[ AUK 3.2 256 KM] Bład P0020 dotyczacy faz rozrzadu.

Domel48 · Post autor: **Domel48** » 01 cze 2012, 20:54

Dotyka mnie w taki blad jak w temacie.Myslalem ,ze spotkal mnie problem z rozrzadem w tym autku ale po nasluchiwaniu wszystko wsio ok tzn przy rozrucu nie slychac zadnych lancuchow itp.Caly czas cisza, nic nie klekocze.
Dodam,jeszcze, ze autko po zalapaniu bledu nic nie traci na mocy.Czy to zawsze musi byc sypiacy sie wariator zmiennych faz? Jesli tak to czy mozna go wymienic bez wyciagania silnika?Przebieg autka to 190 tys. Aha blad tyczy sie walka "bank 2 wydech".Wiem ,ze przyczyn moze byc kilka tzn czujnik polozenia walka,zawor nmagnetyczny przestawiacza.Moze ktos mial z tym problem i podzielil by sie spostrzezeniami?Z gory dziekuje i Pozdrawiam!

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 cze 2012, 20:56

Domel48, jeśli nie ma kompletnie innych objawów, spróbował bym wykasować błąd i sprawdzić czy wróci... być może któryś wariator spóźnił się z przestawieniem faz i stad taki efekt...

Domel48 · Post autor: **Domel48** » 01 cze 2012, 21:01

Dziekuje za szybka odpowiedz.Wlasnie tak sie dzieje Kolego po jakis srednio 120 km wyskakuje blad ponownie.Przejmowac sie tym bardzo?Bo juz mnie to doluje:(Ten blad bedzie zapalal mi check engine na desce? Bo mam jeszce ogrzewanie pierwszej sondy walniete i nie wiem ktory wyzwala mi kokntrolke:(

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 cze 2012, 21:07

Domel48, jeśli błąd pojawia się ponownie... to jest to dość niepokojące... Może warto sprawdzić ile taki czujnik kosztuje i wymienić go? Choć z tego co słyszałem, żadko błędy powoduje sam czujnik...

Co do wariatorów, to skoro górne napinacze da się wymienić, bez wyciągania silnika, to i je powinno się dać. Poniżej poglądowy schemat:

Domel48 · Post autor: **Domel48** » 01 cze 2012, 21:22

Wlasnie obawiam sie ,ze gdyby czujnik byl walniety ten polozenia walka to by wywalilo inny blad dokladnie tyczacy sie owego czujnika.Nie moge teraz dokladnie sobie przypomniec opisu bledu na Vasie.Ale byrzmilo to jakos tak : Przestawianie wałka rozrzadu bank 2 wydech- blędne dzialanie badz brak dzialania. Kurde boje sie tego wariatora jak holera:(Myslalem,ze to moze bolaczka tych 3,2 fsi.Mam teraz nadzieje ,ze to sonda wyzwala mi kontrolke na desce.Dziwne jest tez to ,ze na mocy nie traci.Rczej zawsze w innych autkach bylo tak ,ze jak cos powaznego to mial elektronika ograniczala obroty by silnika nie rozwalic.Olekj tez mialem niezaciekawy bo ciemny byl w silniku wiec zmienilem zaraz po zakupie na castrol edge 5w30. Aha nie dodalem ,ze dopiero zakupilem to autko.

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 cze 2012, 21:32

Domel48, tematy okolo-rozrządowe to bolączka wszystkich V6 w C6 z początków produkcji... niestety... Wariator to nie jest taki wielki problem... choć kosztowny... ale napewno mniej niz rozbebeszanie całego silnika i wymiana całego rozrządu...

A czy podczas kupowania auta, sprawdzałeś go VCDSem/VASem?

MaTyS · Post autor: **MaTyS** » 01 cze 2012, 21:47

Tak z grubsza, bez rysunków

Wymontowanie

Wskazówka
W przypadku poniższego opisu łaĂącuchy rozrządu pozostają na silniku. Jeśli łaĂącuchy wałków rozrządu mają zostać całkowicie wymontowane, należy wówczas dodatkowo wymontować dolną osłonę łaĂącucha rozrządu.

