[ AFB 2.5 150 KM] Pchełka, piesek, podkładka... Znaleziona w
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
[ AFB 2.5 150 KM] Pchełka, piesek, podkładka... Znaleziona w
Witam.
2 tyg temu uszczlenialem dekiel, od miski olejowej. Po jego sciagnieciu znalazlem pechełkę, pieska lub podkładkę ta między krzywką a spreżyna zaworu.
Jakie sa mozliwe przyczyny wypadniecia podkladki?
Ktoś mi podpowie czy mozna taka podkładkę załozyć samemu bez sciagania wałków?
Szczeze mowiac to przeraza mnie sciaganie tych walkow. Robie ok 500 km tygodniowo, dojezdzajac do pracy. Czy jazda bez podkladki grozi powaznymi usterkami czy moge spokojnie sobie zorganizowac prace za jakis czas?
2 tyg temu uszczlenialem dekiel, od miski olejowej. Po jego sciagnieciu znalazlem pechełkę, pieska lub podkładkę ta między krzywką a spreżyna zaworu.
Jakie sa mozliwe przyczyny wypadniecia podkladki?
Ktoś mi podpowie czy mozna taka podkładkę załozyć samemu bez sciagania wałków?
Szczeze mowiac to przeraza mnie sciaganie tych walkow. Robie ok 500 km tygodniowo, dojezdzajac do pracy. Czy jazda bez podkladki grozi powaznymi usterkami czy moge spokojnie sobie zorganizowac prace za jakis czas?
The force will be with you...always
philiphser jezeli znalazles cos takiego:
http://p.alejka.pl/i2/p_new/13/37/pestk ... di_0_b.jpg
w misce olejowej to jest to co najmniej hardcorowa sprawa, to oznacza ze ten zawor z ktorego ta pestka wypadla nie pracuje co za tym idzie gdzies sobie lezy dźwigienka zaworowa!! co jest niebezpieczeństwem w pieruny Ja bym osobiscie nie zapalil nawet tego silnika tylko sciagal dekle i to wszystko zdiagnozował
[ Dodano: 2012-12-09, 20:36 ]
philiphser zalatw sobie jakis inny samochod zastepczy od kogokolwiek, a jutro po robocie troche sie pomeczysz poswiecisz pare godzinek na sciagniecie dekli zaworowych i to wszystko posprawdzzal serio
http://p.alejka.pl/i2/p_new/13/37/pestk ... di_0_b.jpg
w misce olejowej to jest to co najmniej hardcorowa sprawa, to oznacza ze ten zawor z ktorego ta pestka wypadla nie pracuje co za tym idzie gdzies sobie lezy dźwigienka zaworowa!! co jest niebezpieczeństwem w pieruny Ja bym osobiscie nie zapalil nawet tego silnika tylko sciagal dekle i to wszystko zdiagnozował
[ Dodano: 2012-12-09, 20:36 ]
philiphser zalatw sobie jakis inny samochod zastepczy od kogokolwiek, a jutro po robocie troche sie pomeczysz poswiecisz pare godzinek na sciagniecie dekli zaworowych i to wszystko posprawdzzal serio
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
no tak bo pestke dociska dźwigienka czyli to:
http://www.auto-moto.home.pl/forum/walki7.jpg
a dopiero krzywka walka naciska na tą wlasnie dzwigienke, wiec musiala i ona spasc by pestka mogla wyleciec
http://www.auto-moto.home.pl/forum/walki7.jpg
a dopiero krzywka walka naciska na tą wlasnie dzwigienke, wiec musiala i ona spasc by pestka mogla wyleciec
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
No tak popychacz nie ma stycznosci bezposredniej z walkiem/krzywkom. Tak to wyglada na szybko Ci podpisywalem (zdjecie przykladowe):
http://imageshack.us/photo/my-images/11 ... 301ed.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/11 ... 301ed.jpg/
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
Ok kolego juz mam pewna jasnosc i dziekuje za pomoc.
rozumiem ze jedynym ryzykiem ktore sie z tym wiaze to ewentualna sieczka w silniku poprzez krzywke ktora sie znajduje na jednej z glowic.
Jezeli ową krzywkę bym wyciagnał to mógłbym jezdzic nadal bez zadnego ryzyka zniszczen w silniku?
rozumiem ze jedynym ryzykiem ktore sie z tym wiaze to ewentualna sieczka w silniku poprzez krzywke ktora sie znajduje na jednej z glowic.
