Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

krisker, wiesz że coś jest na rzeczy, bo na stronie od strony pasażera jak patrzyłem do świec we wtorek jak myślałem że to może cewka albo coś ze zapłonu to świece po stronie pasażera miały bardzo dużo nagaru;/ co nie mógł rozszyfrować mój mechanik (śmiał się czy na cukrze jeżdzę );/ po czym dla pewności założyłem moje drugie świece które kupiłem kiedyś jak myślałem że nowe irydowe coś nie teges. Więc całkiem mozliwe że cos jest nie tak z tą jedną stroną silnika.
Możesz mi jeszcze raz napisać w kupie co mam sprawdzić związku z tym faktem??
I co sądzisz o tym moim alternatorze bo nie wiem czy robić inwestycje żeby rozbierać pół auta żeby dać go do jakiegoś machera do sprawdzenia.

Na razie trzeba zobaczyć ustawienia LPG - te, o których pisałem wcześniej. I póki co skupiłbym się na rozjeździe. Zloguj jeszcze blok 027 pod średnim obciążeniem. Zobaczymy jak pracują regulatory faz. A jeśli chodzi o kolejność wtrysków to można to zweryfikować wyłączając po kolei wtryskiwacze gazowe w programie on instalacji (Stag?). Jak po którymś wyłączeniu będzie nierówna praca, to na tym garnku trzeba sprawdzić poprawność podłączenia.

Witam
Koledzy dzisiaj kolega podpiał mi kompa do staga bo do swoich gazowników mam 100km i nie dam rady tam dojechać ale on też jest kumaty i wyszło na to że żadnych ustawień niema na jedną stronę są tylko po temperaturze i po obrotach czyli dokładnie tak jak było bo też on mi sprawdzał to pół roku temu regulując przełączanie się na gaz,

Z tego co zauwazyliśmy to wszystkie czasy wtrysków są dobre i przejechaliśmy się na próbę i wtedy wyszło że 3 cylinder gazowy ma problemy z benzyną tj. Jak jadą wszystkie na benzynie a 3 cylinder gazowy jedzie na gazie to jest ok a jak jedzie cały silnik na benzynie to szarpie i faluje itp. Nie wiem czy ten wtrysk leje czy się zacina bo czas pokazuje dobry pod obciażeniem i na postoju. Więcej nie zdołaliśmy wychwycić nic. Już męczę mechanika że trza to będzie porozbierać przeczyścić listwy i wszystkie wtryskiwacze benzynowe jeśli się da a tego jednego dokładnie obejrzeć. Co wy na to?? i czy niedomaganie jednego cylindra na benzynie może właczać ten tryb taki jakby nie palił na dwa gary na jeździe na benzynie?

Misiups pisze:Nie wiem czy ten wtrysk leje czy się zacina bo czas pokazuje dobry pod obciażeniem i na postoju. Więcej nie zdołaliśmy wychwycić

Albo siadła emulacja w sterowniku lpg. Możesz na próbę odłączyć wtyczkę tego cylindra od przejściówki i podłączyć oryginalny wtyk na wtrysk pb i wtedy sprawdź czy jest ewentualna poprawa.

grzemo, Ale siadłaby emulacja akurat na ten jeden cylinder? w sumie nie jestem specjalistą i nie wiem jak to tam jest podłączone. Sam na razie nie mam pomysłu co to może być a muszę poczekać na mechanika bo do czwartku jest zajęty. Może ktoś ma jeszcze jakieś sugestie?? wiem że to trochę beznadziejny temat ale może był przerabiany i czy wtryskiwacz benzynowy może się popsuć?

