[ BMK 3.0 224 KM] Kopci na wolnych obrotach, wzrósł pziom ol

farmer91 · Post autor: **farmer91** » 09 kwie 2013, 14:33

Piotruś, mam pytanie. W jaki sposób właściwie przybywa tego oleju w silniku przy wadliwych wtryskach (tzn to co przybywa to oczywiście paliwo)? o ile u wuja w traktorze był taki przypadek, ale to przez to że wydmuchana była uszczelka pod głowicą, co tłumacze w sposób iż podczas suwu sprężania mieszanki paliwowo powietrznej i poprzez rozszczelnione połączenie blok- głowica (wydmuchana uszczelka) paliwo dostawało się do kanałów olejowych w bloku u i w ten sposób "przybywało oleju". ale jak to wszystko sie dzieje przy wadliwych wtryskach, bo nie bardzo mam pojęcie jak to sobie wytłumaczyć

jedyne co przychodzi mi na myśl to to, ze lejące wtryski dają za dużo paliwa i jest go za dużo w komorze spalania i jest przepychane przez cylindry- pierścienie do bloku silnika, ale to by raczej było równe z zajechanymi szklankami i pierścieniami, a więc na pewno jestem w błędzie. oświecisz mnie jak i forum jak to się dzieje? no chyba że to tajemnica zawodowa to ok :P

farmer91 · Post autor: **farmer91** » 10 kwie 2013, 14:44

Piotruś, odpowiedź bardzo wyczerpująca

to tak przy okazji tego nagaru (który jest zmorą nowych silników benzynowych wolnossących na pełnym wtrysku, RS4 B7 obrazuje to bardzo dobrze) co sądzisz o profilaktycznym zdemontowaniu kolektora ssącego i wyczyszczeniu go z nagromadzonego osadu- nagaru? z jednej strony mówi się, ze jeżeli coś działa, to po co tam grzebać, ale z drugiej strony wiem jak to wygląda w środku, bo przy okazji jakiejś naprawy w poprzednim aucie (Passat 1.9 TDI) zdemontowałem EGR i kolektor ssący celem profilaktycznego wyczyszczenia. To co było w środku to jakaś masakra, chociaż auto jeździło normalnie

a jak wiadomo w naszych nieszczęsnych kolektorach są te pięknie klapki, które pewnie wycierają się szybciej przy nadmiernym zabrudzeniu kolektorów, a to wiadomo do czego prowadzi :P Check Engine. Chyba że lepsza będzie "odnowa biologiczna" dla motoru wykonana przez Jet Clean Tronic Liqui Moly

lechu168 · Post autor: **lechu168** » 11 kwie 2013, 08:30

napewno przeczyszczenie przepustnicy i kolektorow ci nie zaszkodzi farmer 91.mi mechanik wyczysil kolekotry i ostratnio przepustnice przy uzyciu benzyny estrkacyjnej fakt ze nie bylo tam tyle syfu ale jednak wedlug mnie warto wyczyscic.ogolnie jest to prosta operacja na drugi raz bede robil samemu zaluje ze uszczelek nie wymienilem.pzdr

farmer91 · Post autor: **farmer91** » 11 kwie 2013, 14:23

Piotruś, nie wiem jak to wygląda w 3.0 TDI bo jeszcze nie miałem okazji tam zaglądać jak na razie :P ale myślę że przy jakiejś okazji kiedyś zajrzę do dolotu. a wracając do Jet Clean Tronica, jeśli wymieniałbym wtryski, to czyszczenie lepiej zrobić na starych wtryskach jeszcze, czy na nowych?

Aron · Post autor: **Aron** » 17 kwie 2013, 22:16

Piotruś pisze: 1.
Najbardziej powszechny problem (szczególnie dla jednostek wyprodukowanych w latach modelowych 2004 - 2006) oczywiście dotyczy wtryskiwaczy (czasem też wydatku pompy CR), które dozują paliwo do cylindra w ilościach oraz w sposób uniemożliwoiający jego prawidłowe spalenie.

2.
Nieco mniej częstotliwy ale wciaż bardzo powszechny problem dotyczy samochodów wyposażonch w DPF

Podczas dzisiejszej wymiany oleju, mechanik również spuścił prawie 10 litrów.
(Silnik ASB 2007r. przebieg ok 130tyś, auto 2005r. przebieg 237tyś.)
- pali się kontrolka "Check Engine"
- nie zauważyłem porannego dymienia po wyjeÂździe z garażu,
- kontrolka nie zgasza się pomimo jazdy przez 20 min. powyżej 2000 obr.

Diagnostyka komputerowa wskaże przyczynę nadmiernej ilości płynów w misce olejowe? Ewentualnie jak inaczej szukać usterki?

3.0 BMK 224KM · Post autor: **3.0 BMK 224KM** » 18 kwie 2013, 10:05

Aron pisze:
Podczas dzisiejszej wymiany oleju, mechanik również spuścił prawie 10 litrów.
(Silnik ASB 2007r. przebieg ok 130tyś, auto 2005r. przebieg 237tyś.)
- pali się kontrolka "Check Engine"
- nie zauważyłem porannego dymienia po wyjeÂździe z garażu,
- kontrolka nie zgasza się pomimo jazdy przez 20 min. powyżej 2000 obr.

Diagnostyka komputerowa wskaże przyczynę nadmiernej ilości płynów w misce olejowe? Ewentualnie jak inaczej szukać usterki?

Próbowałeś przejechać 100 km, następnie stanąć nie gasić silnika i poczekać z 5 minut ?

Aron · Post autor: **Aron** » 18 kwie 2013, 11:46

nikos pisze: Próbowałeś przejechać 100 km, następnie stanąć nie gasić silnika i poczekać z 5 minut ?

Po co?

Nie próbowałem, od wczoraj zastanawiam się nad tym olejem...

MaTyS · Post autor: **MaTyS** » 18 kwie 2013, 12:03

Pewnie po to, że by zobaczyć czy nie dymi porządnie... .

3.0 BMK 224KM · Post autor: **3.0 BMK 224KM** » 18 kwie 2013, 19:10

MaTyS pisze:Pewnie po to, że by zobaczyć czy nie dymi porządnie... .

Dokładnie tak, warto spróbować, jeśli wtedy będzie Ci dymić masz pewność 99 % wtryski !

Aron · Post autor: **Aron** » 19 kwie 2013, 16:37

OK, jutro jadę w trasę to sprawdzę ten sposób.

Dziś jeÂździłem 30 min. po mieście, następnie auta nie gasiłem przez 2 min. - zero dymienia, nawet minimalnej mgiełki nie było. Zobaczymy jak będzie jutro...

Aron · Post autor: **Aron** » 20 kwie 2013, 12:55

Przemcio pisze: Przypomina mi sie że była dyskusja w sprawie twojego Auta, w sprawie 233 koni a sterownik motoru został ORI,

Dawaj wylej trochę wiedzy to Ci pomożemy

Silnik wymieniałem kompletny z osprzętem (wtryski, turbina) wszystko! Od BMK został tylko sterownik. Wymiana była ok. 2 lata temu - czyli dawno! ÂŻadnych niepokojących oznak nie ma! Odpala normalnie zawsze (bez względu czy ciepły, czy zimny), pracuje równo, obroty nie falują, przyśpiesza normalnie (nie ma spadku mocy).

Gdyby wymiana oleju odbyła się górą (a nie dołem) to bym nawet nie przypuszczał, że było go prawie 2 litry za dużo.
Przypominam, że dymu z wydechu również nie zaobserwowałem. Zaraz jadę w trasę, Pojadę całą drogę spokojnie na "S" aby obroty były powyżej 2000, póÂźniej nie zgaszę go przez parę min. - zobaczymy czy będzie coś niestandardowego (?)

[ Dodano: 2013-04-21, 08:24 ]
Zrobiłem wczoraj 2 razy trasę po 60km i nic...

Po dojechaniu nie gasiłem silnika przez pare min. Zero dymienia, brak nawet delikatnej mgiełki. Nic z obu wydechów.

Kontrolna "Check Engine" nadal się pali. Pomimo jazdy cały czas na "S".

CO robić??? Jechać na diagnostykę komp, czy do jakiegoś mechanika? Czytałem tu na forum, że sprawdzenie wtryskiwaczy komputerem (VAS?, VCDS?, AutoBoss?) jest niemiarodajne...

szy18 · Post autor: **szy18** » 21 kwie 2013, 12:58

kolego Aron kluczowa informacja ktorej nam nie udzieliles jest to czy auto posiada DPF czy nie? jesli posiada dpf dymienia typowego dla lejacych wtryskow raczej nie zaobserwujesz.
to co dzieje sie z silnikiem albo wtryskami kamufluje nam dobrze dpf, wkoncu do tego zostal posrednio zaprojektowany.
jesli posiadasz dpf obstawiam ze pod kontrolka check engine kryje sie blad czujnika cisnienia spalin, ktory wkazywalby na zapchany dpf. jednakze dpf moze byc sprawny w 100% poniewaz spaliny nasycone sa paliwem od lejacego wtrysku dlatego zwieksza sie cisnienie przed dpfem.
zalecalbym sprawdzic stan wtryskow i dpf-u.

PS - jesli dpf`a nie posiadasz zignoruj powyzszy post.

Aron · Post autor: **Aron** » 21 kwie 2013, 18:25

szy18 pisze: zalecalbym sprawdzic stan wtryskow i dpf-u.

Cały czas podejrzewam jedno z dwóch (dpf lub wtryski).

Jak to sprawdzić?, skoro podłączenie pod kompa nie daje miarodajnych wyników?, o czym można przeczytać np. tu: 55857.htm?sid=fe1be1a5d75de4914678f6d9c84f30d9