[ A6 C5] Zamiana zawieszenia 1BE na standardowe
[ A6 C5] Zamiana zawieszenia 1BE na standardowe
Mam takie zapytanie, gdyż do wymiany mam amortyzatory z przodu. Posiadam u siebie zawieszenie tzw "1BE" czyli obniżone fabrycznie. Jest ono na czerwonych amortyzatorach sachs-a.
Jednak po roku jazdy po Krakowie mam go zdecydowanie dosyć, zależy mi na komforcie. Korzystając z okazji że należy wymienić przednie amory, chciałbym wiedzieć czy można wsadzić zwykłe "1BA" na zasadzie "Plug & Play"? Nie dość że są taĂąsze w zakupie to jeszcze zwiększył by mi się prześwit.
Oczywiście prawdopodobnie będę musiał zmienić sprężyny.
Czy taka opcja jest możliwa? Przypuszczam że tak, ale czy oprócz sprężyn i amortyzatorów będzie trzeba coś dodatkowo wymieniać? (nie chodzi o poduszkę)
I kolejne pytanie, wymieniając wahacze dolne zauważyłem że są obok siebie dwa otwory montażowe. Co to daje? Czy wymieniając będę zobligowany do identycznego montażu, czy w te 'inne miejsca'?
Proszę o odpowiedzi, myślę że ktoś z Was już to przerabiał.
Jednak po roku jazdy po Krakowie mam go zdecydowanie dosyć, zależy mi na komforcie. Korzystając z okazji że należy wymienić przednie amory, chciałbym wiedzieć czy można wsadzić zwykłe "1BA" na zasadzie "Plug & Play"? Nie dość że są taĂąsze w zakupie to jeszcze zwiększył by mi się prześwit.
Oczywiście prawdopodobnie będę musiał zmienić sprężyny.
Czy taka opcja jest możliwa? Przypuszczam że tak, ale czy oprócz sprężyn i amortyzatorów będzie trzeba coś dodatkowo wymieniać? (nie chodzi o poduszkę)
I kolejne pytanie, wymieniając wahacze dolne zauważyłem że są obok siebie dwa otwory montażowe. Co to daje? Czy wymieniając będę zobligowany do identycznego montażu, czy w te 'inne miejsca'?
Proszę o odpowiedzi, myślę że ktoś z Was już to przerabiał.
Witam! Proponowałbym zakupic amortyzatory od wersji 1BA czyli komfort, do tego oczywiscie zestaw spręzyn wersja 1BA tylko musisz dopasowac tez wersje silnikową bodajze,a tak to niepowinienes miec problemu z tym, nic nie trzeba bedzie przerabiac.
Ja wczoraj zakupiłem sprezyny z wersji 1BE czyli działam w druga strone bo mi za wysoko autko stoi, szkoda ze wczesniej sie nieodezwałes to bysmy sie wymienili<lol>pozdrawiam aha a jaki silnik masz u siebie?????
Ja wczoraj zakupiłem sprezyny z wersji 1BE czyli działam w druga strone bo mi za wysoko autko stoi, szkoda ze wczesniej sie nieodezwałes to bysmy sie wymienili<lol>pozdrawiam aha a jaki silnik masz u siebie?????
Damiano
Tyle że zależy mi na tym by wszystko działało jak najdłużej, dlatego celuje w nowe części. U mnie jeden przedni amor wylał (14%) a drugi ma już skromną wydajność. Motor 2.8 APR, jest w profilu uzupełnione 
Czyli mówisz ze kupuje, zakładam i po bólu? U gory w mocowaniu nie ma żadnych filozofii?
Co jest bardziej komfortowym wyborem? Bilstein czy Sachs?
Dodam że wszystkie amortyzatory są od nowości (13 lat)

Czyli mówisz ze kupuje, zakładam i po bólu? U gory w mocowaniu nie ma żadnych filozofii?
Co jest bardziej komfortowym wyborem? Bilstein czy Sachs?
Dodam że wszystkie amortyzatory są od nowości (13 lat)
Nowe amortyzatory owszem tylko i wyłacznie a sprezyny proponuje kupic uzywke oryginał gdyz sztuka spręzyny nowej ok 350zł szt!!! Dzwoniłem do serwisu sprawdzałem. A jesli chodzi o firmy które podałes sa to b.dobre i to juz zalezy od Ciebie jakie wybierzesz! Pamietaj szukajac sprezyn abys niedobrał od słabszej wersji silnikowej poniewaz moga niewytrzymac ciezaru Twojego silnika i moze stac nierówno, czyli zawieszenie kod 1BA komfort silnik nie mniejszy niz taki jak masz!!!A wszystkie mocowania beda pasowały napewno!!!!Pozdrawiam
Damiano
Dzięki za odpowiedzi.
Sprężyny nie planuje kupować w aso, tak jak i amorków. Na allegro sprężyna renomowanej firmy to koszt za sztukę ~130-160zl. Dla porównania badziewia są po 60zł. Boję się kupować części używane gdyż mogą pochodzić z aut rozbitych i mogą być nadwyrężone, mogą być też niewiadomego pochodzenia (kradzież).
Sprężyny nie planuje kupować w aso, tak jak i amorków. Na allegro sprężyna renomowanej firmy to koszt za sztukę ~130-160zl. Dla porównania badziewia są po 60zł. Boję się kupować części używane gdyż mogą pochodzić z aut rozbitych i mogą być nadwyrężone, mogą być też niewiadomego pochodzenia (kradzież).
lukamon, temat dopiero co przerabiałem i powiem Ci, że nie oryginalne sprężyny do A6 dzielą się sedan, quattro, wzmocnione lub nie. Nie ma obniżonych czy bardziej miękkich do danego silnika. Ja mam zawieszenie 1BA, kupiłem amory bilstein gazowe (te których jest mnóstwo na allegro po sto kilkadziesiąt zł.) i jest twardo w porównaniu z tym co było, amory są naprawdę sprężyste.
Dobrze się zastanów nad wymianą (szczególnie nad rodzajem sprężyn) bo jak za pierwszym razem nie trafisz w swój gust to możesz zamienniki wymieniać w nieskoĂączoność.
Dobrze się zastanów nad wymianą (szczególnie nad rodzajem sprężyn) bo jak za pierwszym razem nie trafisz w swój gust to możesz zamienniki wymieniać w nieskoĂączoność.
jak dążysz do największego komfortu to odpuść sobie te gazówki bilstein. Poczytaj o amortyzatorach w necie. Na forum vw passat jest też wiele informacji, jak tu nie znajdziesz, ale na innych też. Popytaj w sklepach z częściami np. na allegro, które amory są miękkie, itp. Jak się nie kupuje oryginalnych części, to niestety trzeba trochę czasu poświęcić na wiedzę 

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 21
- Rejestracja: 29 lut 2012, 20:28
- Lokalizacja: Białystok
Przed zakupem poprzedni właściciel przeprowadził ten zabieg, stwierdził ,,że było zbyt twardo i to nie nasze drogi" ja przyznam się szczerze nie jeÂździłem na 1BE, ale autem robie max 10000km rocznie więc myślę że dam radę. Jestem na etapie malowania zacisków, przednie spręzyny maja 5 zwojów i zielone amorki a tył 4 zwoje. Kierując się rozsądkiem i zdaniem innych powinienem zmienić tył i podnieść te 20mm, ale tak szczerze sam jeszcze nie wiem jak skończy sie ta historia..