Jezeli ową krzywkę bym wyciagnał to mógłbym jezdzic nadal bez zadnego ryzyka zniszczen w silniku?
The force will be with you...always
- Naprawa Audi A6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1352
- Rejestracja: 18 paź 2009, 12:22
- Imię: Tomek
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
U Ciebie już nie ma "bez ryzyka" - masz wytarte wałki co oznacza że z czasem kolejne pestki zlecą, dźwigienki pospadają, zawory się nie pootwierają... Wałki masz już do wymiany co w tym silniku to akurat nic dziwnego...philiphser pisze:Jezeli ową krzywkę bym wyciagnał to mógłbym jezdzic nadal bez zadnego ryzyka zniszczen w silniku?
Aha, nawet jak założysz tę pestkę z powrotem i tak spadnie z tego samego powodu - w wyniku zużycia krzywki wałka.
W sumie to lepiej że przy + 40 niż - 20 A tak wracając do tematu to lepiej sprawdzać koło domu niż potem lawety szukaćmichok pisze:philiphser po prostu Kolego nastał ten dzień :P.
Już jednemu Koledze spadła dźwigienka w najmniej odpowiednim momencie ( na wakacjach w Chorwacji ) i zdejmował dekle przy +40 :P.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 453
- Rejestracja: 05 cze 2012, 14:25
- Imię: Robert
- Moje auto: S6 C5
- Rocznik: 2002
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 290KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Warszawa/Terespol
Wiadomo .Wasabi30 pisze:W sumie to lepiej że przy + 40 niż - 20 A tak wracając do tematu to lepiej sprawdzać koło domu niż potem lawety szukaćmichok pisze:philiphser po prostu Kolego nastał ten dzień :P.
Już jednemu Koledze spadła dźwigienka w najmniej odpowiednim momencie ( na wakacjach w Chorwacji ) i zdejmował dekle przy +40 :P.
Wymiana wałków+hydraulika+rozrząd zamknie się w ilu ? 4-5 tyś.
A jak dźwigienka/i narobią bajzlu to jedyne co zostanie to albo żyletki albo swap na BAU/1.9 TDI.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
Koledzy ja wałki zmieniałem ok 40 tys km temu. Miesiac temu wyciagalem wtryski na gwarancje i waleczki naprawde w super stanie...
Wiec zapytuje czy brak tej pestki i wyciagniecie dzwigienki moga wyeliminowac niebezpieczenstwa?
Czy ktos moze mi na 100 % powiedziec czy brak dzwigienki i pestki powoduje brak sytuku walka z hydropopychaczem?
Czy tam przypadkiem nie ma skoku sprezyny na tyle ze bedzie ona poprzez ten skok stykac sie z walkiem?
Nie mam najmniejszej ochoty grzebac przy aucie w zimie a garazu nie posiadam. Ponadto dojezdzam do pracy 100 km dziennie wiec musze uzywac auta. Garaz zorganizuje ale na weekend.
Wiec zapytuje czy brak tej pestki i wyciagniecie dzwigienki moga wyeliminowac niebezpieczenstwa?
Czy ktos moze mi na 100 % powiedziec czy brak dzwigienki i pestki powoduje brak sytuku walka z hydropopychaczem?
Czy tam przypadkiem nie ma skoku sprezyny na tyle ze bedzie ona poprzez ten skok stykac sie z walkiem?
Nie mam najmniejszej ochoty grzebac przy aucie w zimie a garazu nie posiadam. Ponadto dojezdzam do pracy 100 km dziennie wiec musze uzywac auta. Garaz zorganizuje ale na weekend.
The force will be with you...always
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
philiphser,
cos jest mocno nie tak, jak powinno, skoro po 40 tys km wyciagasz z miski dzwignie..... albo zostala ci tam 'z poprzedniego razu'....
Moja rada:
zorganizuj sobie garaz 'na weekend' i podnies oba dekle - zlustruj wszystkie dzwignie czy sa na swoich miejscach i ile (ewentualnie) brakuje. Wowczas dopiero bedziesz sie zastanawial co dalej. Uwazam ze musisz to sprawdzic przy najblizszej, mozliwej okazji. W miedzyczasie osobiscie bym to 'olał' i jezdził dalej.... lecz ze swiadomoscia ze mozesz stanać w 'szczerym polu' przy mocno ujemnych temperaturach..
