[A6 C5] wahacze wytrzymałość, kto kiedy i za ile.

joonny · Post autor: **joonny** » 26 cze 2012, 18:42

Kamoka w Jc Auto to ,to samo co 4max w InterCarsie. Nie zakładaj badziewia, nie ujedziesz daleko.

goly191 · Post autor: **goly191** » 26 cze 2012, 19:45

rysiekj pisze:np. w Intercarsie. Koszt około 300-350 zł sztuka

złodziejski sklep i tyle
i nie pisz że tyle kosztuje sztuka, bo ceny są bardzo różne tych wahaczy co logiczne, bo góra od dołu bardzo inna

rysiekj · Post autor: **rysiekj** » 26 cze 2012, 22:48

Złodziejski może i jest, ale nie możesz do takiego auta jak A6 zakładać wahaczy za 50 zł.
Zabijesz siebie i może jeszcze kogoś. Te wahacze podlegają ogromnym obciążeniom. Na tych byle jakich zrobisz może 10 k i to wszystko. Cudów nie ma.

elemenateur · Post autor: **elemenateur** » 27 cze 2012, 11:50

Miałem kiedyś niemiłą przygodę w A4 B5, wahacz dolny nośny pękł przy sworzniu podczas jazdy. Na szczęście prędkość nie była duża i udało mi się w miarę bezpiecznie zatrzymać. SkoĂączyło się pogiętym błotnikiem i wyrwaną ze skrzyni półosią. Na wahaczu był znaczek TRW (prawdopodobnie oryginalny z 96r), na blacie miałem wtedy 280tkm (ile naprawdę - nie wiem). Wtedy wymieniłem tylko tamten jeden wahacz. Kiedy pojawiły się kolejne stuki zainwestowałem już w zestaw Lemfordera. Zobaczymy, ile wytrzymają

AudiForever · Post autor: **AudiForever** » 08 lip 2012, 19:58

tak jak mówiłem zdam relacje z jazy po wymianie wahaczy na master sport i amorów koyaba . aulo rowadzi sie dużo lepiej tylko ciekawe ile wytrzymaja te wahacze . dam znać ile km zrobiłem jak sie rozlecą troche juz przeszwedłem z tym samochodem bo jest w rodzinie juz od 7 lat . powiem wam ze moje auto ma nastukane juz 600 tyś km i jest po wymianie wszystkiego oprucz pompy wspomagania i abs ale to i tak chyba chodzi na jednej o ile pamietam . ale to tak na marginesie ., a tym aucie najbardziej jest wadliwe zawieszenie oraz te silniki 2.5 tdi przed liftem ,teraz mam silik z 2004 roku z oznaczeniem bau . ale to tylko margises zeby nie robić bałaganu na forum,

TeEs · Post autor: **TeEs** » 09 lip 2012, 00:23

AudiForever
u mnie Master Sport nie wytrzymał nawet 10 000 km, a był montowany zgodnie ze sztuką montażu.

SkoĂączyło się na wymianie na ORI więć kasa na MS była wywalona w błoto. Od tamtej pory cisza

HattoriHonza · Post autor: **HattoriHonza** » 09 lip 2012, 00:34

U mnie na LMO 50kkm i jak na razie - odpukać - bez stuków.

xpbit · Post autor: **xpbit** » 10 lip 2012, 10:38

HattoriHonza pisze:U mnie na LMO 50kkm i jak na razie - odpukać - bez stuków.

kolego a jakie masz koła ?

ja planuje kupić właśnie komplet MASTER-SPORTa

http://allegro.pl/wahacze-komplet-wahac ... 76239.html

w zeszłe lato wstawiałem samą górę MASTER-SPORTa i do tej pory trzymają

dodam że ja jeżdżę na profilu 40 i 18" felgach więc tak czy siak wahacz bardziej w dupę dostaje

HattoriHonza · Post autor: **HattoriHonza** » 10 lip 2012, 11:39

xpbit, U mnie koła lajtowe - 195/65 r15 :P Myślałem nad zmianą na jakieś 16/17" i ~205, ale jak zobaczyłem ceny opon plus fakt, że na moich zawiecha dłużej pojeździ to sobie dałem spokój

xpbit · Post autor: **xpbit** » 10 lip 2012, 14:08

HattoriHonza pisze:xpbit, U mnie koła lajtowe - 195/65 r15 :P Myślałem nad zmianą na jakieś 16/17" i ~205, ale jak zobaczyłem ceny opon plus fakt, że na moich zawiecha dłużej pojeździ to sobie dałem spokój

he no też właśnie a duży samochód lepiej się prezentuje jak ma duże koła

ja nie zamierzam zakładać mniejszych niż 18stki

i czy Lemforder czy jakiś taĂąszy zamiennik to pewnie podobnie by wytrzymały a przebitka w cenie jest 4krotna

chyba zaryzykuje i wezmę te MASTER-SPORTy niektórzy co się wypowiadali to trochę tych km na trzaskali tylko też nikt nie pisał jaki ma rozmiar kółek

maro_stg · Post autor: **maro_stg** » 10 lip 2012, 15:22

xpbit pisze:
HattoriHonza pisze:xpbit, U mnie koła lajtowe - 195/65 r15 :P Myślałem nad zmianą na jakieś 16/17" i ~205, ale jak zobaczyłem ceny opon plus fakt, że na moich zawiecha dłużej pojeździ to sobie dałem spokój

he no też właśnie a duży samochód lepiej się prezentuje jak ma duże koła

ja nie zamierzam zakładać mniejszych niż 18stki i czy Lemforder czy jakiś taĂąszy zamiennik to pewnie podobnie by wytrzymały a przebitka w cenie jest 4krotna

chyba zaryzykuje i wezmę te MASTER-SPORTy niektórzy co się wypowiadali to trochę tych km na trzaskali tylko też nikt nie pisał jaki ma rozmiar kółek

Kilka stron wcześniej masz mój wpis na temat MasterSport, mam koła 17" -ponad 40 tys zrobiłem na jednym zestawie.
Teraz założyłem drugi-bo zaczęło stukac i niestabilnie się prowadził(trzy wahacze były do wymiany) nie bawiłem się w pojedyncze wymiany bo MasterSport jest tani i ponownie wymieniłem cały zestaw.
Powiem szczerze miałem kupowac Lemfordera ale jak poczytasz o podróbkach i to za jakie kosmiczne pieniądze to się odechciewa.

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 19 lip 2012, 16:36

Ja kupiłemFEBI za ok. 1100zł. Nie chciałem tanich, a za LM nie chciałem już przesadzać.

Po 15 tysiącach już dolny banan ma luzy co stwierdził Pan na geometrii.
Auto trzyma się super i innych problemów nie ma, ale raczej teraz kupiłbym LM.

xpbit · Post autor: **xpbit** » 19 lip 2012, 17:06

Kaszeszczuk pisze:Ja kupiłemFEBI za ok. 1100zł. Nie chciałem tanich, a za LM nie chciałem już przesadzać.

Po 15 tysiącach już dolny banan ma luzy co stwierdził Pan na geometrii.
Auto trzyma się super i innych problemów nie ma, ale raczej teraz kupiłbym LM.

kolego a po jakich drogach jeździłeś bardzo dziurawych itd czy mniej i jakie masz duże koła