Witam forumowiczów.
Mam pytanko. Który z depresatorów, czyli substancji zapobiegajacych wytrącaniu sie parafiny w ON warto i mozna stosowac do 3,0 TDI 233 KM 2006r. Na rynku full róznych preparatów i nie wiem co wybrac. Pozdro.
[ BMK 3.0 224 KM] Depresatory
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 09 lis 2012, 18:36
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 09 lis 2012, 18:36
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 219
- Rejestracja: 19 paź 2012, 13:25
- Imię: Damian
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szczecin
A czemu Koledzy dodają depresatory, skoro już zimowe palilwo na stacjach jest? Taka praktyka jest zalecana teraz? W poprzednich latach nawet przy -25 C nie miałem problemów z jazdą. Podczas tankowania otrzymałem nawet info od pani, że to co wlałem do zbiornika, jest do -33 C i że jak będzie taka potrzeba, to zawsze odpowiednio reagują na obniżenie temp. Więc po co wydawać dodatkowe pieniądze? Proszę mnie oświecić, bo może o czymś nie wiem (pytam poważnie, bez sarkazmu).
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 5
- Rejestracja: 09 lis 2012, 18:36
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie. Ja poprostu nie do końca ufam w jakość ON na każdej stacji. Zwykle tankuję na ORLENIE niedaleko domu i jest OK. Dość często jednak wyjeżdzam w dłuższe traski i wtedy zwykle nocuję aszósteczkę pod chmurką. Generalnie staram się wtedy unikać małych stacji, ale wiadomo, bywa różnie. Dlatego na wszelki wypadek staram się dolewać czegoś podczas mrozów.
Pozdrawiam i życze zawsze bezproblemowego odpalania furki rano.
Pozdrawiam i życze zawsze bezproblemowego odpalania furki rano.

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 219
- Rejestracja: 19 paź 2012, 13:25
- Imię: Damian
- Rocznik: 2006
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Szczecin
Dziękuję za odpowiedź 
Nigdy nie miałem problemów z odpaleniem auta (jeszcze
), nawet podczas dużych mrozów ... po prostu myślałem, że coś mi umknęło. Staram się tankować na dobrych stacjach ... nie piszę o sprawdzonych, bo jak się jest w trasie, to nigdy nie mam 100% pewności, że w tym miejscu paliwo jest okej.
Czyli po prostu, dmuchamy na zimne
Pozdrawiam!

Nigdy nie miałem problemów z odpaleniem auta (jeszcze

Czyli po prostu, dmuchamy na zimne

Pozdrawiam!