Pojedyncza 'zrzucona' dzwignia nie jest groźna - krzywka (walek) z cala pewnoscia hydrosztosu (hydropopychacza) nie dotyka.... jezeli hydrosztos nie jest uszkodzony. Poniewaz znalazles dzwignie juz dwa tygodnie temu i dotad nic sie nie stalo (jezeli - jak zaznaczylem - nie jest to w ogole falszywy alarm i dzwignia nalezy do poprzedniego kompletu, tylko nikt nie posprzatal dokladnie) to osobiscie bym zaryzykowal do najblizszego weekendu. Lecz gwarancji nie ma...
cos jest mocno nie tak, jak powinno, skoro po 40 tys km wyciagasz z miski dzwignie..... albo zostala ci tam 'z poprzedniego razu'....
Moja rada:
zorganizuj sobie garaz 'na weekend' i podnies oba dekle - zlustruj wszystkie dzwignie czy sa na swoich miejscach i ile (ewentualnie) brakuje. Wowczas dopiero bedziesz sie zastanawial co dalej. Uwazam ze musisz to sprawdzic przy najblizszej, mozliwej okazji. W miedzyczasie osobiscie bym to 'olał' i jezdził dalej.... lecz ze swiadomoscia ze mozesz stanać w 'szczerym polu' przy mocno ujemnych temperaturach..
Pojedyncza 'zrzucona' dzwignia nie jest groźna - krzywka (walek) z cala pewnoscia hydrosztosu (hydropopychacza) nie dotyka.... jezeli hydrosztos nie jest uszkodzony. Poniewaz znalazles dzwignie juz dwa tygodnie temu i dotad nic sie nie stalo (jezeli - jak zaznaczylem - nie jest to w ogole falszywy alarm i dzwignia nalezy do poprzedniego kompletu, tylko nikt nie posprzatal dokladnie) to osobiscie bym zaryzykowal do najblizszego weekendu. Lecz gwarancji nie ma...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow
Dziekuje koledzy za porady. Jestem troche spokojniejszy ale dekle przy najblizszej okazji zrzuce w celu sprawdzenia.
Byc moze a raczej napewno dekiel od misku olejowej nie byl sciagany przy wymianie walkow i hydrauliki, wiec Twoje zalozenia kolego tx-didi sa najbradziej prawdopodobne...
Swoja droga przy zimie stanie w szczerym polu nie koniecznie musi sie zdarzyc. Czas pokaze...
Szerokosci i przyczepnosci koledzy
Byc moze a raczej napewno dekiel od misku olejowej nie byl sciagany przy wymianie walkow i hydrauliki, wiec Twoje zalozenia kolego tx-didi sa najbradziej prawdopodobne...
Swoja droga przy zimie stanie w szczerym polu nie koniecznie musi sie zdarzyc. Czas pokaze...
Szerokosci i przyczepnosci koledzy
The force will be with you...always
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 611
- Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
trzymam kciuki, ze wlasnie tak sie sprawa zakonczy, lecz ...philiphser pisze: ...
Byc moze a raczej napewno dekiel od misku olejowej nie byl sciagany przy wymianie walkow i hydrauliki, wiec Twoje zalozenia kolego tx-didi sa najbradziej prawdopodobne...
nawet jezeli to jest jednak 'czarny' scenariusz i dzwignia pochodzi z nowego kompletu, to i tak nie oznacza ze 'musisz stanac' .... ale ryzyko jest i mam nadzieje ze zdajesz sobie z tego sprawe (przepraszam ze 'kracze' - ale nie chcialbym byc powodem 'uspienia' Twojej czujnosci... nawet niechcacy).philiphser pisze: Swoja droga przy zimie stanie w szczerym polu nie koniecznie musi sie zdarzyc. Czas pokaze...
Szerokosci i przyczepnosci koledzy
Zupelnie 'na marginesie', jezeli bedziesz to kontrolowal w najblizszy weekend, to korzystajac z okazji obejrzenia nowych walkow po 40 tys km, chetnie Ci pomoge ...(mozliwosc wykonania dokumentacji fotograficznej... ?)
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga