Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam szanownych kolegów.
Stałem się posiadaczem A6 wiec także klubowiczem

Mam problem z powietrzem w pompie. Zaślepiłem waż zasilający, powrotny i jeden z przelewów a następnie zaciągając strzykawką sprawdzałem gdzie jest nieszczelność. Słychać było "piszczenie" powietrza, ale nie wiem skąd. Więc pompa na stół ale wciąż nie mogę zlokalizować nieszczelności. Wpychając powietrze do pompy nic nie słychać i nie widać (próba na wodę z płynem do naczyń). Wg mnie będzie to simering na wałku- wargi pozwalają zaciągnąć powietrze a podczas normalnej pracy ciśnienie je dociska. Co koledzy o tym sądzą?
Kolejne pytanie to: jakie ciśnienie powietrza mogę użyć aby wykryć nieszczelność?? Mogę kompresorem??
Ma ktoś pomysł jak zaślepić króćce od wtrysków?? Kulki łożyskowe pod wężyki stalowe??
Jakbym wiedział jak to zaślepić to myślę jeszcze nad umyciem pompy ekstrakcyjną zalaniem paliwem pod lekkim nadciśnieniem (np wężyk uniesiony do góry na 2m) i może zacznie się gdzieś pocić.
I pytanie ostatnie:
Czy ktoś uszczelniał pompę we własnym zakresie- co można rozebrać aby czegoś nie rozregulować. Zestaw naprawczy kosztuje 55zł ale co z niego można wykorzystać- mam wymienioną uszczelkę pod sterownikiem.

Witaj NADYB,
Posiadam ten sam model A6 AKE. Z mojego doswiadczenia z A6 podpowiem Ci;
Zapcznij sprawdzenie nie od demontażu pompy, ale od poszukania nieszczelności w układzie zasilania.
Jeżeli nie wiesz to:
- nasz model AUDI AKE 180KM (mój z 2001 Avant-po remoncie pompy) nieposiada pompy paliwowej. Ta rolę odgrywa właśnie pompa wtryskowa(pełni trzy funcję-paliwowej-zasysa paliwo ze zbiornika{TO WAŻNE CO NAPISAŁEM}-wstępnie spręża paliwo i trzecia rola wytwarza wysokie ciśnienie)- sporo jak na jeden mechanizm, który jak życie pokazuje DOZYWA przebiegu tylko 230-250kkm.
Jeżeli na przewodach dolotowych - przeźroczysty wąź od filtra do króćca zasilania pompy pojawiają się pęcherzyki powietrza, to nieszczelności szukaj po stronie NISKIEGO CIŚNIENIA .
PRZYCZYNY:
- Stare,uszkodzone, popękane przewody zasilające gumowe,
- Uszkodzony zaworek zwrotny w filtrze paliwa (BARDZO CZĘSTO SIĘ TO ZDARZA) kup najlepiej ORYG. w ASO - bo warto szczególnie w zimie,
- źle wykonany filtr paliwa- sporo Chińskich podróbek (szczególnie właśnie gniazdo zaworka zwrotnego). Sprawdź przyleganie powierzchni metal-plastik oraz stan NOWEGO oringu na zaworku. Koniecznie za każdym razem przy wymianie filtra wymień ORING. JA kupuję MAN-a Będziesz spokojnie spał, kiedy Ci rano przyjdzie odpalić AUDI
- rówież, może się wydać dłache, ale zaworki zwrotne w układzie powrotów na cienkich przewodach nadmiarowych (dwie głowice i dwa zaworki) Małe szaro/białe - ważny kolor, bo oznacza ciśnienie na powrocie około 1.5 At) Wymień na porządne przewody gumowe chyba 3.2mm/ 1,5mb wystarczy - właśnie na powrotach i podkładki miedziane łącznie 12 szt.- śr.6. DOBRZE jest przed założeniem "wygrzać na gazie do białego", a później pozostaw, ażeby same wystygły-bedą miękkie.TO WAŻNE-nie pozrywasz gwintu
- Jak wymienisz, również wszystkie podkładki na króćcach w pompie-(NOWE i do GAZU tak jak na powrotach), opaski na przewodach gumowych porządnne - nie z bazaru, to DOPIERO przystąp do próby cisnieniowej. Acha, WAŻNE śruba chyba M-5 do odpowietrzenia filtra, też musi posiadać podkładkę (raz kupiłem Filtrona b/z dwa dni sie BUJAŁEM).
- Jeżeli dysponujesz kompresorem - a musisz go mieć do dalszych czynność - to:

1. Otwierasz wlew paliwa,
2. Owin szmatą, workiem nylonowym wąż kompresora i włóż do środka końcówkę,
3. Poluzuj w filtrze śrubę do odpowietrzenia dmuchnij (druga osoba KUMATA jest konieczna) wypłynie czyste paliwo to zakręć,
4. Na pompie poluzuj króciec zasilania- wypłynie paliwo, zakręć (to wszystko musi być zsynchronizowane z pompowaniem "kompresorem"druga osoba KUMATA),
5. Jeżeli masz jakąś nieszczelność w układzie zasilania po stronie niskiej i średniej, to podczas "wymuszenia ciśnienia w układzie powinna się ujawnić. (SZCZEGÓLNIE ZWRÓĆ UWAGĘ NA ZAWOREK,OBUDOWE FILTRA-ORING oraz PODKŁADKI W POMPIE).Również, sprawdz jakąkolwiek nieszczelność w cienkicjh powrotach od wtrysków - ZAWORKI SZARO/BIAŁE, które lubią się przytkać, lub zepsuć. Możesz je sprawdzić nawet przed PRÓBA CIŚNIENIOWĄ. Trzeba je wymontować-tutaj schody, ponieważ fabrycznie są zaciśnięte, Ale jak bedziesz wymieniał przewody to je odetnij. W jedną stronę dmuchij ustami -lekko pójdzi, ale w drugą duży opór (około 1.5 At katalogowo - u nas a AKE). Jeżeli są uszkodzone to raczej SMUTEK W KOPALNI CYNKU
W ASO Audi kosztują około 160zł. szt. Ja kupiłem z rozbitka po 3 zł. Pamiętaj Kolor ważny SZARO/BIAŁE.
Próbowałem u prywaciarzy, ale najmniejsza średnica króćca to 6mm. Nasze mają 4mm. Można zrobić przejściówki,ale ja się nie bawiłem PÓKI CO

Jeżeli próba w nisko/średnim układzie wypadnie dobrze- przy KONTROLOWANYM wymuszaniu ciśnienia paliwa ze zbiornika to kolejny krok.
- kluczem 17 KOLEJNO poluzuj przewody WYSOKIEGO CIŚNIENIA na wtryskach. Zacznij od wtrysku przy pompie kolejno do głowicy przy kierowcy. (DRUGA OSOBA KRECI STARTEREM-ROZRUSZNIKIEM a Ty luzujesz wtryski do czasu wypłyniecia CZYSTEGO b/z BOMBELKÓW PALIWA
- trochę zachlapiesz ON motorek, ale co sie nie robi dla AUDICY . Jest to również okazja do umycia silnika i osłony. JA uzywam Karchera i piany DIMERA.
PAMIETAJ jedno - pompa z reguły zapowietrza się zawesze po stronie zasilania, to jest zasysania paliwa. Jeżeli sama w sobie się zapowietrza tj. po stronie średniego lub wysokiego BEDZIESZ MIAŁ WYCIEKI W KOMORZE SILNIKA. ŁATWO ZLOKALIZUJESZ.Po stronie niskiego NIE, ale jak DMUCHNIESZ pod KONTROLĄ to napewno wyjdzie
Jeżeli chcesz jeżdzić długo to pamietaj AKE to motor o specyficznej pompie VP-44. NIELUBI POWIETRZA. Jeżeli żle odpowietrzysz pompę -układ - odpalisz silnik bedzie "GRZECHOTAŁ", natychmiast wyłącz. Odpowietrzaj do skutku.
Co WAŻNE zanim przystapisz do pracy Twój samochód powinien być przynajmniej do 3/4 zbiornika zatankowany Zapamietaj = kiedykolwiek bedziezsz wymieniał filtr ZATANKUJ ZBIORNIK TWOJA VP-44 JEST RÓWNIEŻ POMPĄ PALIWOWA .

Koszt naprawy-regeneracji VP-44 to 2200-3500 nawet
PZDR kolegę klubowicza.
Napisz jakie rezultaty? ew.na PW
SORRY za przynudzanie,ale sporo czasu poświęciłem na podobne doświadczenie, dlatego OBSZERNIE dziele się.

