Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Mam problem z odpalaniem auta. Polega ona na tym, że czasem po przekręceniu kluczyka nie startuje rozrusznik. Wszystkie kontrolki normalnie się zapalają, komputer pokazuje "OK", natomiast brak reakcji na próbę odpalenia auta. Zdarza się, że za drugim, lub którymś z kolei razem auto normalnie odpali.

poldektm pisze:Mam problem z odpalaniem auta. Polega ona na tym, że czasem po przekręceniu kluczyka nie startuje rozrusznik. Wszystkie kontrolki normalnie się zapalają, komputer pokazuje "OK", natomiast brak reakcji na próbę odpalenia auta. Zdarza się, że za drugim, lub którymś z kolei razem auto normalnie odpali.

SprawdÂź:
- czy na rozrusznik pin 50 przychodzi napięcie +12V w momencie przekręcenia stacyjki (tak jakbyś odpalał)
- czy na stacyjce pin 5/50b wychodzi napięcie +12V w momencie przekręcenia stacyjki (tak jakbyś odpalał)
- czy na pin 3/30 przychodzi napięcie +12V na stałe

W zależności od wyników pomiaru, masz problem:
- z rozrusznikiem
- ze stacyjką
- z okablowaniem

No chyba że twój samochód był kiedyś wyposażony w skrzynię automatyczną, może być jeszcze problem mostka wybieraka skrzyni biegów, ale zakładam że to Cię nie dotyczy.

Stawiam na stacyjke, ale najbardziej prawdopodny jest automat rozrusznika ktory wymaga regeneracji, bo zwora jest zabrudzona albo powypalana i nie za kazdym razem ma przejscie stad te objawy. A sprawdzic to bardzo latwo. Wystarczy odlaczyc kabelek od stacyjki wpiety w automacie i przylozyc do niego probnik lub zwykla zarowke z drugiej strony podpieta do masy i przekrecac kluczyk w pozycje rozruchu.jak za kazdym razem sie zapala elegancko to automat zdycha a jak fiksuje lampka to stacyjka.

Jak się okazało problem jest z rozrusznikiem. Jakie mogą być koszty naprawy?

wszystko zależy jaki rozruszki, u mnie był valeo. I kwota wyszła około 50zł jednak nie robiłem to u mechanika ale sam. Ale max 200zł z robocizną

witam
podepne sie pod temat.... po przekreceniu kluczyka w pozycje start jest brak jakiejkolwiek reakcji
dostalem sie do kostki stacyjki miernikiem namierzylem tak...
pin 3/30 przychodzi napięcie +12V
pin 5/50b wychodzi napięcie +12V ale po przekreceniu stacyjki napiecie spada do 0 V
natomiast pin 50 w mojej kostce jest pusty, nie podpiete zadne przewody "od zawsze"
czy ma ktos jakis pomysl? jezeli to rozrusznik to czy da rade go odkrecic bez sciagania calego przodu ?
foto kostki:

zabawnyfacet pisze:witam
podepne sie pod temat.... po przekreceniu kluczyka w pozycje start jest brak jakiejkolwiek reakcji
dostalem sie do kostki stacyjki miernikiem namierzylem tak...
pin 3/30 przychodzi napięcie +12V
pin 5/50b wychodzi napięcie +12V ale po przekreceniu stacyjki napiecie spada do 0 V
natomiast pin 50 w mojej kostce jest pusty, nie podpiete zadne przewody "od zawsze"
czy ma ktos jakis pomysl? jezeli to rozrusznik to czy da rade go odkrecic bez sciagania calego przodu ?

Działanie stacyjki prezentuje poniższe zdjęcie:

zgodni z nim powinieneś mieć:
- na pin 30 - zawsze +12V z akumulatora
- pin 75 napięcie +12V po przekręceniu stacyjki - idzie na przekaÂźnik X (odłączający urządzenia w trakcie uruchamiania samochodu)
- pin 50b tu powinno być +12V w momencie przekręcenia stacyjki w pozycję 'zapłon' - przewód ten idzie na pin 50 rozrusznika
- pin 50 tu powinno być +12V w momencie przekręcenia stacyjki w pozycję 'zapłon' - przewód ten idzie na wzbudzenie alternatora
(schemat który ja mam jest od samochodu z 2000 roku, więc możliwe że w Twoim roczniku było inne rozwiązanie wzbudzenia)
- pin 15 - napięcie +12V po przekręceniu stacyjki (szyna 15)
- pin P - napięcie +12V w stanie wyłączenia (używane do np postojówek po przełączeniu przełacznika kierunkowskazów)
- 86b - napięcie +12V po przekręceniu stacyjki - (szyna 86b - np radio itp)

Jeżeli u Ciebie jest napięcie +12V na styku 50b przed przekręceniem stacyjki to wydaje się niezbyt normalne. Odłącz kostkę od stacyjki i sprawdÂź miernikiem rezystancję pomiędzy stykiem 30 a 50b. Powinna być zbliżona do zero jeżeli będzie ustawiona w pozycję 'zapłon', w innej pozycji powinna być przerwa. Jeżeli otrzymasz takie wyniki, to sama stacyjka jest sprawna, a problemu doszukiwałbym się w samym rozruszniku.

Odnośnie demontażu rozrusznika, procedurę masz TU

witam
wymienilem rozrusznik i problem zniknal w mojej audi, nie musialem ruszac sprezarki klimy, wystarczylo wykrecic dwie sruby trzymajace rozrusznik (klucz 16) i wstawic nowy (ze szrotu, koszt 70zl, od wersji z turbo, lecz pasowal bez problemu) . pozdrawiam !