Autko wygląda teraz tak

Po uderzeniu zaczęło mi kapać z chłodnicy (zderzak się w nią wbił) więc kupiłem na orlenie uszczelniacz, wsypałem dolałem wody i przestało. Więc postanowiłem powolutku dojechać do domu.
Jechałem jakieś 50 km/h było mocno ślisko w końcu chciałem lekko przyspieszyć wcisnąłem gaz a tam do 2000 obr. i dalej nic, zero mocy

Dodam, że żadne wiatraki się pod maską nie kręciły. Z początku po uderzeniu było słychać jakby ocieranie się wiatraka ale po chwili ustało.
Nie znam się na tym więc martwię się o ten brak mocy, nie wiecie co to może być ?
A6 C5 2,5 TDI 150 koni tiptronic
inna fotka