia go manualnie na stałe,.. ale z linków powyżej piszą INACZEJ!? dlaczego?

XII pisze:SKF pisze o nieprawidłowościach...



No i jak to w końcu jest?! według zrozumienia zasady działania napinacza to logiczne jest to iż tłumik drgań napina pasek i nie ma możliwości naciągnięcia go manualnie na stałe,.. ale z linków powyżej piszą INACZEJ!? dlaczego?

totalna bzdura.