Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witajcie,

Zauważyłem w moim aucie taki problem. Gdy auto jest dobrze nagrzane i najczęściej w korkach gdy stoję na czerwonym świetle z nogą na hamulcu na "D" to po 10-20 sekundach pojawiają się wibracje szczególnie odczuwalne na siedzeniach. Jeśli tylko przełączę na "N" do razu znikają. Po przełączeniu ponownie na "D" po ok. 10 sekundach znów wracają wibracje. Auto ma prawdziwy przebieg 112k, wszystkie przeglądy i wymiany olejów w skrzyni. Nie ma innych problemów.
Może poza jednym drobiazgiem, na wolnych obrotach, na postoju gdzieś z okolic spodu silnika chyba nawet skrzyni biegów dobiega metaliczne "cykanie" może delikatny stuk. Po lekkim dodaniu gazu od razu znika.

Diagnoza mechaników, których odwiedziłem mówi o problemach z kołem dwumasowym i całkowicie bym się z tym zgodził gdyby nie to, że przełączenie na "N" od razu likwiduje wibracje.
Moje doświadczenie z CVT kierują mnie w kierunku adaptacji, ale w Audi w Gdańsku doradca powiedział mi, że oni niczego takiego nie robią?!?

Czy macie jakieś pomysły?

stona1 pisze:Witajcie,

Zauważyłem w moim aucie taki problem. Gdy auto jest dobrze nagrzane i najczęściej w korkach gdy stoję na czerwonym świetle z nogą na hamulcu na "D" to po 10-20 sekundach pojawiają się wibracje szczególnie odczuwalne na siedzeniach. Jeśli tylko przełączę na "N" do razu znikają. Po przełączeniu ponownie na "D" po ok. 10 sekundach znów wracają wibracje. Auto ma prawdziwy przebieg 112k, wszystkie przeglądy i wymiany olejów w skrzyni. Nie ma innych problemów.
Może poza jednym drobiazgiem, na wolnych obrotach, na postoju gdzieś z okolic spodu silnika chyba nawet skrzyni biegów dobiega metaliczne "cykanie" może delikatny stuk. Po lekkim dodaniu gazu od razu znika.

Diagnoza mechaników, których odwiedziłem mówi o problemach z kołem dwumasowym i całkowicie bym się z tym zgodził gdyby nie to, że przełączenie na "N" od razu likwiduje wibracje.
Moje doświadczenie z CVT kierują mnie w kierunku adaptacji, ale w Audi w Gdańsku doradca powiedział mi, że oni niczego takiego nie robią?!?

Czy macie jakieś pomysły?

skasowalem blad != usunalem usterke, cofnalem adaptacje != usunalem usterke.

Myslisz ze jezeli wykonasz adaptacje od nowa to od razu magicznie samochod sie naprawi?
Na logike, skoro uwazasz ze sterownik "zle sie" adaptuje, to nalezy zadac sobie pytanie "jakie moga byc tego przyczyny", a jakie moga byc?:
-blad w oprogramowaniu sterownika;
-uszkodzony podzespol ktorym ten sterownik steruje.

Widzisz jakies inne mozliwosci?

I taka jedna drobna uwaga, jak jestes na "granicy" nauki sterownika i wycofasz adaptacje, mozesz sobie unieruchomic samochod, bo wartosci domyslne moga byc wartosciami, na ktorych ze wzgledu na zuzycia elementow sterownik nie zacznie sie uczyc... i pozostanie Ci tylko laweta.

rafal_m pisze: Myslisz ze jezeli wykonasz adaptacje od nowa to od razu magicznie samochod sie naprawi?
Na logike, skoro uwazasz ze sterownik "zle sie" adaptuje, to nalezy zadac sobie pytanie "jakie moga byc tego przyczyny", a jakie moga byc?:
-blad w oprogramowaniu sterownika;
-uszkodzony podzespol ktorym ten sterownik steruje.

Po pierwsze nie jestem przekonany, że jest to usterka tylko normalne zużycie eksploatacyjne. Z tego co rozumiałem to adaptacja jest m.in. właśnie po to, żeby nauczyć skrzynię pracować z elementami o pewnym z użyciu w porównaniu do nowych.