- Wymontować pokrywę głowicy silnika: po lewej stronie, po prawej stronie.
- Wymontować osłony łaĂącuchów rozrządu po lewej i prawej stronie.

- Włożyć sworzeĂą prowadzący adaptera -T40058- tak, aby duża średnica -strzałka 1- skierowana była do silnika. Mała średnica -strzałka 2- jest skierowana do adaptera.

- Obrócić wał korbowy za pomocą adaptera -T40058- zgodnie z kierunkiem obrotów silnika -strzałka- w położenie GZP.

Otwory gwintowane -strzałki- w wałkach rozrządu muszą być zwrócone w górę.

- Zamontować blokadę wałków rozrządu -T40070- na obu głowicach silnika i dokręcić śruby -strzałki- momentem 20 Nm.
l Blokada wałków rozrządu -T40070- jest prawidłowo osadzona wtedy, gdy otwory śrub mocujących głowicę silnika pozostają wolne.

- Wykręcić śrubę zamykającą -strzałka- z bloku silnika.

- Wkręcić śrubę ustalającą -T40069- momentem 10 Nm w otwór -1-, w razie potrzeby obrócić nieco wał korbowy w obie strony, aby całkowicie wypośrodkować śrubę.

- Oznaczyć kolorem kierunek obrotów łaĂącucha rozrządu po lewej stronie.
- Wykręcić śruby -1- i -2- nastawnika wałków rozrządu za pomocą nasadki -T10035-.
- Wyjąć oba nastawniki wałków rozrządu.

Jeżeli będziesz chciał się grzebać to wrzucę obrazki.

Domel48 · Post autor: **Domel48** » 01 cze 2012, 22:35

Dziekuje wam za wszelka pomoc.Wlasnie pociesza mnie to ,ze nic nie dzwoni,a podobno te rozrzadu lubialy dzwonic jak cos juz z nimi nie tak.Najgorsza opcje przyjmuje poki co taka iz wymienie ten wariator na tym walku wydechowym.Tylko nie wiem czy to bedzie taka prosta operacja.Miejsca jak patrzylem troche tam by bylo nawet bez wyciagania silnika.Dolu bym nie ruszal jesi chodzi o wariator bo zdazylem zakumac mze nie trzeba ruszac.Biore jeszce taka opcje,ze nie wymienil poprzedni wlasciciel oleju i moze to on jest temu winien.Wczoraj wymienilem olej z filtrem na taki jak podalem i nie jezdzilem jeszce,brak czasu.Autko sprowadzone z Austrii lekko uszkodzone tzn najechanie przodem na hak.Bede wdzieczny za wszelkie zdjecia z wymiany wariatora.

Co do sprawdzania Vcdsem to nie sprawdzalem gdyz kupowalem od goscia ktory zajmuje sie elektromechanika.Pomyslalem ,ze bledy byly kasowane przed przyjazdem jezeli by i mu cos dolegalo:)

Czytalem troche forum i chyba user FSI cos grzebal z rozrzadem w 3,2 fsi bez wyciagania silnika,ale tam cos dzwonilo z tego co pamietam.Napisdalem mu PW ale zero oddzewu.Pytalem na zapas czy duzo dlubania by wynmienic sam wariator .

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 cze 2012, 22:54

Domel48 pisze:Dolu bym nie ruszal jesi chodzi o wariator

Wariatory masz 4 - po dwa na każdej głowicy (góra).

Domel48 pisze:Wczoraj wymienilem olej z filtrem na taki jak podalem i nie jezdzilem jeszce,brak czasu.

Wymienił bym olej i jeszcze przepłukał ten silnik używając np. Motul Engine Clean... na wszelki wypadek... Ja go używam przy każdej zmianie oleju teraz, aby utrzymać ten rozrząd w jak najlepszej kondycji... czy to coś pomoże... zobaczymy...

Domel48 pisze:,ze bledy byly kasowane przed przyjazdem jezeli by i mu cos dolegalo:)

Najpierw się bierze autko na przejażdżkę i potem sprawdza

Domel48 pisze:cos grzebal z rozrzadem w 3,2 fsi

To nie jest polecana metoda... wymienisz tylko górne napinacze... nie polecam... zresztą krytycznych głosów na ten temat znajdziesz na tym forum wiele...

Domel48 · Post autor: **Domel48** » 01 cze 2012, 22:59

Nie wiem czy nie podjechac z tym probemem na serwis.Troche sie boje ale napewno lepiej pozniej niz wcale. Czyli wychodzi na to ,ze jezeli stwierdza na serwisie ze winien jest wariator to mam caly rozrzad do wymiany??:(
Nie pamietam gdzie ale wyczytalem tez gdzies cos takiego ,ze te silniki czesto wala tym bledem zmiennych faz rozrzadu z blachych powodow ( blad programowy sterownika) czy cos takiego.Chodzilo o to ,ze walki nie nadanrzaja sie przestawiac czy cos.

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 cze 2012, 23:03

Domel48 pisze:stwierdza na serwisie ze winien jest wariator to mam caly rozrzad do wymiany??:(

Moim zdaniem NIE (przy założeniu, że to tylko wariator). Ale mogą chceć Cię na to naciągnąć... wcześniej skonsultować się warto z kimś, kto ten temat dobrze ogarnia... choćby telefonicznie... na forum jest polecany serwis z GdaĂąska... AZ Service... oni robili takie rozrządy, więc może choć powiedzą coś...

Ile auto ma już przejechane?

Domel48 · Post autor: **Domel48** » 01 cze 2012, 23:05

Aktualnie 190 tysiecy mam naklepane.I naprawde silniczek chodzi rowniotko i cichutko.
Druga sprawa to czy uszkodzonego wariatora nie bedzie przypadkim slychac?Moze i tak bedzie dawal sie we znaki jakos akustycznie?

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 01 cze 2012, 23:08

Domel48, no niestety... przy tych przebiegach te rozrządy potrafią się 'położyć', dlatego moim zdaniem bez dobrej diagnostyki się nie obejdzie... i to nie koniecznie w ASO... bo jeśli to nie tylko wariator, to zrobisz jedno, a za chwilę znów pójdzie coś innego... a i tak naprawy głównej nie unikniesz

Domel48 · Post autor: **Domel48** » 01 cze 2012, 23:10

Wiem wiem.Moze znajdzie sie na forum ktos kto walczyl z tym kodem bledu badz samymi wariatorami i opisze objawy.Byl bym wdzieczny.
Udalo mi sie jeszce wyczytac cos takiego na tym forum Kolegi Shogun bodajrze.
Cytuje:
"Ale! wymiana rozrządu może nie załatwić sprawy - ja mam wszystko zrobione na zicher i błąd nieprawidłowego działania wałka rozrządu czasem powraca - nie ma reguły, zrobię kilkaset km i nie ma nic później pojeżdżę mniej i błąd się pojawia, jak się doczytałem elektronika jest bardzo czuła i nawet szarpniecie przy zmianie biegów, może wywołać taki błąd lub co bardziej prawdopodobne w przypadku aut z automatem chwilowy spadek ciśnienia oleju w którejś z głowic podczas gaszenia motoru spowoduje wcześniejsze zwolnienie napinacza łaĂącucha i minimalne opóźnienie rozrządu co spowoduje wywalenie błędu. Ja się już przestałem z tym spinać, widać te modele tak po prostu mają, ale fakt, chyba wszyscy kupiliśmy benzynki bo wcześniej naczytalismy się o przygodach posiadaczy diesli, a nasz ulubiony producent znalazł już patent, żeby zarabiać na serwisie aut benzynowych...""

coolmen77 · Post autor: **coolmen77** » 03 cze 2012, 12:54

wariator, ewentualnie elektrozawór, na wydechu na drugim rzędzie sprawdź jak wskazuje błąd
wszystkie są kompatybilne więc możesz przełożyć na tej samej stronie
serwisu nie polecam bo wiadomo co może być - wymiana rozrządu
sam tego raczej nie zrobisz bo trzeba zblokować rozrząd więc musisz znaleźć jakiś warsztat - możesz zadzwonić do Oleśnicy do Witka Kumejki ogarnia temat, ma VASA, lecz musisz zaznaczyć co chcesz zrobić

na wolnych obrotach nie skaczą ci delikatnie obroty?