cześć
Użyłem szukajki, ale nie znalazłem opisu takich objawów jakie wystepują u mnie.
Dziś podczas postoju BEZ uruchomionego silnika, zgasły mi wszystkie lampki podświetlenia wnętrza. Nie działa wnętrze i oświetlenie nóg zarówno przy uruchomionym silniku, jak i przy wyłączonym. Podczas jazdy cały czas na wyświetlaczu pokazne są pootwierane wszystkie drzwi, oprócz maski i bagażnika (mam kombi). Po otwarciu bagażnika, jego oświetlenie normalnie się zaświeca, tak samo czerwona lampka ostrzegawcza klapy bagażnika.
Nie działa też otwieranie dachu, zarówno rozsuwanie, jak i jego uchylanie. Zamarła też funkcja blokady drzwi tym zbiorczym przyciskiem który jest na moim boczku. Alarm też ześwirował, po zamknięciu drzwi i jego aktywowaniu zamki normalnie się zamykają, ale po paru sekundach 6 razy pika i czerwona dioda w środku zamiast błyskac, świeci ciągłym światłem. Centralny zamek uruchamiany normalnie z kluczyka działa tak jak projektanci sobie to obmyślili.
Pomocy
Wasz smutny wyrwiząb
ps. Sprawdziłem bezpieczniki (te duże dolne) próbnikiem i wszystkie "stałoprądowe" są ok. Nie przekręcałem kluczyka, żeby sprawdzić te "po zapłonie", bo wnętrze chyba jest na stałym prądzie. Tych małych nie przepatrzyłem, bo one nie mają wyprowadzonych blaszek kontrolnych na zewnątrz, a po ciemku nie miałem jak ich powyciagać i zobaczyć okiem.
Który bezpiecznik odpowiada za wnętrze? Numer jaki?
Oświetlenie wnętrza, zamek i alarm przestały działać
- Wyrwiząb
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 323
- Rejestracja: 12 gru 2011, 11:19
- Imię: Radosław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0T CREH 340KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
Oświetlenie wnętrza, zamek i alarm przestały działać
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2013, 22:25 przez Wyrwiząb, łącznie zmieniany 2 razy.
- Wyrwiząb
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 323
- Rejestracja: 12 gru 2011, 11:19
- Imię: Radosław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0T CREH 340KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
Pod dywanikiem mam sucho, ale nie rozkręcałem tapicerki żeby to oglądnąć. Może tak być, że dywany suche a minimalna ilośc wilgoci spowoduje awarię tego ustrojstwa? VAG'a nie podpinałem, bo mi laptop coś szwankuje.stinger pisze:Czy nie zawilgotniał przypadkiem moduł komfortu
Może to przez dorastającego syna

Dodam jeszcze, że alarm mam niefabryczny, montowany około 5 miesięcy temu, ma funkcje domykania szyb, dachu i oczywiście drzwi.
- Wyrwiząb
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 323
- Rejestracja: 12 gru 2011, 11:19
- Imię: Radosław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0T CREH 340KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
No to w sobotę może wyciągnę fotel i porozbieram dywaniki, zobaczę ca za licho tam siedzi i gryzie mi elektrykę.stinger pisze:Piszę ze swojego doswiadczenia bo mi właśnie tak padło przez moduł komfortu, Nie działało podświetlenie wnętrza i lusterek zewnetrznych i pozostałe tematy. Po przeczyszczeniu modułu było ok.
Dzięki za wskazówki stinger, może ktoś jeszcze ma takie traumatyczne doświadczenia?
- Wyrwiząb
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 323
- Rejestracja: 12 gru 2011, 11:19
- Imię: Radosław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0T CREH 340KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Kraków
Dziś wszystko się wyjaśniło z elektryką w moim bolidzie. Druciarz który montował mi alarm, podczas poszukiwań właściwych kabli pod podłogą kierowcy, nacinał je sobie nożem tak mocno, że po prostu niektóre nie wytrzymały i się rozerwały/przepaliły w miejscach nacięć. Nie wiem ile żył ma średnio przewód do takich instalacji, ale on pewnie zostawił po jednej...stinger pisze:Jeśli masz niefabryczny alarm to faktycznie może on byc przyczyną tego zamieszania (myślałem wcześniej że masz fabryczny alarm). W takim razie zacznij od centralki alarmu.
Kur..fa dramat jakiś, jakim cepem trzeba być żeby tak mocno rżnąć kable pewnie ostrym nożem do tapet?!

Zadzwoniłem do niego, żeby opowiedzieć o swoich spostrzeżeniach i podziękować za fachowe podejście, ale firma już nie istnieje

Gwarancji automatycznie już nie mam, no bo gdzie? hehehe

Od dziś tak samo będę robił zęby, a jak coś to zamykam się jak Krakowski Italian-dent (polecam google)