Auto właśnie stoi w serwisie na wymianę koła dwumasowego oraz oleju w skrzyni i zobaczymy jak sprawa potoczy się dalej.

stona1 pisze:

rafal_m pisze: Myslisz ze jezeli wykonasz adaptacje od nowa to od razu magicznie samochod sie naprawi?
Na logike, skoro uwazasz ze sterownik "zle sie" adaptuje, to nalezy zadac sobie pytanie "jakie moga byc tego przyczyny", a jakie moga byc?:
-blad w oprogramowaniu sterownika;
-uszkodzony podzespol ktorym ten sterownik steruje.

Po pierwsze nie jestem przekonany, że jest to usterka tylko normalne zużycie eksploatacyjne. Z tego co rozumiałem to adaptacja jest m.in. właśnie po to, żeby nauczyć skrzynię pracować z elementami o pewnym z użyciu w porównaniu do nowych.

Auto właśnie stoi w serwisie na wymianę koła dwumasowego oraz oleju w skrzyni i zobaczymy jak sprawa potoczy się dalej.

Normalne zuzycie eksploatacyjne po 110 tys km?.

Zgadza sie adaptacja wlasnie do tego sluzy, ale adaptacja dziala tylko w pewnym zakresie tudziez tylko w pewnym zakresie moze regulowac ot np. napiecie czy cisnienie, tudziez do pewnego zuzycia elementu. Jezeli przekroczysz zakres - bo np. nie da sie dac juz wiekszego napiecia na zawor zeby osiagnac jakis parametr zostanie zgloszony blad. Jezeli przekraczasz granice adaptacji - sterownik przestaje sie uczyc, a wycofanie adaptacji i wymiana oleju nie pomoga. Metaliczne stuki nie brzmia jakos optymistycznie.

Pozdrawiam

rafal_m pisze: Normalne zuzycie eksploatacyjne po 110 tys km?.

Nie bardzo rozumiem, co w tym dziwnego?

rafal_m pisze: Metaliczne stuki nie brzmia jakos optymistycznie.

Dzisiaj odebrałem auto z serwisu. Po wymianie koła dwumasowego wszelkie hałasy zniknęły. Przejechałem ok. 30 km i drgania także się nie pojawiły także wygląda OK
Podczas demontażu ASB część oleju "uciekła" i zadecydowałem, żeby od razu dokonać jego wymiany zamiast tylko uzupełnienia.
To tak na przekór malkontentom

stona1 pisze:

rafal_m pisze: Normalne zuzycie eksploatacyjne po 110 tys km?.

Nie bardzo rozumiem, co w tym dziwnego?

rafal_m pisze: Metaliczne stuki nie brzmia jakos optymistycznie.

Dzisiaj odebrałem auto z serwisu. Po wymianie koła dwumasowego wszelkie hałasy zniknęły. Przejechałem ok. 30 km i drgania także się nie pojawiły także wygląda OK
Podczas demontażu ASB część oleju "uciekła" i zadecydowałem, żeby od razu dokonać jego wymiany zamiast tylko uzupełnienia.
To tak na przekór malkontentom

110tys na wymiane eksploatacyjna elementu do ktorego wymiany praktycznie trzeba zdemontowac skrzynie biegow to troche za szybko. Byc moze oryginalny dwumas byl wadliwy... albo cos masz nie tak - co przyczynilo sie do jego zuzycia.
Jak wspominalem na wstepie - adaptacja bys tego nie zalatwil.. bo metalicznych stukow nie sa sie usunac cofaniem adaptacji czy kasowaniem bledow;)

Bezawaryjnej eksploatacji i szerokosci

rafal_m pisze: Byc moze oryginalny dwumas byl wadliwy

Niekoniecznie. Nieumiejętna eksploatacja może przyczynić się do wysypania dwumasy przy takim przebiegu.

rafal_m pisze: Jak wspominalem na wstepie - adaptacja bys tego nie zalatwil.. bo metalicznych stukow nie sa sie usunac cofaniem adaptacji czy kasowaniem bledow;)

Nawet nie miałem takich złudzeń, natomiast sądziłem, że adaptacja może pomóc na drgania. Kiedyś miałem MINI Coopera z CVT i tam były b.podobne objawy (drgania) i adaptacja rozwiązała je całkowicie.