Witam
Mam takie pytanie:
Chyba mi padła dzis uszczelka pod głowica. Wcisnalem Audiolce troche w pedal i przy 200 km/h poszla wielka chmura dymu z ktorej czuc spalony olej. ( Auto jechalo na gazie )Dojechalem do domu, odstawiłem na 3 godz, odpalilem i dalej kopci, na benz rowniez.
Mysle nad zmiana auta od jakiegos czasu. Chciałbym je naprawic jak najmniejszym kosztem tak zeby jezdzilo. Auto sprzedac taniej i wyjasnic kupcowi gdzie był problem i on sobie zdecyduje co z tym robic a bedzie mial okazje bo zbliza sie rozrzad.
I teraz - Kiedy trzeba planowac glowice a kiedy nie? Ktore jeszcze uszcelki trzeba wymienic koniecznie a ktore sie powinno wymiec profilaktycznie?
Jesli napiszecie ze pewnioe glowice trzeba planowac to jak rozpoznac ktora?
Jakie to beda koszty?
Mam do mechanika 10 km. Auto kopci i strasznie nim trzesie ale obroty wkrecaja sie normalnie. Pojechac samemu czy lepiej laweta? ( Bo auto jest w automacie )
Dzieki za odp
[ ASN 3.0 220 KM] Uszczelka pod glowica a planowanie glowicy
- emilzizi
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 594
- Rejestracja: 16 sie 2009, 08:28
- Imię: Emil
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wielkopolska
NPT,
wystarczy poszukać i podhaczyć się pod istniejący temat
-asn-30-220-km-spalanie-oleju-silnikowe ... ?view=next
a6-c5-v6-30-czy-to-uszczelka-pod-glowica-vt20324.htm
pozdrawiam
wystarczy poszukać i podhaczyć się pod istniejący temat

-asn-30-220-km-spalanie-oleju-silnikowe ... ?view=next
a6-c5-v6-30-czy-to-uszczelka-pod-glowica-vt20324.htm
pozdrawiam
- metyoo
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2019
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 16:08
- Imię: Metyoo
- Rocznik: 1993
- Moje auto: S4 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 130KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
planowanie jest musowe, tak samo jak nowe szpilki do głowic...
a jak zrobisz to po dziadowsku to silnik ci wysra nową uszczelkę, zanim zdążysz go sprzedać...
swoją drogą sprzedaj jak jest, a nie wciskaj bajek, że wytłumaczysz kupującemu, że działo się coś z motorem, bo ogłoszenie trafi tutaj na forum i będziesz miał siarę!
a jak zrobisz to po dziadowsku to silnik ci wysra nową uszczelkę, zanim zdążysz go sprzedać...
swoją drogą sprzedaj jak jest, a nie wciskaj bajek, że wytłumaczysz kupującemu, że działo się coś z motorem, bo ogłoszenie trafi tutaj na forum i będziesz miał siarę!

NPT,
Kolego, jeśli jechanik sciąga głowicę, to oczywiście musi być ona wyczyszczona splanowana i oczywiscie sprawdzona pod katem szczelności. ÂŚrób nie należy wkręcać tych samych, nie są drogie wiec zawsze montujesz nowe. Oczywiście po zdjęciu głowicy moze sie okazać ze to nie uszczelka, lecz peknieta głowica, albo blok.
Przy zdjęciu głowicy nalezy wymienic uszczelniacze zaworowe, uszczelniacze wałków i jeszcze kilka innych uszczelniaczy, jeśli chcesz dokładnie wiedziec to wieczorem zerkne na faktuje z serwisu, mam tam chyba wyszczególnione wszystkie cześci z roboty głowicy.
Pytasz czy jechać, nie odpowiem Ci
Ale powiedz ile płynu ubywa ? czy płyn w zbiorniczku jest czysty, czy cos poszło go oleju ? czy jest mazia na bagnecie ?
Kolego, jeśli jechanik sciąga głowicę, to oczywiście musi być ona wyczyszczona splanowana i oczywiscie sprawdzona pod katem szczelności. ÂŚrób nie należy wkręcać tych samych, nie są drogie wiec zawsze montujesz nowe. Oczywiście po zdjęciu głowicy moze sie okazać ze to nie uszczelka, lecz peknieta głowica, albo blok.
Przy zdjęciu głowicy nalezy wymienic uszczelniacze zaworowe, uszczelniacze wałków i jeszcze kilka innych uszczelniaczy, jeśli chcesz dokładnie wiedziec to wieczorem zerkne na faktuje z serwisu, mam tam chyba wyszczególnione wszystkie cześci z roboty głowicy.
Pytasz czy jechać, nie odpowiem Ci

