Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam mam problem, dzisiaj podczas jazdy usłyszałem ciche krótkie piśnięcie i silnik zaczął klekotać dziwnie. Nie ma problemu z odpalaniem ani nie kopci normalnie jeździ (chociaż nie wiem czy nie jest słabszy boje się jeździć nim) Klekot jest szybki i wraz z przyciśnięciem gazu klekocze szybciej. Dochodzi z góry silnika. Wraz z tym przestał działać czujnik obciążenia skrzyni, czyli jak trzymam hamulec i dodaje gazu (automat) to auto chce jechać a nie tak jak kiedyś zatrzymywało obroty na 1000. Czasem słychać delikatne popiskiwanie jakgdyby pasek albo jakieś zacierające się łożysko. Czy może to być pompa paliwa?
Bardzo proszę o odpowiedz w niedziele miałem zaplanowany wyjazd a nie wiem co dalej.
Pozdrawiam

Nie pozostaje ci nic innego jak rozbierac auto. Najprawdopodobniej rozpada sie lub rozpadła jaks rolka. Nie odpalałbym już go więcej. Na lawete i do mechanika, chyba ze sam dasz rade

Cały rozrząd był robiony niedawno jakieś 10 tys km nawet nie. To nawet nie klekot a taki grechot jakby dmuchawa się obcierała ale nigdzie nic nie obciera. Zawiozłem auto do mechanika i stwierdził że gdzieś z przodu silnika czyli pod osłoną rozrządu. Ale dlaczego auto ciągnie na hamulcu? gdzie znajduje się czujnik odpowiedzialny za to?

Czyli coś ci mechanik spier..... przy wymiane rozrządu(oczywiście jak każdy inny do niczego się nie przyzna i powie że to nie jego wina). Wydje mi sie że padła ci którac z rolek. Rozbierzesz przód to powinno być wszystko jasne.

a co z tym czujnikiem obciążenia silnika?