Mam pytanie czy efektem tego ze z tyłu na belce mogły sie tak wyklepac gumy ze jedno koło jest bardziej schowane w nadkole niz drugie? Róznica wynosi miedzy jedna strona a druga z 2 cm, czyli wychodzi ze jest przesuniecie o 1cm wzgledem osi auta.
Drugie pytanie to co jest powodem ze zawsze auto jak stało i patrzac na nie z boku widac było ładna linie auta tzn przód w miare nisko a z tyłu tak wyzej( mowie tu o odległosci koła i opony od rantu nadkola) od jakiegos czasu przeszkadza mi to ze tył tak dziwnie lezy. Co moze byc tego powodem? uklepały sie sprezyny? czy amortyzatory maja dosc ?