Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam po raz kolejny. Panowie dziś wsadziłem kolejny przepływomierz moc jest lecz gdy wciśnie się do dechy zostaje za mną chmura czarnego dymu. Historia wygląda tak miałem przepływomierz boscha na którym auto miało normalne spalania lecz słabo przyśpieszałe i ciężko było dociągnąć do np 180km/h więc pojechałem do intercarsu i kupiłem przepływomierz Pierburga który miał pasować do mojego auta lecz auto zaczęło strasznie dymic jak się wciśnie mocniej gaz a komputer wyświetla spalania po 30-49l i faktycznie wskazówka szybko opada. Dziś przyszedł mi kolejny przepływomierz od znajomego używany ale sprawny też pierburga o troszke innych numerach i auto też ma moc lecz nadal w trakcie mocniejszego przyśpieszania strasznie dymi na czarno. Nie mam już pomysłu próbowałem szukać gdzieś dziury w dolocie ale nawet nie wiem od czego zacząć... Proszę o pomoc.

kolego miałem podobny problem do wczoraj.. Możecie mi wierzyć lub nie ale :

Pojechałem do znajomego na wymianę rozrządu oraz wisko ( ciężko chodziło i strasznie wyło przy wyższych obrotach) wymiana rozrządu bajka ... poszło gładko. Problem zaczął się gdy odkręciłem wiskoze..
okazało sie ze łapa była pokrzywiona <szok> łożysko już prawie zdechło i o ile nie było większego problemu z wisko lub łożyskiem to dostać Uchwyt sprzęgła lepkościowego (tak to sie nazywa jakby ktoś szukał ( nr vag 059122303 )) było nie lada wezwaniem.... (kawałek blachy za 1200 zl w ASO a na alledrogo 150 używka) udało mi się nabyć prawie nowy uchwyt w cenie 250zl i co się okazało:

Autko zbiera od ok 1500 obr. ( wcześniej powyżej 2000)
Brak kopcenia (wcześniej jak poczułem przy przyspieszaniu ze turbina się załączyła to nie tylko ja to czułem .. a ci za mną to nawet widzieli :P )
niższe spalanie

Dodam ze przedtem aby zakończyć problem kopcenia powymieniałem 3 przepływki, wszystkie węże gumowe, wtryski i pompa na stole, turbo na stole+ regeneracja :P, zawór EGR i N75, i jeszcze coś tam było pewnie bo chciałem to wyeliminować.. a tu niespodziewanka..

Jednakowoż chce zauważyć iż wymiana rozrządu nie miała z tym kopceniem i przyspieszeniem nic wspólnego( na vag ta sama dawka paliwa itd itp...)

Pozdrawiam

Max1985 pisze:Jednakowoż chce zauważyć iż wymiana rozrządu nie miała z tym kopceniem i przyspieszeniem nic wspólnego

Max1985, to co w/g Ciebie spowodowało powrót mocy silnika?
Bo w/g mnie to właśnie prawidłowo ustawiony nowy rozrząd się do tego przyczynił.

Mariusz777, poszukaj gdzieś używanego MAFa, ale Boscha. pzdr.

Zrób kompoletną diagnostyke i bedziesz miał wszystko na talerzu- bo takimi domysłami pół auta wymienisz