[ AKN 2.5 150 KM] [AKN 2.5 150KM] Co to takiego jest?

Multifonika A6 · Post autor: **Multifonika A6** » 19 cze 2013, 15:36

Koledzy- ten kawałek metalu to nic innego jak... jeden z elementów składowych popychacza

.

hemiV8 · Post autor: **hemiV8** » 19 cze 2013, 15:44

Poddaje się

W żadnym wypadku Tobie nic nie wytykam a już na pewno nie wytykam Tobie tego, że chcesz pomóc jestem od tego daleki. Każda pomoc mile widziana.

Piszę kolejny raz, jeżeli nie jesteś pewny czegoś na 101% nie upieraj się. Tylko tyle.

Prosiłem przecież, aby czytać z uwagą i zrozumieniem…
WyraÂźnie napisałeś… czytaj wytłuszczony fragment swojego zdania

Wasabi30 pisze:Ja wiem że w tytule jest napisane AKN ale w opisie profilu nie ma o tym żadnej informacji. Z reszta skończmy tą jałową dyskusje bo ja nie mam zamiaru niczego udowadniać wiem co było u mnie i tak też mi się wydaje że to jest właśnie to łożysko skoro jesteś pewny że to nie ta cześć to sam napisz co to jest bo kilka razy rozbierałem górę tego silnika i raz dół i nie widziałem tam bardziej podobnej części no chyba że jest to prowadnica głowicy tylko nie prowadnica zaworów tylko ta tulejka która wystaje od dołu głowicy żeby dobrze ją ustawić względem bloku
Pozdrawiam

I stąd moja odpowiedÂź dotycząca prowadnicy zaworów - jak sam napisałeś.

hemiV8 pisze:No i masz ci …. Po prostu ręce opadają jak nie łożysko to prowadnica…. Przecież to śmieszne idąc dalej tą drogą pragnę zauważyć, że nie ma prowadnicy zaworów tylko są prowadnice zaworowe i jest ich tyle samo co zaworów.
To tylko tak mała dygresja z mojej strony.

Przepraszam, ale już nie daję rady… nie chcę już tej dyskusji. Tłumaczę i tłumaczę a tu jak grochem o ścianę.

Pozdrawiam, Grzegorz

Joker001 · Post autor: **Joker001** » 19 cze 2013, 17:37

Koledzy,
Dziękuję że podjeliście się rozwiązania tej łamigłówki, ponieważ mechanicy z okolicy też nie wierzą co to jest.
Co do silnika jest to AKN, posiadam go od 5 lat i co roku wymieniam olej, w tym roku tako oto niespodzianka.
Osobiście się na tym nie znam dlatego ten temat zarzuciłem, wiem jednak jak wyglądają łożyska i ta część mi go nie przypomina - jak widać na zdjęciu w 1/3 swojej długości jest przedzielona poprzeczną blaszką z otworem (całość jest spoista, odlana bądÂź wyfrezowana).
Jeśli potrzeba to zrobię dokładniejsze zdjęcie.

Multifonika A6 · Post autor: **Multifonika A6** » 19 cze 2013, 18:57

Joker001, przecież napisałem Ci co to jest. Możesz wierzyć lub nie

.

Joker001 · Post autor: **Joker001** » 19 cze 2013, 21:06

OK, dzięki, przejechałem już 150km po wymianie oleju, stąd kolejne pytanie:
Co się może stać jeśli rzeczywiście to ta część wspomniana powyżej i będę tak jeÂździł?

Mati86 · Post autor: **Mati86** » 19 cze 2013, 22:08

dokładnie to jest jedna z części popychacza dziś rozebrałem jednego i oto jego zdjęcia po rozbiórce, ja na Twoim miejscu zlał bym olej i ściągnął miskę olejową najlepiej obie do tego ściągnął pokrywy zaworów i sprawdził czy są wszystkie dÂźwigienki

xkrzychux · Post autor: **xkrzychux** » 20 cze 2013, 17:18

a tutaj masz fotkę z Etki, pozycja 14 to popychacz hydrauliczny zaworu

i to samo pozycja 4

Joker001 · Post autor: **Joker001** » 20 cze 2013, 17:28

xkrzychux pisze:a tutaj masz fotkę z Etki, pozycja 14 to popychacz hydrauliczny zaworu

Dzięki - na pewno się przyda.

