Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam panowie padł mi czujnik temp cieczy więc wymieniłem go na jakiś zamiennik średniej ceny. Po około 2 dniach zauważyłem że auto trzyma jakieś wyższe wolne obroty w granicach 1000. Po nagrzaniu się do 90* obroty się normowały. Dzisiaj jadac auto zaczęło mi szarpać skrzynia weszła w tryb awaryjny jakaś masakra. Wczoraj też zauważyłem że po odpaleniu wolne obroty po chwili podniosły się do około 1500 dzisiaj przy tym jak skrzynia weszła w tryb awaryjny było to samo. Gdy zgasiłem auto zauważyłem że przy nagrzanym silniku świece żarowe grzeją się około 15 sek. Kiedyś też mi padł czujnik i skrzynia również wchodziła w tryb awaryjny. Jak uważacie kupiony nowy czujnik jest popsuty ? Ja nie widzę innej możliwości skoro świece żarowe grzeją się około 15 sek. a silnik ma 90*

no najlepiej byłoby podpiąć pod vaga i sprawdzić jakie temperatury pokazuje czujnik na deske i do ECU,z czujnikami nie ori może tak byc że oszukują albo padają.

Nie ma innej możliwości ten czujnik pokazuje temp w ecu który myśli że jest zimno 90proc czujnik