Witam
mam problem mianowicie posiadam audi a6 c5 automat
caly dzien na plazy zostalo wlaczone cb radio padl akumlator auto odpalone na kable pojezdzilem 2 dni kolejny wyjazd na plaze i znowu pada akumlator po powrocie do domu ladowanie akumlatora sprawdzanie miernikiem akumlator dobry ladowanie 13v po wlaczeniu klimy 12,8 czy to normalne i teraz najlepsze jade w trase 1200km pod koniec trasy obrotomież i predkosciomiez opadaja i sie podnasza zatrzymalem sie na chwile nie gasilem auta wskaznik ładowania spadl prawie do 8 ten w liczniku zapalily sie kontrolki esp i abs ruszylem dalej kontrolki zgasly ale liczniki szleja po chwili jazdy spokój dojezdzam na miejsce wynosze torby wracam po 1h akumlator padniety dzis odpalilem na kable ruszylem po przejechaniu 5 km licziki szaleja kontrolki sie pala znowu te same esp i abs( ladowanie na zegarze bylo na pocztku po odpaleni ponad 12 ) po chwili ladowanie spada na 8 zapala sie ladowanie zjezdzam szybko na parking samochod slabnie przelanczam skrzynie na pozycje P probuje gazowac nic zegary zatrzymay sie na 70km obrotomierz na 3 tys samochog gasnie w miejscu kilometrow pojawilo sie cos takiego napis Fuson bodajrze co to jest co mam ztym zrobic?????jestem za granica i niemam pojecia:((
mam z nim problem z podswietlaniem kabiny wczesniej pisalem o tym czy to jest z tym zwiazane prosze o pomoc pozdrawiam
Czy to ładowanie??opadajace zegary
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 139
- Rejestracja: 29 sty 2012, 09:14
- Imię: Damian
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Mrągowo