[ ABC 2.6 150 KM] Co ile wymiana oleju?

TMEA · Post autor: **TMEA** » 15 mar 2013, 13:25

Witam

Przygotowuję się do wymiany oleju. Wszyscy piszą jaki olej zalać itp a ja mam pytanie. Co ile km trzeba zwykły olej (nie long life) wymieniać w ABC 2.6?

PS nie mam instrukcji obsługi bo bym sobie sprawdził

pozdrawiam

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 15 mar 2013, 18:49

co 10 tys.

TMEA · Post autor: **TMEA** » 16 mar 2013, 09:35

a ile można przegiąć przy delikatnej jeździe?

1000km? 2000km?

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 16 mar 2013, 11:19

jak smigasz po miescie to co 10 tys jak trasa to mozesz sabie troche przeciagnac wymiane do 12-13tys

TMEA · Post autor: **TMEA** » 16 mar 2013, 11:31

w mieście to mało a jak na LPG to nie skróci sie ilość km?

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 16 mar 2013, 16:45

kup castraola magnateca 5w-40 on jest 15 tys.

sibik · Post autor: **sibik** » 16 mar 2013, 17:08

wymieniaj regularnie co 10 tys km razem z filtrem, a silnik będzie cały czas w dobrej kondycji.

TMEA · Post autor: **TMEA** » 16 mar 2013, 17:30

w tym momencie mam Castrol Magnatec 10W40. On też jest na 15k km?

a czy nie będzie problemu z szybszym uciekaniem oleju czy coś jak zastosuje 5W40 zamiast 10W40. Mam przejechane 280 000 km (a nie wiem ile cofnięte

) i to nie jest za dużo na 5W40?

lukwoj21 · Post autor: **lukwoj21** » 17 mar 2013, 16:27

jak ci oleju nie bierze i dobrze by było sprawdzic kompresje to lej syntetyk.

przemoprzem · Post autor: **przemoprzem** » 19 mar 2013, 11:25

Kupiłem auto AAH 100 C4, zrobiłem na "dzień dobry" głowice bo rzygały olejem. Nie wiedziałem ile w sumie wywala ile spala. Zrobiłem remont głowic, zalałem 10w40 Valvoline MaxLife - lekkie pocenie na misie górnej, ale żarł ok 0,5 litra/1000 km. Teraz zmieniałem olej, chciałem zrobić silnikowi "dobrze" - miał być mobil 1 5w40, ale mechanik zalał 5w30 XE 3000 - przez pierwsze 300 km było spoko, a po zrobieniu trasy 120 km zaczęło się ..... 1litr na 1500 km. Dziś kupiłem 5L Max Life - mam nadzieję, że da się jeszcze wrócić to tego 0,5 litra/1000 km.

Więc jak wam cokolwiek bierze oleju to dajcie sobie siana z "nowościami" jeśli chodzi o olej.

young81 · Post autor: **young81** » 19 mar 2013, 12:22

przemoprzem pisze:Kupiłem auto AAH 100 C4, zrobiłem na "dzień dobry" głowice bo rzygały olejem. Nie wiedziałem ile w sumie wywala ile spala. Zrobiłem remont głowic, zalałem 10w40 Valvoline MaxLife - lekkie pocenie na misie górnej, ale żarł ok 0,5 litra/1000 km. Teraz zmieniałem olej, chciałem zrobić silnikowi "dobrze" - miał być mobil 1 5w40, ale mechanik zalał 5w30 XE 3000 - przez pierwsze 300 km było spoko, a po zrobieniu trasy 120 km zaczęło się ..... 1litr na 1500 km. Dziś kupiłem 5L Max Life - mam nadzieję, że da się jeszcze wrócić to tego 0,5 litra/1000 km.

Więc jak wam cokolwiek bierze oleju to dajcie sobie siana z "nowościami" jeśli chodzi o olej.

brał Ci olej miałeś wycieki a mechanik zmienił Ci na jeszcze rzadszy olej

no to gratuluje odwagi

wróć do 10W40 i jak rzadki olej 5W30 nie wypłukał Ci jakiś "uszczelnień" to powinno wrócić do 0,5 na 1000km a jak nie to trzeba uszczelinić silnik, ale niech to zrobi porządny mechanik, nie używaj czasem pseudo uszczelniaczy do zalewania silnika bo to nic dobrego

przemoprzem · Post autor: **przemoprzem** » 19 mar 2013, 12:30

No więc tak - ja chciałem 5w40 - "poczytałem", miało być "lepiej". Mechanik zalał mi 5w30, w sumie też się wkurzyłem przy odbiorze, bo miał być pełny syntetyk a nie HC. Trudno, dziś zalewam znowu 10w40 max life.

Uszczelnić silnik to jest rozwalenie całego dołu - optymistycznie 3-4 tysiące PLN, więc odpada. Auto nie kopci na niebiesko, jedynie co to po nocy ciężko pali i jak dodam od razu gazu to puści czarnego bąka. Czarny bąk niby świadczy o niespalonej benzynie, dziś podjadę w końcu na VAGa. Najgorsze jest to, że 12 000 km temu zrobiłem głowice, a gdybym teraz się decydował na jakąkolwiek diagnozę to wszytko trzeba rozbebeszać od nowa.

"Lepsze jest wrogiem dobrego"

Edit
Byłem na stacji na spalinach - wszytko w normie. HC od 70, po rozgrzaniu silnika do ok 50*C spadło do 40 jednostek. Facet ocenił, że dym z wydechu normalny, jakby palił olej to spaliny błękitne i w oparach nie dało by się wytrzymać - szczypało by w oczy. Jedynie jak dałem na ok 3000 obrotów to HC wzrosło to 270 ale po kilku sekundach znowu ok 50. Więc po spalinach wszytko jest ok. Aaaa, niby ubogo na wolnych na PB i LPG, bo niskie O2 - ale generalnie jest gitara jeśli chodzi o spaliny.

Prawie litr oleju ubywa, a spaliny jak z katalogu - chyba, że katalizatory pracują idealnie i wszytko wyłapują ....