[ Dodano: 2012-08-14, 18:58 ]
Co z nowości w temacie to rozmawiałem z moim gazownikiem przez telefon bo jak pisałem mam do niego 100km więc nie mogę sobie podjechać i wyszło że albo wtryskiwaczu benzynowym jest zwarcie albo uszkodzenie mechaniczne albo wtryskiwacz gazowy nie domaga i przy chodzeniu na paliwie popuszcza trochę gazu , żadne emulacje podobno nie wchodzę w grę tylko uszkodzenie typowo mechaniczne jego zdaniem. Już wiem jak sprawdzić wtryskiwacze gazowe a jak sprawdzić benzynowy

Nurtuje mnie tylko jedno, niskie wskazania przez mój przepływomierz. Takie uszkodzenie mechaniczne nie powinien wpływać na jego wskazania. Już zdecydowałem że oddam auto do mechanika żeby sprawdził wtryski poczyścił przepustnice i właśnie wyciągnał ten alternator i zawiózł do speca żeby go zrobił na zero. Ale czy to pomoże mojej przepływce?

[ Dodano: 2012-08-19, 23:53 ]
Witam Kolegów.
Na razie bez zmian, na benzynie jeden cylinder nie domaga a na gazie czasem włącza się ten jakiś tryb i trwa on czy jadę na gazie czy przełączę na benzynie tak samo. Wizyta u mechanika po środzie zobaczymy co to będzie. Widzę z braku odpowiedzi że sytuacja i dla was jest magiczna:( Swoja drogą nie mogę sie doczekać żeby ten problem już usunać. Myślę że problem będzie jakiś rozległy gdyż jeśli byłby to wtryskiwacz gazowy to po włączeniu sie tego trybu na gazie powinno go przerwać po przełączeniu na benzyne?? uszkodzenie wtryskiwacza benzynowego chyba nie powinno skutkować takimi akcjami?? i martwi mnie to co zauważył krisker, rozjazdy między bankami, po stronie pasażera na benzynie już ustaliłem ale nie mam pojęcia co mogło się stać na gazie po stronie kierowcy;/ Swoją drogą czy ktoś wie jak się kupi używane ECU czy z przekodowaniem immo jest duży i Kosztowny problem?? oRAZ czy przepływka do ALG ori jest bosha czy Hitachi

[ Dodano: 2012-09-19, 10:47 ]
Dla wszystkich którzy śledzili mój temat i chcieli mi pomóc chciałem napisać że problem po dużych bulach rozwiazałem.
Auto stało u mechanika cały tydzień który robił je po nocach, wyczyścił wszystko co można było alternator zrobił( ps. jak ktoś by kiedyś chciał w Boschu poprawiać fabrykę to w regulatorze nalezy wymienić tylko szczotki lub kupić ori bo mi kupił HUCO regulator i okazał się zdatny do wyrzucenia w kosz).
Wiec dostałem nową listwę wtryskową od anglika który akurat posłuzył mi na przeszczep z pobliskiego szrotu, na mojej listwie jeden wtrysk lał bo mechanik sprawdzał bo się strasznie zawział , nową uzywaną listwe przeczyścił , sprawdził również gazowe wtryskiwacze, dostałem od anglika odmę bo miał prawie nową więc wyczyśczone i załozone mam odmy podcisnienia przepustnice dossłownie wszystko!!

Na szczęście mechanik wzioł również cewkę od niego w razie "W" Po przejechaniu 20km na pełnym ogniu na benzynce po gaz bo akurat miałem sucho w butli jak wracałem na gazie zaczęły się te cyrki, że mechanik pojechał sie ze mną przewieśc auto na bok i diagnoza nie chodzi na wszystkie baniaki. Pojechalismy przelozyłem cewkę na używkę i pojechaliśmy ją zagrzać około 50km i NIC auto przejechało do tej pory 200km i dalej nic. Prawdopodobnie po roku czasu w cewce HUCO padł jeden modół jak sie zagrzała:( niestety niema do kupienia cewki Bremi, w niemieckim ASO kosztuje 320 euro w aso w polsce 1450zł więc masakra:/ ale problem został rozwiązany i obyło się bez przeplywomierzy itp. Po całym czyszczeniu autko nie do poznania bo mocy ma tyle jak jeszcze nigdy. Może to za sprawą sprawnego alternatora i przepływka chodzi dobrze bo niesprawdzałem już tego.

Tak że dziękuję wszystkim za pomoc
Pozdrawiam.