prosze o jakies podpowiedzi.wymienilem wczoraj rozrzad, wszystko oryginal,poczatek wtrysku raz ustawilem od 1.6-2.2 tak mi skacze na kompie drugi raz na ok 3 nic nie pomaga.teraz do rzecz.przed wymiana rozrzadu wszystko ok po wymianie i odpaleniu auta drzy mi pod siedzeniem delikatnie,a w trakcie jazdy[ nie zawsze musze zaznaczyc]po dodaniu gazu czuje jak drzy karoseria lekko tak jak bym jechal po pojezdzie z gasenicami tylko ze malo jest to wyczuwalne ale jest.nadmieniue ze nie wymienilem tego napinacza drgan, z zawleczka poniewaz fachowcy powiedzieli ze byl dobry gdyz naciagali go we dwoje ,prosze o jakies sugestie,i jaki mam ustawic kat wtrysku.z gory dzieki
[ Dodano: 2012-09-17, 20:05 ]
czy ma osob ktore by cos pomogly w tym problemie
[ AFB 2.5 150 KM] drgania karoseri
jak przed wymianą było dobrze a teraz jest źle to podejrzewam źle złożony rozrząd. przestawienie kąta wtrysku raczej nic nie pomoże - oczywiście moim skromnym zdaniem. Nawet jeśli by był zapowietrzony to raczej nie powinno drgać ale możesz zobaczyć w przeźroczystym wężyku czy nie ma dużych bąbli powietrza.
I wstaw może jakieś logi.
I wstaw może jakieś logi.
Lepiej mieć Parkinsona i ... trochę wylać
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
no widzisz a to ważne. Być może któraś poduszka pod silnikiem albo skrzynią jest zużyta i ma luz sprawdź to sobie najlepiej na kanale. A jak ci odpala przy takim kącie wtrysku (3*)?zbych52 pisze:dzieki.nie nadmienilem ze silnik pracuje rowno.postaram zrobic logi
Lepiej mieć Parkinsona i ... trochę wylać
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
powiem ze musze rano troche przytrzymac,mogloby byc lepiej.a jaki powinien byc kat mi mowili ze 3 bo to automat,mam go od trzech lat pierwszy moj problem z tymi drganiam,czy moze to byc brak 3-ech set.oleju w skrzyni bo tyle wylecialo w trakcie wymiany rozrzadu,z gory dzieki
[ Dodano: 2012-09-21, 19:18 ]
dzisiaj oddalem sam.do mechanika znajomego i odebralem go powiedzial ze przyczyna drgan byl zle naciagniety napinacz pompy odwrotnie czy cos takiego,audiczka chodzie lepiej jak po zakupie jej.obecnie mam wszystko porobione w niej a chcialem sprzedac.kolegom z forum dzieki za podpowiedzi i pomoc.
[ Dodano: 2012-09-21, 19:18 ]
dzisiaj oddalem sam.do mechanika znajomego i odebralem go powiedzial ze przyczyna drgan byl zle naciagniety napinacz pompy odwrotnie czy cos takiego,audiczka chodzie lepiej jak po zakupie jej.obecnie mam wszystko porobione w niej a chcialem sprzedac.kolegom z forum dzieki za podpowiedzi i pomoc.
zbych52
- dawid77
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 140
- Rejestracja: 07 lut 2011, 07:05
- Lokalizacja: Jelenia Góra-Wleń
Jeżeli decydujesz się opis usunięcia usterki to wypowiadaj się szczegółowo np. źle naciągnięty napinacz (raczej pasek). Lub (Czy coś takiego) było wypytać mechanika szczegółowo i później wypowiedzieć się na forum, uwierz nikomu nie pomogłeś chyba że ktoś się domyśli.zbych52 pisze:powiedzial ze przyczyna drgan byl zle naciagniety napinacz pompy odwrotnie czy cos takiego,audiczka chodzie lepiej jak po zakupie jej.obecnie mam wszystko porobione w niej a chcialem sprzedac.kolegom z forum dzieki za podpowiedzi i pomoc.
Z kątem to jest różnie. W/g zaleceń kolegi Piotrusia z forum powinien być ok -1 ATDC ale np. u mnie przy tym kącie nie chciał odpalać na zimnym. Po przestawieniu na + 0,2 0,4 jest idealnie pali na dotyk na ciepłym jak i na zimnym.zbych52 pisze:powiem ze musze rano troche przytrzymac,mogloby byc lepiej.a jaki powinien byc kat mi mowili ze 3 bo to automat
Lepiej mieć Parkinsona i ... trochę wylać
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga