Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Mam takie pytanko mam a6 c5 1998 rok i odkąd ją kupiłem w czerwcu 2011 roku czeka mnie już trzecia wymiana amortyzatorów .....po kupnie było wszystko ok 2 miesiące później autko zaczęło mi pływać wizyta u mechanika amorki tył do wymiany wsadził mi jakieś monroe (przypuszczam że badziew) koszt usługi 350 zł po 4 miesiącach prawy tył się wylał oddałem na gwarancję zamienione zostały na KAYABA zapłaciłem za samą wymianę + dopłatę za róznicę w cenie (znajomy mechanik wymienił w/w amorki zaznaczając że może hurtownia nie uznac reklamacji jeżeli nie uzna to będzie dzwonił faktycznie po miesiącu zadzwonił że nie uznali i wiszę mu jeszcze jakieś 2 stówki =żal )
Teraz byłem na przeglądzie róznica pomiędzy stronami prawą i lewą prawie 30%-co jest grane tym bardziej się zastanawiam ze rocznie robię około 10tyś kilometrów zdecydowałem się na sachs i znowu problemy etka pokazuje mi nr orginału 4B0 513 031R a jego odpowiednikiem jest sachs http://www.motointegrator.pl/produkty/3 ... hs-310-028 rozmawiałem z kilkoma sprzedawcami co oferują amorki na allegro i próbują mi wmówić że http://www.motointegrator.pl/produkty/2 ... hs-556-277 to jest to samo teraz nie wiem po co sachs miałby robić 2 takie same amortyzatory ozaczając je tylko innymi nrami....pytam dlatego że chcę wymianić amorki i pojeździć na nich przynajmniej rok(być może złe dobranie amorków spowodowało to że to już moja 3 wymiana.

Aha 2 ze sprzedawców powiedziało że ten to jest również to samo heh róznica w cenie ponad 100zł na szt http://www.motointegrator.pl/produkty/3 ... hs-310-027

Przyznam szczerze ze to jest dziwne zjawisko. Czy razem z amorkami wymieniles komplet oslon i balwankow? Czy moze jezdzis z paleta cegieł w bagazniku Hehe. Ja w swoim wymienilem jakies 2 lata temu na sachsy 556 277 i jak dotad wszystko jest oki. Dodam ze czesto mam samochod doladowany, niekiedy ciezka przyczepke, robie ok 30tys km, rocznie tak wiec maja przy mnie ciezka szkole przetrwania.

Hmmm Czyli rozumiem ze 556 277 będą ok ......wiesz slawek auto raczej nie eksploatowane z cegiełkami w bagażniku heehe raczej kierowca + 3 osoby:) zastanawia mnie tylko fakt że 556 277 są dużo tańsze niż np 310 027 a a jeden sprzedawca mówi tak a inny inaczej....jak Ty robisz 30 tys rocznie to ja powiniem pojedździć 3 razy dłużej teoretycznie............osłony wymieniałem co do bałwanków to chyba nie.....

KamilZabrze, _powitania

ja po 4 latach tak profilaktycznie ja krobiłem tyłzawieszenie kupiłem nowe amorki kayabe i zawsze je polecam

stare po 4 latach uzytkowania okazały sie w dobrej kondycji ale jak wymieniałem wszystko to i też wsadziłem nowe amorki a też piórka w bagażniku nie woziłem tylko zapakowana po sufit plus 4 osoby i na wakacje

Tym sprawdzaniu na tej scieżce diagnostycznej też nie wierzę koledze wykazało około 20 - 30 % czyli szroty a jak zdejmowałem mu z auta to stan bdb tylko ich ścieżka chyba do kitu

Mam trochę inną teorię na ww temat

KamilZabrze pytał o dobór odpowiednich amortyzatorów i po upewnieniu się, że nie wozi cegieł polecono mu wymianę na 556 277 czyli na najtańsze i najpopularniejsze.
Jest jednak jeszcze coś takiego jak parametr amortyzatora i zapewne wpadałoby się nim sugerować (jeśli nie to proszę o wyjaśnienie).
556 277 - parametr SEOV27X196A
310 028 - parametr SEOV27X207A
310 027 - parametr SEOV27X207A

Skoro z etki wychodzi amor 310 028 to powyższych zapisów wynika, że najbliższym zamiennikiem będzie 310 027.
Czym może skutkować zły dobór amorków?
- pogorszenie charakterystyki pracy całego zawieszenia (w tym przedniego)
- obniżenie "tyłka" a tym samym nadmierne poderwanie przedniej osi
- jedne gumy będą odciążone drugie dociążone a to skutkuje głośną praca zawiechy


Jeśli ktoś orientuje się co oznaczają podawane parametry przy amortyzatorach to proszę o rozpisanie co z czego i do czego

dewis, dewis, hmy czyli do każdego auta idą inne graty??;p jakiej marki proponujesz amorki i sprężyny(tył) do kombi i quattro ?