Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

mi tam sie podoba, na żywo wyglada to lepiej, auto wewnątrz na parę elementów chromowanych wiec jakieś nawiązanie jest.
auto jak pójdzie na sprzedaż to zamienię na standardową 3 ramienną,
komuś moze sie nie podobać, rozumie:)

zwykły $ pisze:Czytając wątki niektórych autorów w tym dziale zastanawiam się co tak naprawdę chcą nam pokazać . Auto w tragicznym stanie i do tego ten badziewiasty silnik. I tylko jak pisał marioMAX miejmy nadzieję że był tani . Moim zdaniem to strata kasy żeby cokolwiek przy tym samochodzie grzebać a już tym bardziej modzić .Do tego ta skrzynia. Będziesz miał z nim same problemy . To najgorsza z możliwych konfiguracji C5. Młody wiek autora może tłumaczyć fatalną decyzję o zakupie tego egzemplarza ale trzeba mu to jasno wyjaśnić żeby na przyszłość wyciągnął jakieś wnioski .

Jako, że byłem szczęśliwym posiadaczem A6 C5 2.5 TDI 180 koni z Tiptronic i Quattro z 2001 roku (stan licznika przed śmiercią 372 760km) chciałem bronić dobrego imienia tego jakże zacnego samochodu. W ciągu 3 lat nakręciłem ponad 100 tyś km i nie miałem żadnych problemów. Wiosna, lato, jesień, zima zapierdzielał jak mały perszing.

Proszę wybaczyć ale jak czytam "badziewiasty silnik" lub "ta skrzynia" to szczerze powiem, że mnie nosi. Powielanie historyjek użytkowników którzy mieli pecha bo poprzedni właściciel nie dbał bo nie chciał lub nie było go stać tylko rzuca złe światło na Audi. Dlaczego w moim przypadku, przy blisko 400 tyś km nie musiałem robić hydrauliki, skrzyni czy pompy a objeżdżało się nie jednego "skośnookiego kitajca" ma byle zakręcie bez większego wysiłku.

Gdyby nie młody kierowca ciężarówki to jeździłbym do dziś AKE.

Do autora: zmieniaj wszystko na czas i zawsze w originale, zwracaj uwagę na drobnostki i zapobiegaj zanim się sypnie coś poważnego a będziesz jeździł z rogalem na ryjku i dumą na klacie. 370Nm to już poważny sprzęt i respekt się należy.

Hannibal,

popieram twój post w 100%, Jak się dba to sie ma.
na każdy silnik znajdzie sie ktoś kto bedzie narzekał.
zawsze moglem trafić na jakiś multitronic.

Taka zła opinia o tych silnikach jest przez handlarzy którzy sprowadzali i sprowadzają auta z ogromnymi przebiegami rzędu 300-500tys km ( wystarczy spojrzeć na zagraniczne serwisy po ile mają najechane) u nas cofają na 150 czy 200tys, i sprzedają z rzekomym oryginalnym przebiegiem z podrobionymi książkami serwisowymi, nie ma się co dziwić ze silnik pada wytarte wałki itd...