[A6 C6 4.2] Zimny silnik - Problem ....

platek · Post autor: **platek** » 30 kwie 2009, 18:47

Witam .
W moim C6 jest problem z jazda na zimnym silniku . Jak wyjezdzam rano i poruszm sie ze stala predkoscia , ponizej 2000 obrotow , auto nie ciagnie rowno , wskazowka obrotomieza faluje gora /dol o 200 obrotow. Jak jade pod gorke to tym bardziej

? Wyglada to jak by transmisja zastanawiala sie czy przelanczac czy nie

? Jak dodam gazu i jade powyzej 2000 obr. wtedy jest O.K. Problem ustepuje jak silnik sie nagrzeje i osiagnie normalna temperature . PROSZE O POMOC ......

[ Dodano: 2009-04-30, 12:49 ]
Chcialem jeszcze dodac ze Transmisja nie szarpie .

michal4133 · Post autor: **michal4133** » 30 kwie 2009, 19:06

wymień świeczki, miałem taki sam problem jak miałem mitsu gala, problem zanikł kompletnie po wsadzeniu nowych NGK

jarod · Post autor: **jarod** » 24 maja 2010, 16:43

witam
mam bardzo podobny problem. w moim odczuwalne sa duze wibracje przy uruchamianiu zimnego silnika, nie sa rownomierne ale jak kopnie to caly samochod chodzi, skaczacy obrotomierz jest mi rowniez znajomy. zastanawiam sie czy wymiana swiec ci faktycznie pomogla?

platek · Post autor: **platek** » 24 maja 2010, 17:04

Nie niestety , ani wymiana swiec ani filtra powietrza nie pomogla , Jezdze z tym do dzisiaj
ale bede musial sie w koncu wybrac do serwisu Audi . U mnie jest to problem znikomy , bo zaczyna wystepowac kiedy wskazuwka temperatury zaczyna rosnac , kiedy silnik osiagnie juz normalna temperature problem znika. A kiedy jest calkiem zimny to tez nie ma problemu . Tak wiec jest to zauwazalne bardziej zima niz latem , bo zima silnk nagzewa sie wolniej przez co i wskazuwka temperatury unosi sie wolniej .

[ Dodano: 2010-05-24, 11:05 ]
dodam jeszcze ze na Vagu nie ma bledow

jarod · Post autor: **jarod** » 24 maja 2010, 17:35

wiec ponawiam swoje pytanie. gdy zimny silnik chodzi na wyzszych obrotach zaraz po odpaleniu przez okolo minute odczuwam duze szarpniecia silnika, tak duze ze trzesie calym autem. patrzac sie i dotykajac czuc ze drgania nie ida z calego silnika a tylko z prawej strony. wszystko powraca do normy gdy obroty spadna do normalnych. dodam moze jeszcze ze silnik ma przejechane tylko 25tys km, poprzedni wlasciciel wymienil go na koszt warsztatu zmieniajacego pasek ktory spadl zaraz po :shock:. moze ktos z was spotkal sie z takim problemem lub ma jakies rady?

DERIC · Post autor: **DERIC** » 26 maja 2010, 12:23

przyczyn może być cały szereg, podczas uruchamiania silnik pracuje na wzbogaconej mieszance, więc może któryś z wtrysków sobie z tym trybem nie radzi, może ujawnia się błąd w sterowaniu, świecie też rzeczywiście mogą być problemem... Jaki pasek sie zerwał po naprawie w tym warsztacie?

Fascynat · Post autor: **Fascynat** » 27 maja 2010, 00:16

Co ma piernik do wiatraka?

