wczoraj złapałem kapcia. Myślałem że gwóżdż ale gdy zciągnąłem koło
pojechałem do wulkanizacji po nowa opone i spytałem czy to moze być zbieżność odparli że tak. Zciągnęli drugie koło i opona była równo zużyta, więc powiedzieli że to raczej nie zbiezność bo brało by na dwóch oponach, i że to mogą być wachacze na tej stronie. I teraz nie wiem czy jechac odrazu na zbieżność czy sprawdzać wachacze jak je sprawdzić.
Dodam że jakiś rok temu miałem podobną sytuacje opony obie były zjechane jak na zdjęciu ale jakoś zbagatelizowałem to. Kupiłem dwie nowe i już. Na tamtych poprzednich zrobiłem jakieś 40kkm a teraz jakieś 15kkm.
Autko mam od czterech lat i nic nie grzebałem jeszcze przy zawieszeniu. Przebieg 115kM(118kkm), także może czas już pozmieniać wachacze?