Niestety u mnie zaciąga powietrze od vp. Jak napisalem przy zaslepionych weżach i zaciąganiu strzykawką poprzez powrót słychać jak łapie powietrze. Tak więc jak pompa była w aucie to wysokość pomiędzy pompą a bakiem powoduje powstanie lekkiego podciśnienia i zasysa powietrze. Na pompie nie widać wycieków więc skłaniam się ku simeringowi, którego wargi podczas normalnej pracy są dociskane do wałka przez ciśnienie paliwa po stronie niskiej. Taki zaworek zwrotny z tego simeringu;)
Wie ktoś jak najprostrzym sposobem zaślepić króćce od wtrysków? Można je wykręcić i podłożyć np. 5gr?

Witam

Masz tu stronkę. Na dole jest zdjęcie śruby pod którą jest oring. Wymień go na nowy. U mnie pomogło a męczyłem się ze trzy miesiące z zapowietrzaniem. Po wymianie jak ręką odjął. trzeba tylko odkręcić element kolektora ssącego, bo inaczej nie dojdziesz. http://community.dieselschrauber.de/vie ... hp?t=20648

widzę zapowietrzenia to plaga. Ja ze swoim bujam sie już prawie 2 miesiące i dalej mam zapowietrzanie i w tym przezroczystym przewodzie bomble. Już wymieniałem wężyki przelewowe, podkładki, fragmenty przewodów, filtr, zaworek na filtrze i dalej to samo. Masakra jakaś. Ja narazie mam przed filtrem założona pompke taką gruszkę i jak nie chce odpalić to podpompuje i odpala ale na dłuższą mete to męczące i raczej mało zdrowe dla pompy.
Zacząłem się zastanawiac czy może nie zaciąga mi przy baku bo zasilający wąż czyli na wyjściu z baku jest normalnie gumowy z opaska ale powrót do baku już jest jaki dziwny wciskany i on jest luźny. Ciekawe czy tendy może zaciągac powietrze i ono jest wtedy w tym koszu i zaciąga je spowrotem.
Ja już głupieję i życze powodzenia w załatwieniu sprawy.

Fizyk spóźniłeś się kilka godzin Kupiłem nakrętki M14x1.5 zaspawałem, podłożyłem uszczelki z dętki i napompowałem powietrza do pompy. Po spryskaniu sprayem do szukania nieszczelności ładnie robiły się bąbelki obok tej śruby.
Możesz mi pomóc i powiedzieć jaki kupiłeś rozmiar oringa może 8x2.5?

Pastaldo kup sobie strzykawkę taką ze 100ml. Tam igła jest dodatkowo wkręcana i ten gwint idealnie pasuję na rurki przelewowe- jak ją będziesz miał w ręce to będziesz wiedział o co chodzi.
Rozepnij przelewy z wtrysków podłączaj strzykawkę i zasysaj powietrze. jak podciśnienie ucieknie to uszczelniaj. Następnie zaślep jeden wężyk od powrotu (u mnie np wiertłem), odłącz rurki od filtra paliwa i je również zaślep lub ściśnij ściskiem stolarskim. Do drugiego przelewu podłącz strzykawę i zasysaj. tu tak samo- jak lecą ciągle bąble i podciśnienie wytworzone strzykawką się zmniejsza to nieszczelność może być na łączeniu węży w miejscu plastik-guma, na łączeniu plastik- króciec przy pompie lub na podkładkach miedzianych przy króćcach.
Jeśli się zapowietrza tak, że w wężyku jest paliwo, auto zapala i gaśnie lub na początku chce załapać ale nie daje rady to obstawiam na 99% nieszczelność na pompie. Bak zostaw w spokoju.
Zaworek zwrotny w pompie- śruba tak naprawdę nie jest zaworkiem bo ma dodatkową dziurkę, przez którą paliwo może swobodnie przepływać. Ja pierwsze co to wymieniłem to na normalny zaworek zwrotny.
Możesz też od razu wymienić ten nieszczęsny oring myslę, ze da radę to zrobić na aucie ewentualnie demontując harmonijkę od EGRa.

Edyta 22:55:
Wymieniłem oring 8x2.5 i wstępnie jest ok. Wcześniej wysysając powietrze z pompy na maksa po ok minucie już nie było podciśnienia. Teraz 5 minut i podciśnienie jakie było takie jest. Jutro montuję pompę odpowietrzam i po weekendzie jak auto postoi 2 dni to dam znać czy wszystko ok:)
Tak przy okazji to ten oring to chyba wielka wtopa boscha... Wszędzie jest napisane, że oring ma wypełniać szczelinę/ zagłębienie w 75-85% ze względu na zmiany temperatury. Jeśli będzie więcej to po jakimś czasie zacznie puszczać bo się nieodpowiednio dokształci do krawędzia i nie będzie mógł pracować. Oryginalny oring wypełnia 100% szczeliny.

Odpowietrzałem i za pomocą strzykawki. Ale podłączałem się przy tym króćcu przy pompie gdzie wchodza powroty. Węzyki na przelewach wymieniłem ale one przecierz po przejechaniu jakiejś odległości (jechałem ponad 100km) powinny się odpowietrzyć same.
Zastanawiałem się właśnie czy niema nieszczelności na tych węzqach między filtrem a pompą. Planuje je wymienić na jednolite gumowe węże tylko wtedy nie będę miał wglądu czy dalej idą bomble. Przez jakiś czas miałem (zanim wymieniłem filtr i zaworek na nim) podłączony przezroczysty wąż od samego filtra i z niego bezpośrednio wylatywały bomble w trakcie pracy silnika. On powinien sie przecież sam odpowietrzać a tam cały czas skądś powietrze idzie wiec pomyślałem o tym baku. Planuje tez powrót zacisnąć ściskiem i podać ciśnienie jakby na zasilanie pompy i sprawdzić czy nie będzie widać gdzieś nieszczelności.

Z zasysaniem jest o tyle głopio że ciężko zlokalizować nieszczelność. Po podaniu nadciśnienia mamy możliwość własnie jakąś pianą sprawdzić gdzie ucieka powietrze.

Może ten oring to dobry trop. Ten rozmiar oringu który założyłeś dobrze tam pasował?

Oring pasował idealnie tylko trzeba go posmarować olejem. Ja podając ciśnienie na pompę jak była na aucie nic nie widziałem. Dopiero jak całe paliwo z niej zeszło mogłem coś zobaczyć.

[ Dodano: 2014-03-16, 14:47 ]
No więc tak:
Audi odpaliło od strzała więc problem zapowietrzania się rozwiązał. Problem w tym, że autko po 10 sekundach zgasło i już nie odpaliło. Myślałem, że zassało powietrze, ale paliwo było. Na wtryski paliwo idzie ale nie może wytworzyć ciśnienia potrzebnego do otwarcia wtrysku. Launch mi pokazuje błąd sporadyczny nastawnika dawki więc pompa poszła na stół. rozebrałem ją na części pierwsze i wszystko tam ok. Przy okazji poznałem budowę i zasadę działania. Wnioski są takie:
Zacierający się słynny nastawnik dawki paliwa- jest to iglica która działa jak regulator ciśnienia wody. Jest przylgnia, która normalnie jest otwarta- z jednej strony działa sprężyna i ciśnienie paliwa wytworzone przez sekcję wstępną (tu od razu powiem, że ciśnienie to jest regulowane przez tą śrubę z zaworkiem więc NIE WOLNO GO WYMIENIAĆ bo zwiększymy ciśnienie i nastawnik będzie musiał wykonywać dodatkową pracę) a z drugiej strony działa elektomagnes. Jak włączymy elektomagnes to iglica ma przełączyć obiegi paliwa.
Nie mam pojęcia jak to miałoby się zatrzeć. Ruch tej iglicy to może z 1mm. Jedyna ewentualność to to że nie ma przylgni i puszcza bokiem paliwo. Ale wtedy objawy były by inne, silnik by coraz gorzej pracował. W razie czego przylgnię tą można by doszlifować jak zawory tylko, że pastą do polerowania szkła.
Iglica pracuje w wałku , który obracając się przełącza paliwo na kolejne wtryski.
Rezystancja cewki około 0,4ohm

Przestawiacz kąta wtrysku- zaworek, który puszcza ciśnienie paliwa ogólnie jak się zepsuje to na amen więc nie ma opcji, że spali tranzystor i po wymianie będzie ok. Można jedynie ściągnąć i przedmuchać filterek siatkowy. Rezystancja cewki ok 8ohm.

Pompa wymaga jedynie regeneracji jak nie może wytworzyć ciśnienia, które to jest wytwarzane przez rolki chodzące po bieżni o odpowiednim kształcie. Są one dociskane przez ciśnienie paliwa i siłę odśrodkową. A więc jak auto ciężko odpalało to można oddać do regeneracji. Inaczej tylko sprawdzić wszystko i wymienić tranzystor w sterowniku. Wg dokumentacji pompa może pobrać nawet 20A i prawie wszystko to idzie na cewkę nastawnika dawki.

U siebie niczego nie znalazłem, większość elementów które wymagają dużej szczelności i są dokładnie spasowane są dodatkowo utwardzone powierzchniowo przez co widać miejsca ewentualnego tarcia. Wychodzi, że mam coś nie tak ze sterownikiem.