Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Fakt faktem że ja testowałem swoje gdy na zewnątrz temp. oscylowała w granicach 5 stop. C.
saniva a czy przy oryginalnych teleskopach miałeś miejsce na sprężyny? Bo ja u siebie takowego nie widziałem dla tego zakładałem z teleskopy z A6 C6. Tamte przy wciśniętym toczysku pozostawiły około 2 cm luzu akurat na ściśniętą sprężynę.

Właśnie dlatego w A4 należy wymienić siłowniki na te z A6, są krótsze i po zamknięciu jest miejsce na sprężynki. do tego wyhamowują pod koniec ruchu i nie buja klapą/zawiasami. przez co nie cierpią.
Sam zrobiłem tego moda, tyle że u siebie dałem niebieskie preżynki bo zielone za pierwszym razem (po dłuższym postoju, nocy) nie dzwigały. później już tak.
niebieskie są mocniejsze i jak na razie jest OK.
Jedynym minusem jest to, że klapa nie podnosi się tak wysoko jak w oryginale a do tego nie można sobie jej jeszcze podnieść tych 5 cm wyżej.

ale widok zdziwienia na twarzy :shock: u innych kierowców .....bezcenny

racja przy zielonych sprezynkach jest na nie miejsce w orginalnych podnosnikach jak ktos załozy od a4 podnosniki to wtedy rzeczywiscie trzeba dac niebieskie, u mnie podnosi sie klapa tylko przy ładnej pogodzie powyzej 10 stopni a tak to odskakuje prawie do polowy mnie to nie przeszkadza :D

Co do automatycznej podnoszonej klapy to dobry pomysł bym w moim poprzednim aucie P.607 mianowicie były dwie mocne sprężyny w belce przy zamku i po naciśnięciu otwarcia klapy sprężyny odbijały a resztę już robiły teleskopy tu jest zdjęcie http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11415/peugeot_607-3b.jpeg widać że po otwarciu klapy plastik pod którym są sprężyny równa się z resztą. Ciekawe jakby pokombinował w A6 z tym

Pozdrawiam

Mogę potwierdzić, że wymiana na sprężynki niebieskie dała radykalną poprawę...
Mam już drugi tydzień i klapa wciąż otwiera się za pierwszym razem po dłuższym postoju...

A może by tak rozejrzeć się bardziej w tym temacie ? Wiem, że Opel Insignia w Kombi ma takie zastosowanie zrobione w bardzo fajny sposób, znajomy ostatnio mi pokazał i otwieranie tylnej klapy na przycisk "daje radę" muszę obadać jak to wygląda od strony technicznej, czy różni się od A6 C6..

OTWIERANIE to nie problem, wystarczy znaleźć odpowiednie sprężynki, siłowniki i pójdzie do góry. tak samo jak w sedanie, też dodać odpowiednie sprężyny, temat do ogarnięcia. wystarczy przejrzeć rozwiązania i problemy na innych forach. Odpowiednio zaadaptować pomysły do A6 i działa.

Gorzej z zamykaniem, tutaj fabryka nie dała nam żadnego miejsca na dołożenie silniczków, które są odpowiedzialne za ruch klapy. Bowiem mieszczą się one w dachu, pomiędzy podsufitką a dachem. I raczej nie sądzę że znajdzie się śmiałek który przyspawa odpowiednie uchwyty...
do tego podłączenie sterownika żeby to działało...chociaż kto wie?

w Klapie tylnej MUSI być miejsce na krótkie ale mocne sprężynki, to one mają za zadanie podbić o te kilka cm po zwolnieniu zamka, resztę robią siłowniki.
dlatego trzeba zrobić to kompleksowo, wymienić siłowniki na krótsze aby po zamknięciu zostało miejsce na tłoczysku, oraz dodać im trochę niutkow co by ciągły od samego dołu, od punktu w którym same mogą iść do góry.
sprężyny robią za odbijak, jeśli komuś się uda znaleźć czy wymyślić inny patent na podbijanie klapy, ale taki co nie będzie się rzucał w oczyanie powodował inne negatywne sprawy....pewnie będzie chwalony na wszystkich forach sięgających po ten temat....
zapraszam do zabawy, bo efekt jest warty tych kilku złotych, tych kilkunastu minut poświęconych na wymianę siłowników.