wycena rzeczoznawcy

rafal_1281 · Post autor: **rafal_1281** » 26 maja 2013, 08:57

Witam... Ostatnio wjechał we mnie gość i skutkiem tego jest uszkodzone lewe nadkole i lekko zarysowana 16'' alufelga.
Felgi zmieniłem już na 17 z oponami letnimi ale na 16'' rysa pozostała

i Pan rzeczoznawca za to uszkodzenie zaproponował coś takiego.

Obrazek

Uszkodzenie wygląda tak

Obrazek

gdy napisałem że troszeczkę za mało i w tych pieniądzach nikt mi tego nie zrobi to napisał do mnie: "W takim przypadku proszę skontaktować się ze mna telefonicznie
BądÂź podać własne roszczenia "

KissEK · Post autor: **KissEK** » 26 maja 2013, 09:09

naprawiasz bezgotówkowo i po kłopocie, ubezpieczalnia już się rozliczy z warsztatem w którym to zrobisz

bo szczerze mówiąc ciężko w tych pieniądzach będzie się zmieścić sensownie

rafal_1281 · Post autor: **rafal_1281** » 26 maja 2013, 09:37

A mogę zażądać auta zastępczego na czas naprawy ?

arturrro · Post autor: **arturrro** » 07 cze 2015, 15:57

Możesz zarządzać samochodu.
Ja po rozwaleniu swojego z nie mojej winy poszedłem z nimi do sądu bo tak nisko mi wyliczyli (szkoda całkowita). Zatrudnilem firmę która się zajmuje takimi sprawami. Co ciekawe za auto ubezpieczyciel dawał mi 7tys a firma wywalczyła jeszcze 5tys.

Wracając do twojej sprawy załatwić to bezgotowkowo;) opcja numer dwa to właśnie taka firma która może ci pomóc ale to za małe uszkodzenia.

Kocureq · Post autor: **Kocureq** » 11 cze 2015, 07:48

Absurdalne te ceny

Jak chcesz zrobić auto, to rób bezgotówkowo. Możesz wcześniej zagadnąć warsztat ile to będzie kosztowało, żeby nie wpaśćw szkodę całkowitą.

mwx · Post autor: **mwx** » 11 cze 2015, 09:44

Najlepiej znaleźć ASO, które ma swojego rzeczoznawcę.
Oni dobrze znają zasady, sprytnie naprawią i wymienią wszystko co się da na nowe i oryginalne, tak żeby zmieścić się w limicie a nie spowodować szkody całkowitej.

Te marne 5 stów to jest "odpie****l się, frajerze"