Czy sądzicie że to wypadło, czy ktoś może kiedyś to zgubił.
Samochód do wymiany oleju jeździł i po wymianie dalej nim jeżdżę - nie widzę różnicy.?

Mati86 · Post autor: **Mati86** » 20 cze 2013, 18:02

najprosciej będziesz miał ściągnąć pokrywy zaworów i sprawdzić czy wszystko jest na swoim miejscu do tego i tak proponował bym zdjąć miskę olejową żeby nie było więcej takich niespodzianek i dodatkowych kosztów ewentualnych awarii

Dierex · Post autor: **Dierex** » 22 cze 2013, 12:57

Witam.widze troche dyskusja sie rozwinela wedlug mnie jest to gorny chop zamykajacy hydropopychacza ,jak mowia koledzy zdejmij pokrywy puki czas bo pozniej moze byc juz nieciekawie jak cos tam dalej poleci.Ja zdjelem i sam sobie sprawdz z czym sie borykam.Mimo iz mam silnik BAU to zle jego serwisowanie doprowadzilo do wytarcia walkow i tylko dlatego ze jestem przewrazliwiony sciagnelem pokrywy i uchronilem silnik przed katastrofa.Wiec albo sciagniesz i bedziesz mial wszystko na miejscu co oznacza ze kiedys ktos cos zapomnial albo rozbijaj swinke skarbonke i zamawiaj czesci.Pozdro

Multifonika A6 · Post autor: **Multifonika A6** » 22 cze 2013, 16:44

Joker001 pisze:Czy sądzicie że to wypadło, czy ktoś może kiedyś to zgubił.

Joker001, nikt tego nie mógł zgubić, bo ten element znajduje się w środku popychacza który na 100% się rozsypał, a jego elementy fruwają po silniku (mocno powiedziane, pewnie gdzieś się ulokowały po kątach i leżą spokojnie, aż pewnego dnia...

).
Fotka trochę niewyraÂźna, ale widać z ilu elementów jest zbudowany popychacz (to dla tych co myślą że popychacz to prosta konstrukcja i są w szoku że tyle kosztuje), a brakuje na niej jeszcze drucika blokującego trzpień popychacza coby się właśnie nie rozsypał. pzdr.

hemiV8 · Post autor: **hemiV8** » 23 cze 2013, 01:30

Wasabi30 pisze:jesteś raczej z tych nie omylnych i za wszelką cenę starasz się forsować swoje zdanie

Wasabi30 pisze:Moja rada odpuść

Jeżeli masz do mnie kolego problem natury osobistej to pisz na PW nie tutaj.

Poza tym ja Tobie pajączku rad dawał nie będę, jak do tej pory starałem się być uprzejmy, ale jak jeszcze raz mnie sprowokujesz i będziesz pluł w moją stronę a w szczególności na moją osobę to zapewniam Cię, że nie będę miły i stonowany w SPAM do twojej osoby. Osobiście pokażę Tobie jak „ostry” potrafi być mój język i jak mocno potrafię drzeć mordę bez względu na wszystko. I nie interesuje mnie, co masz do powiedzenia na ten czy mój temat I BARDZO PROSZę Cię raz jeszcze…. Zaniechaj dalszej riposty.

Dalsza część mojego wywodu przeznaczona do reszty społeczności..

No dobra… pisałem, że nie będę już zabierał głosu w tym temacie, ale nie był bym sobą (bez względu na wcześniejszą krytykę) gdybym raz jeszcze się nie odezwał być może w brew innym. Publicznie muszę się przyznać do błędu, jaki popełniłem pisząc, że nie jest to część tzw. hydrauliki zaworowej w tym wypadku część składowa popychacza hydraulicznego.
W takim wypadku nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić publicznie za mój błąd i z własnego wyboru stanąć pod pręgierzem i szczerze poprosić o baty.

To tyle k woli ścisłości.

Jeżeli możesz piotras72, wstawić zdjęcie tylko samego tłoka będę zobowiązany. To tak na przyszłość dla mnie hehe

Naprawa Audi A6 · Post autor: **Naprawa Audi A6** » 23 cze 2013, 14:41

Panowie, ten temat nie zmierza we właściwym kierunku. Dalsze przepychanki doprowadzą to tego, że usunę wszystkie wpisy pod zapytaniem właściciela i zaczniemy od nowa, tylko jak trzeba