Ale powiedz ile płynu ubywa ? czy płyn w zbiorniczku jest czysty, czy cos poszło go oleju ? czy jest mazia na bagnecie ?
Widzisz ciezko stwierdzic ile poszlo wody bo w dzien kiedy to sie stalo wymienialem termostat i plyn chlodniczy. Wody ubylo 1 cm w skali zbiornika i trzyma poziom. Zrobilem od tego wydarzenia dopiero 13 km. Oleju raczej nie ubylo a jesli ubylo to minimalnie.
Narazie auto stoi u mechanika, ale powiedział ze na czuja raczej niz nie wymysli i ze bedzie trzeba rozbierac.
Auto kopci po odpaleniu i dymi pare sekund potem juz nie. Kiedy zgasze i postoi ze 2-3 godz znow dymi pare sek i znow przestaje.
Woda w zbiorniku normalnego koloru, na korku od oleju nie ma zadnej mazi.
Co to znaczy ze trzeba wymieniac te uszczelniacze? Ze tak nakazuje rozsadek bo silnik jest rozkrecony czy moze niewymiana jakos negatywnie poskutkowac za pare km?
Moglbym sprzedac w takim stanie tylko ciekawe ile sie bedzie sprzedawala a czyms jezdzic musze dlatego pytalem o najubozsza wersje naprawy. A jak naprawie na full to kasy nie odzyskam, a ktos i tak moze powiedziec ze sciemniam![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
Narazie auto stoi u mechanika, ale powiedział ze na czuja raczej niz nie wymysli i ze bedzie trzeba rozbierac.
Auto kopci po odpaleniu i dymi pare sekund potem juz nie. Kiedy zgasze i postoi ze 2-3 godz znow dymi pare sek i znow przestaje.
Woda w zbiorniku normalnego koloru, na korku od oleju nie ma zadnej mazi.
Co to znaczy ze trzeba wymieniac te uszczelniacze? Ze tak nakazuje rozsadek bo silnik jest rozkrecony czy moze niewymiana jakos negatywnie poskutkowac za pare km?
Moglbym sprzedac w takim stanie tylko ciekawe ile sie bedzie sprzedawala a czyms jezdzic musze dlatego pytalem o najubozsza wersje naprawy. A jak naprawie na full to kasy nie odzyskam, a ktos i tak moze powiedziec ze sciemniam
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
Jest szansa 
Moj mechanik auta jeszcze nie zdazyl ruszyc ale wymyslil taka wersje:
Kiedy depnalem tak silnikowi mogła się rozszczelnić odma i pojsc olej, ktory zaczal kapac na cylindry. Kiedy jade olej sie przepala i nie widac dymu z rur ale kiedy auto postoi i je odpale to ten olej ktory nakapal wypala sie i z rur leci dym.
Dodatkowo kiedy odkrece korek od oleju slychac zasysajace powietrze kiedy sie go zakreca nie slychac co swiadczy o jakies nieszczelnosci.
Co w takim przypadku trzeba bylo by zrobic lub co wymienic?
Chciałbym spytac juz o dostepnosc czesci zeby sie z tym dlugo nie bawic![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)

Moj mechanik auta jeszcze nie zdazyl ruszyc ale wymyslil taka wersje:
Kiedy depnalem tak silnikowi mogła się rozszczelnić odma i pojsc olej, ktory zaczal kapac na cylindry. Kiedy jade olej sie przepala i nie widac dymu z rur ale kiedy auto postoi i je odpale to ten olej ktory nakapal wypala sie i z rur leci dym.
Dodatkowo kiedy odkrece korek od oleju slychac zasysajace powietrze kiedy sie go zakreca nie slychac co swiadczy o jakies nieszczelnosci.
Co w takim przypadku trzeba bylo by zrobic lub co wymienic?
Chciałbym spytac juz o dostepnosc czesci zeby sie z tym dlugo nie bawic
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)