Witam,
Po przeczytaniu tematu o olejach przyszła mi taka myśl do głowy... Jak dbamy o o nasz silnik przy rozruchu na zimno?
Jak powinien wyglądać rozruch na zimno i co robicie przez pierwsze 30-60s po uruchomieniu silnika?
Ci co zwracają na to uwagę być może jest to dla nich banalne i oczywiste, ale zachęcam do wypowiedzenia się, aby uświadomić (tym którzy nie mają zielonego pojęcia co się dzieje np. na panewkach i rozrządzie podczas rozruchu w temp. np. -5 st. C), że jest to ważna sprawa.
Rozruch zimnego silnika
- MaRRcin929
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 175
- Rejestracja: 08 maja 2012, 22:28
- Imię: Marcin
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Kalety
- Kontakt:
Wiadomo zimny olej = gesty olej = gorsze smarowanie, a co za tym idzie panewki i wszystko inne cierpi i to bardzo. A minusowe temperatury jeszcze bardziej sie do tego przyczyniaja nim olej nabierze odpowiedniej temperatury. Ja w zimie zawsze dbam o to zeby silnik chodzil i sie grzal jak najdluzej
Za ten czas spokojnie mozna poodgarniac sobie auto, wydrapac szyby itp itd. No i wiadomo jak to przy kazdym silniku od razu gaz do dechy to nie zdrowo

Lato.
Staram się i mam taki nawyk, że po odpaleniu odczekuję min. 5 sek. Po tym czasie obroty silnika stabilizują się na wartości 900 i wtedy ruszam.
Zima
Podobnie jak kolegaMaRRcin929, uruchamiam silnik wcześniej a potem odgarniam śnieg. Jeśli śniegu nie ma to także czekam do minimum wyrównania obrotów albo kilka sekund dłużej.
Silnik 1.4D choć z 1994 roku, mam zalany olejem Tedex 5w40 SM/CF.
Zastanawiam się jeszcze czy te 5 sek to wystarczająco, aby olej dotarł przynajmniej do większości węzłów tarcia w silniku?
Jak myślicie, w pierwszej fazie po rozruchu(chodzi mi tu o czas rozgrzania silnika do temp. ok 90 st. C) już podczas jazdy w jakim zakresie obrotów utrzymywać pracę silnika, aby były one dla niego najzdrowsze?
Czy silnik np V6 TDI, 1.9 TDI PD, czy dowolny wolnossący Diesel będzie miał ten zakres obrotów inny?
Staram się i mam taki nawyk, że po odpaleniu odczekuję min. 5 sek. Po tym czasie obroty silnika stabilizują się na wartości 900 i wtedy ruszam.
Zima
Podobnie jak kolegaMaRRcin929, uruchamiam silnik wcześniej a potem odgarniam śnieg. Jeśli śniegu nie ma to także czekam do minimum wyrównania obrotów albo kilka sekund dłużej.
Silnik 1.4D choć z 1994 roku, mam zalany olejem Tedex 5w40 SM/CF.
Zastanawiam się jeszcze czy te 5 sek to wystarczająco, aby olej dotarł przynajmniej do większości węzłów tarcia w silniku?
Jak myślicie, w pierwszej fazie po rozruchu(chodzi mi tu o czas rozgrzania silnika do temp. ok 90 st. C) już podczas jazdy w jakim zakresie obrotów utrzymywać pracę silnika, aby były one dla niego najzdrowsze?
Czy silnik np V6 TDI, 1.9 TDI PD, czy dowolny wolnossący Diesel będzie miał ten zakres obrotów inny?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow