Witam klubowiczów!
Jutro czekam mnie 2000 km do domu a od miesiąca stuka mi przegub czy dam radę dojechąć do domu? niesety we Francji jest choler*ie drogo i nie chcialbym zostawić tam kupe kasy
:(:(
Audi A6 C5 - przegub
- phpbb3 forum A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1267
- Rejestracja: 20 maja 2010, 19:37
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
ja bym nie ryzykował. przegub pewnie stuka na skręconych kołach i podczas jazdy na wprost nie ma żadnych objawów. z własnego doświadczenia wiem, że podczas jazdy nawet na niewielkim łuku może zacząć ściągać gdy kulka się będzie blokowała, aż wyrywa kierownice z rąk a przy większej prędkości bezpieczne to nie jest. druga sprawa jak ci się przegub rozsypie po drodze to większy kłopot i koszta podobnie, bo będziesz szukał kogoś kto to zrobi i zwiezie auto na lawecie.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 84
- Rejestracja: 09 lis 2012, 16:48
- Lokalizacja: Władysławowo
Kolego szukaj na polskich aukcjach uzywki oryginał w dobrym stanie albo niech ktos ci poszuka i pakuje w paczke i wysyla kurierem. Wymiana to nie jest jakas mocno skomplikowana sprawa. Badz jesli boisz sie sam popytaj moze ktos ci pomoze i ma kanał z jakims podnosnikiem i narzedzia. troche determinacji i jazda.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
- phpbb3 forum A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1267
- Rejestracja: 20 maja 2010, 19:37
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
jak pisałem wcześniej to moje własne doświadczenie w obecnym aucie, wiedziałem że przegub już delikatnie strzela ale do pracy mam tylko 15 km więc bez obaw jeÂździłem. podczas drogi powrotnej z wyjazdu 350 km na delikatnych łukach drogi zaczęło wyrywać mi z rąk kierownicę. to był ten przegub, który wcześniej już szwankował. kulka się blokowała przez co zmniejszała prędkość jednego koła stąd wyrywanie kiery. spokojnie dojechałem do domu i nie czekałem aż przegub się rozsypie całkiem tylko wymieniłem. do tej pory nie miałem żadnych obaw co do przegubów ale po tej przygodzie nie poleciłbym nikomu jazdy 2000 km z niesprawnym. jak się rozsypie po drodze w obcym kraju w dodatku w lesie to nie będzie innego wyjścia jak laweta, bo to nie Polska żeby auto na poboczu naprawiać.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga