Witajcie.
Mój problem:
Silnik zgasł gdy był uruchomiony, w momencie włączenia biegu(D) - na postoju. Niestety już nie chciał odpalić. Skrzynia tiptronic - nie wchodzi w tryb awaryjny. Jak odpalę go na plaka (da radę) - chodzi bez zarzutu, naprawdę śmiga, aż miło. Nie zdążyłem go podłączyć do vaga, ale chyba to zrobię. Po zgaszeniu silnika i próbie odpalenia - nic. Kręci i nie pali.
Teraz ważne: około roku temu, padła mi pompa. Za radą piotrusia z forum, wysłałem pompkę do Gliwic (chyba, jeśli dobrze pamiętam) i chłopaki naprawili - uszkodzona była uszczelka pomiędzy niskim a wysokim ciśnieniem, tłoczek i inne sprawy były ok. Autko po naprawie śmigało super, wyregulowałem tylko kąt wtrysku. Wtedy nie wymieniłem sterownika, choć jak pamiętam pytali mnie o to i doradzali. Jednak podczas tamtej usterki były inne objawy - autko zaczęło co raz gorzej odpalać, a po kilku dniach przestało. Teraz jest zupełnie inaczej.
Teraz pytania do Was:
1. Czy padł sterownik?
2. Czy bezpiecznie jeździć autkiem, po odpaleniu plakiem?
3. Jeśli padł sterownik, to czy dać do "regeneracji" czyli przelutowania tranzystora?
Poczytałem trochę na forum, ale oczywiście zdania są podzielone. Czy może ktoś udzielić fachowej pomocy? Proszę fachowców o rzeczowe odpowiedzi.
Paweł
[ AFB 2.5 150 KM] Czy padł sterownik pompy wtryskowej?
Witaj Paweł,
Przerabiałem temat w jesieni ubr. Sam sterownik-jako elektronika w normalnych waruknach powinien działać stosunkowo długo. Jednak - jak zapwene wiesz, po przebiegu 230-250kkm ulegają uszkodzeniu - zatarciu elementy pompy. Tłok-wtedy był dobry, membrama zapewne też,ale od tej pory zrobiłeś troche km. Podłącz VAG-a Silnik może niepracować. Jeżeli jest uszkodzony:
1. Sterownik w pompie wtryskowej - J399- błąd =1318
2.Nastawnik dawki- N146, nłąd=1268
3. Czujnik niskiego poziomu paliwa - G-210, błąd=1441.
To są typowe wskazania dla uszkodzonego sterownika.
A skoro Ci odpalił na PLAKU, a teraz nie spróbuj spawdzić czy "czujnik położenia wałka pompy wtryskowej " jest OK. Wtedy wogóle nieodpalisz. Koszt około 150-250zł.
Wymiata TRANZYSTORA-OPORNIKA - to zbędne działania-krótkotrwałe. Zwłasnego doświadzczenia wiem, że i tak KAPITALKA pompy jest nieunikniona. Jeżeli padł sterownik-a wszystko na to wskazuje(na palku jak odpalisz wtryskując cały czas CHMURĘ, to sróbuj dodać "gazu"-Na pewno niezadziała.Typowy odjaw braku sterowwania potencjometrem przyspieszenia-tzw. pedał gazu.Reasumując-mnie "półśrodki" kosztowały sporo, więć koleżeńsko radzę -odżałuj kasę i zrób remont. Ja bujałem się 4 miechy i sporo nerwów. Remont b/z nowego sterownika to 900-1000zł+ nowy sterownik 1200zł. Licz około 2200-2400zł. Jeżeli robisz dla SIEBIE to warto.Jeżeli na handel to "połataj"(SORRY, ale taka prawda.).VP-44 to specyficzna pompa. W Twoim modelu z 1998 chyba niebyło pompy paliwowej. U mnie VP pełni rolę pompy p[aliwoej - zasysa paliwo ze zbiornika, tłoczy wstępnie i trzecia rola wytwarza wysokie ciśnienie. Jak tyle to bardzo dużo- wyżyłowane urządzenie, dlatego ma prawo do w/w przebiegu PAŚĆ
Na forum amerykańskim czytałem, że najwięcej aut pada w USA, i Europie zachodniej jeźdzących na tym typie. BMW,OPEL, NISAN, AUDI i trakrorki amerykańskie
. U nas kiedy się zmieniły normy ekologi spalin-paliwa, to nastąpiło, przyspieszenie, skrócenie żywotności dla tych pomp-(wiecej dodają uszlachetniaczy, wypełniaczy paliwa). Jeden "starej daty inż. samochodowy powiedział:"Chcesz jeździć dłużej dolej do tego badziewia 0.25 MIKSOLU na zbiornik, a pożyjesz
".
Tyle Paweł mojego przynudzania, ale dieslami jeżdzę od ponad 30lat.
P.S. Najlesze jakie miałek to OCTAVIA 1.9 TDi AHF 110KM fabrycznie-2000r. do dzisiaj jeżdzi 400kkm i olej od zmiany do zmiany (wymieniałem co 10kkm). Pompa i wtryski niedotykane. Chwała PEPIKOM-Czechom bo tam była składana.
PZDR Klubowiczów Kaher
Na PW moge Ci podac abres wg. mnie dobrej stacji regeneracji pomp. Konkret odpowiedzialny.
Przerabiałem temat w jesieni ubr. Sam sterownik-jako elektronika w normalnych waruknach powinien działać stosunkowo długo. Jednak - jak zapwene wiesz, po przebiegu 230-250kkm ulegają uszkodzeniu - zatarciu elementy pompy. Tłok-wtedy był dobry, membrama zapewne też,ale od tej pory zrobiłeś troche km. Podłącz VAG-a Silnik może niepracować. Jeżeli jest uszkodzony:
1. Sterownik w pompie wtryskowej - J399- błąd =1318
2.Nastawnik dawki- N146, nłąd=1268
3. Czujnik niskiego poziomu paliwa - G-210, błąd=1441.
To są typowe wskazania dla uszkodzonego sterownika.
A skoro Ci odpalił na PLAKU, a teraz nie spróbuj spawdzić czy "czujnik położenia wałka pompy wtryskowej " jest OK. Wtedy wogóle nieodpalisz. Koszt około 150-250zł.
Wymiata TRANZYSTORA-OPORNIKA - to zbędne działania-krótkotrwałe. Zwłasnego doświadzczenia wiem, że i tak KAPITALKA pompy jest nieunikniona. Jeżeli padł sterownik-a wszystko na to wskazuje(na palku jak odpalisz wtryskując cały czas CHMURĘ, to sróbuj dodać "gazu"-Na pewno niezadziała.Typowy odjaw braku sterowwania potencjometrem przyspieszenia-tzw. pedał gazu.Reasumując-mnie "półśrodki" kosztowały sporo, więć koleżeńsko radzę -odżałuj kasę i zrób remont. Ja bujałem się 4 miechy i sporo nerwów. Remont b/z nowego sterownika to 900-1000zł+ nowy sterownik 1200zł. Licz około 2200-2400zł. Jeżeli robisz dla SIEBIE to warto.Jeżeli na handel to "połataj"(SORRY, ale taka prawda.).VP-44 to specyficzna pompa. W Twoim modelu z 1998 chyba niebyło pompy paliwowej. U mnie VP pełni rolę pompy p[aliwoej - zasysa paliwo ze zbiornika, tłoczy wstępnie i trzecia rola wytwarza wysokie ciśnienie. Jak tyle to bardzo dużo- wyżyłowane urządzenie, dlatego ma prawo do w/w przebiegu PAŚĆ



Tyle Paweł mojego przynudzania, ale dieslami jeżdzę od ponad 30lat.
P.S. Najlesze jakie miałek to OCTAVIA 1.9 TDi AHF 110KM fabrycznie-2000r. do dzisiaj jeżdzi 400kkm i olej od zmiany do zmiany (wymieniałem co 10kkm). Pompa i wtryski niedotykane. Chwała PEPIKOM-Czechom bo tam była składana.
PZDR Klubowiczów Kaher

Dzięki wam chłopaki za porady. Mam jednak zastrzeżenie, do obu postów.
Po pierwsze - jeśli chodzi o odpalenie na plaka, to mogę to zrobić w każdej chwili, bez problemu. Silnik nie tylko chodzi, ale także normalnie autko jeździ, bez spadku mocy itd. Czy sterownik odpowiada za dawkę paliwa tylko przy uruchomieniu, a dalej to już nie? Pedał gazu normalnie funkcjonuje, autem da się jeździć, tylko odpalić nie chce.
