[ ALG 2.8 193 KM] Problem z silnikiem i paliwem. Pomocy...

Forum Audi A7 · Post autor: **Forum Audi A7** » 11 mar 2013, 20:23

Tu masz pomoc czujnik-g62-czujnik-temperatury-plynu-c ... t48133.htm
kolega xoslox wszystko ładnie opisał

Damian_28 · Post autor: **Damian_28** » 12 mar 2013, 15:55

Rozwiązałem problem. Otóż sprawdziłem na VAGu odczyty temperatury do komputera na zimnym silniku. I kiedy na liczniku pokazywało 30 Stopni to do komputera szło ok 7 stopni. popsuty był czujnik. Właśnie go wymieniłem, 20 min pracy. Troche ciasno mialem, bo jeszcze instalacja gazowa, ale da sie to zrobić. samochód działa ok. Ale martwia mnie jeszcze te sondy, mysle ze przez ich blad moze mi więcej palić.
No i gaz przełącza mi się dopiero przy 90 stopniach, a gazownik poprzednio mi mowił, ze ustawił na 20. Dziwna sprawa, może wy coś doradzicie. A i czujnik temperatury od gazu mam nowy. Może wadliwy mi juz sprzedali?
jak to sprawdzić?

[ Dodano: 2013-03-12, 15:56 ]
No i serdecznie wszystkim dziękuje za pomoc, bo bez was to juz bawiłbym sie w wymiane sondy lambda, a to juz wiekszy koszt nawet samej sondy...

Forum Audi A7 · Post autor: **Forum Audi A7** » 12 mar 2013, 19:12

Damian_28 pisze:No i gaz przełącza mi się dopiero przy 90 stopniach, a gazownik poprzednio mi mowił, ze ustawił na 20. Dziwna sprawa, może wy coś doradzicie.

Kilka możliwości
źle wybrany w programie typ czujnika
uszkodzony czujnik
źle wpięty reduktor w układ
zapowietrzony reduktor
Obstawiam to ostatnie, wymieniałeś czujnik więc układ może być zapowietrzony.
Poluzuj opaskę na wyższym krućcu podłaczenia płynu do reduktora i dodaj gazu aby przepchnąć ewentualne powietrze w układzie.

Damian_28 · Post autor: **Damian_28** » 13 mar 2013, 16:14

dzisiaj wkur... sie całkowicie... wsiadam rano do samochodu, zapalam go i problem czujnika jest zpowrotem. myslalem ze wyjde z siebie, a mialem wazna sprawe do zalatwienia. ale coz pojechallem... przejechalem 2 kilometry na spalaniu 50 litrów i sie zatrzymałem bo zaraz jest elektryk od audi. Pozedłem do niego umowic sie na diagnoze na jutro rano. wsiadam spowrotem do samochodu a on zapalil normalnie jakby nigdy nic. A wczesniej w wagu usunalem blad czujnika przed jazda tych 2 kilometrów. Dalej jest problem z sondami, moze to przez nie cos sie dzieje. sam nie wiem.... moze cos doradzicie... nie chcialbym zeby co rano tak bylo, bo wtedy sie nie da jezdzic. Pojade gdzies w droge i mi sie audi popsuje...
Nie mam siły do tego samochodu...

[ Dodano: 2013-03-13, 16:47 ]
jeszcze raz dodam blad tych sond

dgasek · Post autor: **dgasek** » 16 mar 2013, 21:13

Czujnik kupiłeś oryginał czy zamiennik ?
Miałeś napisać jakie masz komponenty gazu , albo wkleić fotkę spod maski.

PojeÂździłeś tylko na benzynie i jest tak samo ?

Pozdr

lewy87r · Post autor: **lewy87r** » 17 mar 2013, 09:28

A nie zalewa sondy przypadkiem? Bo mi błędy sondy wyskakiwały jak miałem problem z EVAP-em i przy odpaleniu musiałem mieć powyżej połowy benzyny. Inaczej mi zalewało i wyskakiwały błędy sond

Problem znikł jak po prostu odłączyłem tego EVAP-a

Damian_28 · Post autor: **Damian_28** » 17 mar 2013, 10:52

czujnik kupilem oryginałblad czujnika juz nie wyskakuje, dzisiaj postaram się wkleić zdjęcie spod maski. A jak odłączyć tego EVAPa?

[ Dodano: 2013-03-17, 11:03 ]
Powyżej połowy benzyny? tzn. ponad połowę baku, czy jak?

[ Dodano: 2013-03-17, 11:07 ]
A jak ci zalewało te sondy to tez miales spalanie ok 50 litrów? A i dodam jeszcze, że jak mi mechanik sprawdzał napiecie na sondzie to wyszło 0,9V, więc chyba cos zle? jakie powinno być napięcie?

dgasek · Post autor: **dgasek** » 17 mar 2013, 11:28

0.9V , znaczy się że jest na bogato.

Nie sprawdzaj paru rzeczy na raz , bo to tylko prowadzi do niepotrzebnych kosztów. Jak by był problem z EVAP-em, to był by błąd na sterowniku.

Najprościej zacząć od początku : odłącz aku (zresetuje się sterownik) i nie jeździj po tym na gazie --- wyelininuje się przynajmniej jedną przyczynę.

