MOzna powiedziec ze od bardzo dawna, ale rozana to byla milosc, z prawdziwymi bolacymi kolcami.
Pierwsza czarna B3 2.0 8V - pozostaly mi po niej naprawde dobre wspominienia
Druga srebrna B3 20 16V - naprawde wdzieczna furka, leciala grubo ponad 220...
Trzecia B4 Coupe, nic dodac nic ujac
Czwarta C5 2.7T - krotko ale intensywnie (troche za duzo sie sypalo, turbiny siadaly, wtryskiwacze, glupoty, wieczne COS)
Piata kochanica 2.8Q - od pol roku probujemy sie ze soba zgrac
Z godnych uwagi fury posiadanych w miedzy czasie warto wymienic dwie hondki accord coupe. Powiem szczerze choc pewnie zgrzesze

Nawet maski nie podnosilem, a pod spod zagladnalem tylko raz na przegladzie technicznym MOT

Ale co tam... jak mowia milosc jest slepa

NIech zyje Audi!

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.