Po drugie, jeśli chodzi o zapowietrzający się układ paliwowy, to raczej odpada - raz, że auto zgasło nagle (przy tiptroniku to się nigdy nie zdarza); dwa - auta nie mogę odpalić nawet natychmiast po zgaszeniu silnika, nawet sekundę później. Także to raczej nie to. Poza tym wiem jakie są objawy zapowietrzania (nieszczelności) i wygląda to zupełnie inaczej.
I jeszcze jedno, od naprawy zrobiłem mało kilometrów, max z 5000 - mam drugie autko i na co dzień nim do pracy jeżdżę. Olej regularnie wymieniany co 10000km (5w40).
Mimo to wielkie dzięki za zainteresowanie. Może ktoś będzie jeszcze coś wiedział? Postaram się dziś podłączyć do kompa, tylko poszukam odpowiedniego programu.
Pozdrawiam, Paweł
Po pierwsze - jeśli chodzi o odpalenie na plaka, to mogę to zrobić w każdej chwili, bez problemu. Silnik nie tylko chodzi, ale także normalnie autko jeździ, bez spadku mocy itd. Czy sterownik odpowiada za dawkę paliwa tylko przy uruchomieniu, a dalej to już nie? Pedał gazu normalnie funkcjonuje, autem da się jeździć, tylko odpalić nie chce.
Po drugie, jeśli chodzi o zapowietrzający się układ paliwowy, to raczej odpada - raz, że auto zgasło nagle (przy tiptroniku to się nigdy nie zdarza); dwa - auta nie mogę odpalić nawet natychmiast po zgaszeniu silnika, nawet sekundę później. Także to raczej nie to. Poza tym wiem jakie są objawy zapowietrzania (nieszczelności) i wygląda to zupełnie inaczej.
I jeszcze jedno, od naprawy zrobiłem mało kilometrów, max z 5000 - mam drugie autko i na co dzień nim do pracy jeżdżę. Olej regularnie wymieniany co 10000km (5w40).
Mimo to wielkie dzięki za zainteresowanie. Może ktoś będzie jeszcze coś wiedział? Postaram się dziś podłączyć do kompa, tylko poszukam odpowiedniego programu.
Pozdrawiam, Paweł
Witajcie ponownie.
Podłączyłem VAGa i oprócz kilku nieważnych błędów pojawił się 1318 - Sterownik w pompie wtryskowej - J399. Po skasowaniu już się więcej nie pojawia, natomiast autko się nie naprawiło;)
Co ciekawe, dalej mogę nim jeździć po odpaleniu na plaka. tylko normalnie odpalić nie chce. To chyba jednak sterownik. Co myślicie? Pedał gazu działa normalnie. tylko chyba kopci bardziej na biało.
Pozdrawiam, Paweł
Podłączyłem VAGa i oprócz kilku nieważnych błędów pojawił się 1318 - Sterownik w pompie wtryskowej - J399. Po skasowaniu już się więcej nie pojawia, natomiast autko się nie naprawiło;)
Co ciekawe, dalej mogę nim jeździć po odpaleniu na plaka. tylko normalnie odpalić nie chce. To chyba jednak sterownik. Co myślicie? Pedał gazu działa normalnie. tylko chyba kopci bardziej na biało.
Pozdrawiam, Paweł
A jak odpalisz na plaka to silnik równo pracuje? Jak kręcisz rozrusznikiem to próbuje załapać czy w ogóle nic? Jak długo musisz trzymać na plaku żeby dalej już chodził na paliwie? Sprawdź dawki na vagu. Jak błędy nie powróciły to pokręć 10s i sprawdź błędy jeszcze raz.
Gdzieś ktoś podawał co jest na którym pinie do pompy. Trzeba sprawdzić czy podczas kręcenia nie znika tam napięcie czyli stacyjka lub słaba masa.
Szkoda, że nie spojrzałem wcześniej skąd jestes- w piątek byłem we Wrocławiu...
Gdzieś ktoś podawał co jest na którym pinie do pompy. Trzeba sprawdzić czy podczas kręcenia nie znika tam napięcie czyli stacyjka lub słaba masa.
Szkoda, że nie spojrzałem wcześniej skąd jestes- w piątek byłem we Wrocławiu...