Pozdr

Damian_28 · Post autor: **Damian_28** » 21 mar 2013, 14:20

Odłączenie akumulatora i podlaczenie nic nie dzialo, samochod dalej zapala i spalanie jest 50 litrów. Czekam cały czas na sondy, cos mi dlugo ida. przeechanie 100 km bedzie mnie kosztowac 600 zł, wiec raczej odpuszczam ten spsob. wklejam fotke silnika, na rysunku zaznaczylem na zółto czesc, ktora nie wiem jak nazwac. mechanik mi powiedzial ze to jest zepsute. Może mi ktos powie co to jest i cos doradzi... pozdro

dgasek · Post autor: **dgasek** » 22 mar 2013, 17:03

To zaznaczone na obrazku to elektormagnes który steruje podciśnieniami (skracanie kanałów dolotowych , pompa wtórnego powietrza ). Widzę że ktoś u Ciebie majstrował przy tych przewodzikach - sprawdÂź czy z tyłu silnika wszystko jest podpięte - może coś sobie wisi.
Co do gazu, to dramatu nie ma , bo to BRC ale sposób montażu świadczy że ktoś to wrzucił pod maskę a nie zainstalował. Z tego co widać podgrzewanie reduktora jest podłączone pod zbiornik wyrównawczy , to pewnie drugi koniec pod chłodnicę oleju - niestety w takiej konfiguracji to działać dobrze nie będzie i nie dziwne że przełącza się na gaz po dłuższym czasie. Musi być podłączone pod obieg nagrzewnicy. Skoro tak jest podłączona woda to dalej twierdzę że ta instalacja jest Âźle wyregulowana i rozjeżdża benzynę . Według mnie sondy masz na 90% sprawne (niby dlaczego miały się popsuć dwie naraz). Taki zaworek mi się gdzieś wala , także jakbyś był przejazdem w Wawie moge użyczyć.

Tu nie ma co wymieniać , trzeba usiąść z kompem i popatrzeć w bloki i dopiero dumać .

Pozdr

Damian_28 · Post autor: **Damian_28** » 23 mar 2013, 08:08

A ty zajmujesz się mechaniką pojazdową, może bym do ciebie przyjechał i byś coś poradził ? Większość tych krypto mechaników nie nadaje się do niczego...

dgasek · Post autor: **dgasek** » 23 mar 2013, 15:27

Nie zajmuję się mechaniką

Ale lubię dłubać a Paskiem z tym silnikiem zrobiłem już 150tys (wszystko na gazie ) i widziałem jak się zachowuje auto w różnych sytuacjach i jak się zachowuje silnik i sterownik jak coś ma nie tak z paliwem albo podciśnieniem.
Jak bym wymieniał wszystko co mówił komputer to już dawno z torbami bym poszedł.
Oczywiście jak byś był w Warszawie nie ma problemu zapraszam , możemy się przejechać , popatrzyć może coś twórczego się wymyśli. W razie czego gaziarza też mam ogarniętego , na pewno poradzi coś . Gaziarz nie jest drogi , a ja hobbistycznie za free

Damian_28 · Post autor: **Damian_28** » 25 mar 2013, 20:17

mam pytanie w związku z tym zaworem podciśnienia. Jak powinien byc on podłączony? Ja mam tak, ze jedna z czarnych rurek które są koło siebie jest niepodłaczona i to trochę jest dla mnie dziwne. Wydaje mi się, ze coś ta powinno byc podłączone. Może ktoś coś wie i doradzi... dołączam zdjęcie przykładowe.

dgasek · Post autor: **dgasek** » 25 mar 2013, 23:14

Wężyk z zaznaczonego króćca ma iść na dół na trójnik , który łączy podciśnienia z dwóch głowic (wężyki wychodzą z takich jakby grzybków - sorki nie wiem jak to się nazywa).

Pozdr

Damian_28 · Post autor: **Damian_28** » 27 mar 2013, 20:59

wymieniłem ten zawór, ale coś tam syczy dalej, nie wiem co. wydaje mi się, że węzyki sa ok.

[ Dodano: 2013-03-29, 19:18 ]
No więc moi drodzy koledzy jest problem. Usunąłem z VAGa wszystkie błędy. wymieniłem sondy, czujnik temperatury, zawór podciśnienia, a problem z silnikiem jest dalej. samochod jak zapala pali 50 litrów. nie trzyma obrotów, trzesie silnikiem, jak sie rozgrzeje, lepiej chodzi. ale nawet jak jest nagrzany to potrafi przelaczyc sie na tryb nietrzymania obrotów? jak myslicie, co to moze byc? swiece sa ok. Na VAGu nie ma zadnych bledów. doradzcie cos... dzieki...

[ Dodano: 2013-04-03, 23:17 ]
PROBLEM ZNALEZIONY. Z góry dziękuję za wasze rady i propozycje rozwiazania problemu. Wszystko przyczynilo sie do tego ze znalazlem problem. okazalo sie ze nie chodzilo o czujnik temperatury ani sondy. Przyczyna byla cewka. dzisiaj wymienilem wszystkie 3 sztuki wraz z modulem. co prawda koszt ok 400 zł, ele na szczescie samochod jezdzi juz jak szalony. pozdrawiam i dziekuje. trzymajcie sie cieplo... pozdro