Jedyny który mógł sie zerwać w tym silniku to tzw klinowy...
3.2FSI Posiada łańcuch a nie pasek rozrządu :!:
Nawet zerwanie owego klinowego nie mogło dać w konsekwencji nastepstwa takich objawów.
Wymiana świec to taka stara dobra szkoła "benzynowców" nowa świeczka nigdy nie zaszkodzi

Podejrzewając wtryski można równierz gdybać o cewkach , sądzie lambda czy słabej jakości paliwa ( miałem kiedyś delikatnie podobne objawy po zatankowaniu na stacji produktu gorszej jakości) Niestety przystosowane do pracy na ubogiej mieszance FSI lekko to odzuło

jarod · Post autor: **jarod** » 27 maja 2010, 11:51

to byl klinowy ale nie o to tu chodzi. napisalem to tylko po to zeby wyjasnic czemu mam nowy silnik a przy nim nic sie nie stalo. zamowilem czas na 3go wiec zobaczymy czy macie racje ze swieczkami.

DERIC · Post autor: **DERIC** » 28 maja 2010, 18:32

Drogi Fascynacie, właśnie stąd wzięło się moje pytanie, doskonale zdaję sobie sprawę że w 3.2 FSI mamy łańcuch rozrządu, a zastanawiałem się, i przez to zapytałem rozpoczynającego wątek, jak zerwanie się paska wielorowkowego (a nie klinowego jak nadmieniłeś) mogło wpłynąć na konieczność wymiany całego silnika...

Fascynat · Post autor: **Fascynat** » 29 maja 2010, 06:03

DERIC masz racje, wielorowkowy to odpowiednie nazewnictwo

Co do danego samego wątku i wymiany jednostki tez się zastanawiam...

jarod · Post autor: **jarod** » 01 cze 2010, 14:23

poprzedni wlasciciel powiedzial ze zerwal sie pasek, sam dolkladnie nie wiedzial co to bylo, tylko tyle ze silnik nie nadawal sie do niczego. sam sobie odpowiedzialem ze musial byc to lancuch rozrzadu ale nie rozumiem po co sie o niego pytacie skoro to nie jest ten silnik z ktorym mam problem. jak napisalem wczesniej zostal on wymieniony i ma przejechane 25tys km. mam wszystko na papierze.

DERIC · Post autor: **DERIC** » 08 cze 2010, 11:08

Ok, pytaliśmy o przyczynę wymiany ostatniego silnika, bo coś się nie zgadza w zeznaniach poprzedniego właściciela, ale wróćmy do meritum sprawy bo człowiek pomocy potrzebuje!

No więc moim zdaniem najważniejszą wskazówką jest to, że dzieje się to jedynie podczas pracy zimnego silnika, a więc w trybie tzw. ssania. Mamy wtedy bogatszą mieszankę (mniej powietrza, więcej paliwa). Nie masz problemów z odpalaniem, więc wykluczyłbym czujniki temperatury. ÂŚwiece też wykluczyliśmy, chociaż to że koledze wymiana ich nie pomogła przy podobnym problemie nie oznacza, że Tobie to nie pomoże. Kolejnym problemem może być sterowanie wtryskiem, lub same wtryski. Szarpanie silnikiem może świadczyć o tym, że problem dotyczy tylko nielicznych cylindrów. Niestety - myślę że porada na forum nie będzie złotym środkiem, musisz dokładnie przejrzeć silnik, podłączyć VAGa...

marekgrz · Post autor: **marekgrz** » 16 lut 2014, 09:11

Witam pozwolę sobie ogrzać temat. Mam ten sam problem jak w temacie, obroty delikatnie faluja dopóki silnik porządnie się nie nagrzeje. Cze po kilku latach udało się rozwiązać problem?

SAP · Post autor: **SAP** » 11 mar 2014, 07:59

marekgrz pisze:Witam pozwolę sobie ogrzać temat. Mam ten sam problem jak w temacie, obroty delikatnie faluja dopóki silnik porządnie się nie nagrzeje. Cze po kilku latach udało się rozwiązać problem?

Kiedyś w Golfie miałem podobnie. Przyczyną była zabrudzona przepustnica. Po przeczyszczeniu wszystko było O.K.

marekgrz · Post autor: **marekgrz** » 14 mar 2014, 08:01

Przepustnica czysciusienka.... Na kompie nie ma najmniejszego błędu, podejrzenia padają na skrzynie