Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

fassi1 pisze:

grzemo pisze:paput,

Dołóż jeszcze ze 30km w różnych warunkach trasa/miasto,
i jeśli będą +-5 to jest ok.

No nie za bardzo bo jesli na benzynie dluga jest +3 a na gazie wychodzi.-3 to jest zle i na gazie jest za bogato.
Na gazie dluga powinna byc taka sama jak na benzynie a krotka oscylowac w okolicach 0.

to są od razu korekty też od gazu? bo na gazie nie jeździłem tylko na benzynie

Jeśli jeździłeś na pb to masz korekty benzyny.

grzemo pisze:Jeśli jeździłeś na pb to masz korekty benzyny.

dlatego piszę sprostowanie odnośnie tematu, korekty są robione jedynie na benzynie na razie, jeśli wyjdą po dłuższej jeździe że są ok to zajmę się gazem

Korekty sa jedne benzynowe ktore na zle ustawionym gazie ulegna zmianie, dlatego na gazie powinny byc takie same co oznacza ze instalacja jest dobrze wystrojona.

fassi1 pisze:Korekty sa jedne benzynowe ktore na zle ustawionym gazie ulegna zmianie, dlatego na gazie powinny byc takie same co oznacza ze instalacja jest dobrze wystrojona.

czyli tak naprawde moge teraz na gazie jezdzic i zobacze czy cos sie zmienią skoro to powinny byc te same korekty. Jesli sie zmieni tzn ze z gazem cos nie tak. Dobrze rozumiem?

Przypatrz się jakie masz korekty po jeździe na benzynie, jak na gazie będą takie same to jest ok. Podejrzewam że na lpg korekty raczej będą ci się zmieniać miasto/trasa, ale jeśli będą w tolerancji to jeździć.

Prosze o pomoc.


Dzisiaj wyrzucilem magic jety i wstawilem hanki zielone. Niespodziewalem sie ze bedzie problem. Auto na nowych wtryskach trzesie i przerywa do 3 tys potem jak szybciej to nie czuc no ale nie da sie wszedzie za....lac by bylo oki. Otoz wczesniej ten sam problem mialem na magikach dysze 2.2 (szarpalo) ,2.4(szarpalo)
problem zniknal na dyszach bez nawiercen czyli 1.5 nominal (hehehe do poj 2.4) ale cisnienie na 1.4 i w tedy mnoznik byl na przedziale 1.3/1.4 . Autko nie przerywalo a nawet w miare cisnelo, ale co z tego jak w benzynie bledy sond i mapy lpg sie nie pokrywaly. Na Pb chodzi normalnie.
Dlatego zakupilem nowe wtryski hana, zeby zrobic tak jak powinno byc a tu <szok> zonk chyba za bardzo chcialem.

Problem lezy na 3 cyl. W momencie kalibracji przy cisnieniu 1.00 , pierwszy wtrysk gazowy sie zalacza nawet silnik nie wyczuwa ze gaz potem 3 i 5 i w tedy sie rozjezdzaja strony i czasy pb rosna (roznica na stronach 0.6 ms), reszta to juz sie z bledem kalibruje. 1,2,3 wtryski maja czasy np 3,7 a 4,5,6 po 3,1
Po zakonczeniu zeby wyrownac strony to na bankach 4,5,6 dalem po -15%, czasy sie wyrownaly ale co mi z tego jak to kombinacje alpejskie.

kable wn dotykalem reka na wlaczonym - brak przebic
po zdjeciu kabla w nocy iskra potezna.
swiece zamienilem pozycjami
hanke zamienilem pozycjami

Czy da mi cos jesli zdejme kolektor?
Nawierty sa zrobione tak ze 1 i 2 patrzac od kola pas. z prawej a 3 od lewej druga strona tak samo ale tam sie nic nie dzieje wiec to chyba nie ma wplywu.

jak nie znajde rozwiazania to bedzie cza wrocic do tego co mialem.

kolego grzegi87, a nie lepiej podjechać do dobrego gazownika co ogarnie temat..

Twoje auto bez problemu chodzi na magicach z dyszami 2.2 i ciśnieniu około 1-1.1 bara
Na Hanach zielonych również z niskim ciśnieniem 1 bar.
Jeśli auto nie chodzi poprawnie na takich ustawieniach to wina leży po innej stronie.