HORROR
Opisze co mi sie przytafilo dzisiaj i byla by potrzebna pomoc jak by dalo rade w Warszawie.
Wstep
Od jakiegos czasu silnik mojej Audi 2.4L 2004 rok szarpal okazjonalnie na wolnych obrotach a wtym czasie mrugala kontrolka silnika po czym sie uspakajalo jak przelanczalem na benzyne lub przygazowalem. Wydaje mi sie ze szarpanie zaczlo sie robic po zalozeniu gazu jakies pol roku temu ale moze to tylko zbieg okolicznosci. Gaz i Benzyna chodzily ok poza tym delikatnym szarpaniem.
Pojezdzilem po mechanikach wyminili cewki na nowe i nic to samo dalej szarpie wiec jezdzilem dalej az do dzisaj. Wracaja do Warszawy rozlaczylo mi jeden z cylindrow i silnik zaczol chodzic na 5, wczesniej udalo mi sie na chwile urichomic 6 cylindrow po przygazowce na N ale po chwili znowu zaczal pracowac na 5. Kontynuowalem jazde jakies 25KM i podjezdzajc pod dom poczulem swad spalnizny.
OKAZALO SIE ZE zaczal sie palic katalizator na lewym Banku

Potrzbuje jakies pomocy w Warszawie auto trzba scholowac na lawete i dac do ajkiegogs ogranitego mechanika albo ktos z flrumowiczow mial by czas jutro podelciec i zerknac. Co do warsztatow to taki ktory by mnie nie oszuka dlatego jak macie kogos kto robil te szrapanie i wie wszystko na ten temat podrzuccie mi namiary. Niestety nie znam nikogo w W-wie kto by robil Audi i byl by godny polecnia. Czytalem same recenzje mechanikow cwaniakow kotrzy maja naprawde w nosie auto klienta. Moj numer tel.884304149 mieszkam na Ursusie