Sorki za długą przerwę, ale ostatnio czasu u mnie jak na lekarstwo
Cewki sprawdzone: okazało się, że padła całkowicie na 3 i kuleje na 5 cylindrze.
Wymieniłem obie i wyglądało na początku rewelacyjnie..
Jak mówi stare przysłowie, że nic nie trwa wiecznie, po około 18 km zaświeciło się kilka lampek na desce i silnik stracił moc
Oto co wyrzucił VAG:
9 Faults Found:
17955 - Boost Pressure Regulation Valve (N75): Short to Ground
P1547 - 35-00 - -
17833 - EVAP Purge Valve (N80): Short to Ground
P1425 - 35-00 - -
17880 - EVAP Leak Detection Pump: Short Circuit to Ground
P1472 - 35-00 - -
17843 - Secondary Air Pump Relay (J299): Short to Ground
P1435 - 35-00 - -
17829 - Secondary Air Injection Solenoid Valve (N112): Short to Ground
P1421 - 35-00 - -
17529 - Oxygen (Lambda) Sensor Heating Circuit: B2 S2: Short to Ground
P1121 - 35-00 - -
17697 - Boost Pressure Control Valve (N249): Short to Ground
P1289 - 35-00 - -
17525 - Oxygen (Lambda) Sensor Heating Circuit: B1 S2: Short to Ground
P1117 - 35-00 - -
16486 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too Low
P0102 - 35-00 - -
dodatkowo słychać jakiś poszum z okolic komory silnika typu lewe powietrze
Błędy można skasować, silnik się wycisza i pracuje idealnie. Tyle, że po 3 sek. znowu wyrzuca powyższy zestaw błędów a odgłosy szumów powietrza powracają.
Dodatkowo można odczytać błędy ABSu, trakcji i pneumatyki. Tych błędów skasować niestety się nie da, ze względu na błąd w komunikacji z komputerem silnika
Z logów VAGa wygląda m.in., że leżą wszystkie 4 sondy Lambda oraz przepływomierz.
Na cewce 5 (jedna z wymienionych) napięcie na wolnych obrotach jest wyższe od napięcia na pozostałych o 0.05 V i generalnie ta wartość pozostaje różnicą w całym zakresie obrotów
Nie wiem co mówią pozostałe logi, bo nie mam do nich opisów
Mam wrażenie, że nie może paść aż tyle podzespołów na raz, pies musi być pogrzebany gdzieś indziej.
Macie Koledzy jakieś pomysły, gdzie tkwi sęk sprawy?