Otóz po zakupie autka zapaliła sie mi kontrolka "silnik",po podłaczeniu kompa wyskoczyły dwa błedy:
P3135-Klapka ruchoma doładowania kolektora ssącego-wartosc minimalna nie osiagnieta
P1018-Klapka ruchoma doładowania kolektora ssącego 2-nie jest osiągniety dolny ogranicznik,
W serwisie bosch kazali sie umówic na termin i czyscic cos w tych kolektorach.
Pojechalem do innego warsztatu ziomek otworzył maske i okazało sie ze w lewym kolektorze "cięgło" spadło,załozylismy i wszystko OK,kontrolka zgasła.
Zrobilem wczoraj trase 700km i dzisiaj rano jade i cos dziwnego:Otóz jak puszcze noge z gazu oborty zaczynają falowac miedzy 1100-1300 i tak jest przy kazdej redukcji...zredukuje i faluje a jak dodam gazu wszysko ok.
Co to moze oznaczac prosze
